Lwówek, Lwówek Jankes

[e-prezes]

Pojawiło się za lichwiarską cenę 7,50 peelenów w żabce, więc testowo nabyłem. Etykieta raczej bez większych zmian (w porównaniu do powyższej). Butelka już bez brendowania grupy, typowa amber, zwrotna w automatach kaufy. Kapsel firmowy. 12,5 ekstraktu i 4,2% alk. (podaję, bo nie pamiętam jakie były wyjściowe). W składzie wymieniają chmiele: Amarillo, Citra, Cascade, Magnum i Lubelski.
Piwo jest dość słabo nasycone (spox), nieznacznie lejsuje i piana jest owszem skromna, ale nie tragiczna jak drewniej bywało. W zapachu po nalaniu "uderzył" mnie dość intensywny aromat chmielu, w tym odmian cytrusowych, ale gdzieś pomiędzy delikatnie jakiś maślany. Potem to ginie gdzieś i nie przeszkadza. Dochodzi trochę karmelu jak w Atak Chmielu. Goryczka znośna, nie tępa, krótka, acz zaznaczona. Ogólnie dobrze, choć mogłoby być bardziej nasycone, bo przy końcu butelki wygląda biednie.

[Petitpierre]

Zobaczyłem cenę i zrezygnowałem. Udałem się do piwnicy po porter żywiec za złotych 4 i Pinta doppelbock z Lidl'a za złotych również 4. Ktoś sobie jaja robi. Piwo ocierające się o alkohol prawie za 8zł, najtańsze koncernówki bliżej 5-6. W innym sklepie nawet głupi Chojrak 4zł. Ewidentnie będę się opierał na piwnicy, a nie na płaceniu cieżkiego grosza za nic. Podejrzewam, że piwa z browaru Łańcut za 9,5-10zł to w obecnej sytuacji będzie chyba okazja?

[kosher]

Z podobnych powodów też zaprzestałem konsumpcji Lwówka czy Ciechana przez ceny nie mające już w tych czasach odniesienia do zawartości.
Z regio Fortuna, Kormoran, Błonie (głównie kontrakty jak Inne Beczki), Bojanowo dają z grubsza radę trzymać odpowiednie proporcje: cena-smak-jakość-styl.

[e-prezes]

Jak się ma w czym wybierać... Tu nie ma alternatywy. Albo 10-15 PLN za fanaberie w specjalistiku lub 'kwiatkowy' Atak za podobną cenę. W lidlu miałem ostatnio problem z wybraniem 3 piw. W kerfie nie bywam, bo zawsze kolejki jakby coś za darmo dawali.

[kosher]

Jankes skoczył do 10.50 zł. w Żabie
To już mocne przegięcie cenowe jak za takie przeciętne i lekkie woltażowo piwo.

[LESNICZYy]

Ostatnio za 11 czy 12 zł kupowałem świeżą puszkę z Maryensztadt po beczce , za 10 zł DEYA z UK... Mogę tak dalej, więc Jankes odpada..