Lwówek, Lwówek Jankes
Collapse
X
-
Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny bursztyn, klarowne. Barwa wydaje się być zbyt ciemna jak na Pale Ale. [4]
Piana: Obfita, drobno i średniopęcherzykowa, kremowa, bardzo trwała, pięknie oblepia szkło. [5]
Zapach: Żywiczny, słodkich owoców oraz cytrusowy - grejpfrutowy. W tle lekkie nuty karmelowe. [4.5]
Smak: Cytrusy - grejpfrut, oraz lekki karmel. Posmak słodowo-chmielowy (grejpfrutowy). Bardzo dobra goryczka: grejpfrutowa, krótka i orzeźwiająca. [4.5]
Wysycenie: wysokie, jednak w ogóle nie przeszkadza. Piwo jest bardzo pijalne. [4.5]
Opakowanie: Etykieta oszczędna, na kontrze znajduje się większość potrzebnych informacji. Jankes - podoba mi się ta nazwa. Dodatkowe punkty za firmowy kapsel. [4]
Uwagi: Można by powiedzieć, że jak się chce to można wszytko. Chyba nigdy nie piłem tak dobrego piwa w tak niskiej cenie. Super aromat i piana, oraz dobra goryczka. Piwo wypija się ekspresowo. Brawo, brawo, brawo.
Moja ocena: [4.5]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Średni bursztyn, lekko mętne. Ładny odcień. [4.5]
Piana: Ładna, "przybrudzona", lekko brudzi szkło, trwała. [4.5]
Zapach: Bardzo ładny! Średnia intensywność. Żywiczny chmiel, lekko cytrusowy [4.5]
Smak: Czuć lekką słodowość i kwaśno-gorzkie cytrusy. Zakończenie goryczkowe, ale nie narzucające się. [4.5]
Wysycenie: Średnie, nie narzuca się. [4.5]
Opakowanie: Fajna nazwa, niezła etykieta, poprawne informacje, mało bzdur. Trzeba to docenić. [5]
Uwagi: 07.07.14. Świetne!
Moja ocena: [4.525]Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.Comment
-
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bursztynowy. [5]
Piana: Obfita, drobnopęcherzykowa. Utrzymuje się długo, dodatkowo ładnie oblepia ścianki szkła. [4.5]
Zapach: Dość intensywny i bardzo przyjemny. Na pierwszym planie oczywiście chmiel w postaci słodkich dojrzałych owoców, podbitych przez słodową bazę i niskie odfermentowanie. Pojawiają się również truskawki i żywica. Stawiam, że oprócz użytej do chmielenia Sybilli, jest tam również Cascade i Amarillo. [4.5]
Smak: Piwo dość pełne w smaku, a jednocześnie bardzo pijalne. Ciekawa owocowo-sosnowa mieszanka smaków, z średniej intensywności goryczką. [4.5]
Wysycenie: Średnie. Trochę niższe podwyższyłoby jeszcze i tak już wysoką pijalność [4]
Opakowanie: Zwykła, czytelna i stonowana etykieta. [4]
Uwagi: Bardzo podoba mi się kierunek, w którym zmierzają browary BRJ. Tej jakości piwo, w cenie 5,50, za jaka je zakupiłem, nie ma sobie równych w swojej kategorii. Po pilsie za 3 zł, czekamy teraz kto uwarzy AIPA za 5 zł
Moja ocena: [4.475]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Last edited by YouPeter; 2014-04-23, 20:23.Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Nasycony bursztynowy, lekko mętny. [4]
Piana: Chwilowo potężna, jednak się redukuje i w centymetrowej postaci pozostaje na dłużej. Kremowobeżowa, średniodrobna, niezbyt sztywna. [3.5]
Zapach: Powala lasem świerkowym i chmielem, dla mnie stanowczo zbyt mało przestrzenny . Po ogrzaniu na szczęście pojawia się powiew słodowy. [3.5]
Smak: Intensywna, lecz nie wypalająca, goryczka, nikczemne ślady owocowe, lekka oleistość. [4]
Wysycenie: Nieduże, OK. [4]
Opakowanie: Jeden plus za brak lwa , drugi za brak husarii .
Poza tym przyzwoity standard, wzornictwo nieco różne od lwóweckiej rodziny. [4]
Uwagi: No dobra, jak Jankes, to wiadomo, czego się spodziewać...
Choć, jak na wszechobecną inwazję (nie, nie marines... ) piw okołoamerykańskich i tak nie jest źle.
Moja ocena: [3.775]Comment
-
Belga nie piłem jeszcze (dzień po ślubie sobie jednego kupiłem, ale wysiadając z auta rozbiłem ), ale Jankes mi smakował. Niski poziom alkoholu i brak wyraźnych wad sprawia, że pewnie jeszcze po niego sięgnę. Mój pierwszy Lwówek i z tego co piszecie to dobrze trafiłem.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnobursztynowy, bez zamieszania butelki przejrzysty, po zamieszaniu lekko mętny. [4.5]
Piana: Początkowo obfita, dość gęsta z drobnych pęcherzyków, później opada, pozostając jednak wyraźnym kożuchem na piwie ze znaczącym osadem na szkle. [4.5]
Zapach: Zdecydowanie intensywny chmielowy, nieco w tle żywiczny, bez cienia zapachów słodowych [4.5]
Smak: Dość intensywna goryczka chmielowa z delikatnym w tle posmakiem żywiczno - owocowym, bez śladów słodowych. Nieco kwaśne. [4.5]
Wysycenie: Nieco za duże jak na ten typ piwa [4]
Opakowanie: Trochę gorsze od typowego Lwówka, nieciekawa grafika i marny papier. [3.5]
Uwagi: Zdecydowanie polecam to piwo wyróżnia się smakiem i , co jest zaletą na lato, niezbyt dużą zawartością alkoholu!
Moja ocena: [4.425]Comment
-
Pozwolę sobie ocenić bez naszego "systemomatu", ze względu na ilość wypitego alkoholu.
To jest...2 ataki, nowy AB O Mild, kilka kieliszków wódki itp, a potem przyszedł Jankes. Według mnie - Jankes jest dla tych którzy chcą lekkie AIPA. Czyli , delikatny RJ/AC. Jankes jest, amerykański chmielowo w aromacie. Czyli cytrus, grapefruit, i jakiś tam nawet ananas. Ale smak to już bardziej słodki. Taka 2/3 sekundowa fala cytrusów. Potem mango, ananas. Goryczka...no na początku jest uderzenie, ale brakuje mi tego co w herbatach pozostawało długi posmak...
Myślę że wrócę do tego piwa...
PS. Proszę o zdystansowane oceny piwa...
Pozdrawiam
p.Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdraża nam poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzmu ładu społecznego. W istocie swej jest uwielbieniem Niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.Comment
Comment