Bartek, [Doctor Brew] Kinky Ale

[IvanH]

Koledzy powyżej potwierdzają warzywność warki.
Nie polecam nikomu, kto ma ochotę poznać walory equinoxa.

Doctor Brew dostaje wielki minus za wypuszczenie na rynek warzyw z ogródka działkowego...

[Bolo88]

Wczoraj w pubie z beczki. W aromacie i smaku posmaczek kiszonego ogóreczka. Bardzo obniżony poziom.

[Dzoshu]

Kolor: Herbaciany, klarowne.
Piana: Słaba, szybko opada do obwódki wokół szkła.
Zapach: Alkohol, iglaki, syrop na kaszel.
Smak: Na pierwszym planie wykrzywiająca łodygowa goryczka poza tym syrop na kaszel i cukierki.
Wysycenie: Średnie, OK.
Opakowanie: Nuda od Doktorów, plus za dokładne info.
Uwagi: Warka 12.06.15 Pierwsza warka mnie zachwyciła, ta to jakaś porażka. Wypiłem ale z wielkim trudem.

[Aliusz]

Kolor: Bursztynowy, mocno mętny. [4]
Piana: Wysoka, dość trwała, ogólnie ładna i dość zbita. [4]
Zapach: Całkowicie schowana owocowość Equinoxa, aromat jakby przygaszony. Mocno wyczuwalna nieprzyjemna nuta ( piłem dość ogrzane ), którą ja kojarzę jako zapach wody spod kiszonych ogórków. [1]
Smak: Dość złożony, owoce, średnia goryczka i niestety kiszony ogór. [2]
Wysycenie: Średnie - nie przeszkadza w piciu. [5]
Opakowanie: Klasyczne dla doktorów, schludne, dobrze wpada oko w lodówce w tłumie innych piw. [4.5]
Sumarycznie: kupiłem dwa - zachęcony baardzo pozytywnymi recenzjami poprzedniej warki oraz świetnym aromatem APA, którą uwarzyłem niedawno na chmielu Equinox. Niestety drugie piłem z prawdziwym 'bulem i nadzieją' na poprawę smaku ( może przy dnie będzie lepiej ). Niestety nadzieja okazała się płonna, a ból i niesmak pozostał. Ciężko pojąć, jak można w taki sposób sknocić tego typu piwo..

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemne złoto, prawie pomarańcz, nieco zbyt zmętnione. [4]
Piana: Niezbyt obfita, opadła do małej warstwy utrzymującej się do końca degustacji. [3.5]
Zapach: Wybitnie chmielowy, z nutą owoców tropikalnych, trochę cytrusów i słodów. [4]
Smak: Słody silnie kontrowane goryczką o nucie grejpfrutowej skórki. Goryczka zalega na podniebieniu. Z czasem ujawnia się alkohol. Słabo wyczuwalny jest słód. [3.5]
Wysycenie: Wysokie do średniego, optymalne. [4]
Opakowanie: klasyka doktorków [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.75]

[Brodzislaw]

Equinox daje radę, wyraźnie różni się od innych, amerykańskich, nowofalowych chmieli. Jest b. słodszy, bez akcentu żywicznego. Mnie jednak zabrakło w tym piwie słodów. Nie wiem jak to zrobili doktorkowie, bo przecież ekstrakt jest całkiem spory.

[wychylybym]

Kolor: Pomarańczowe, mętne [5]
Piana: Biała, drobnopęcherzykowa, wysoka z doskonałym lacingiem [5]
Zapach: Dość intensywny, owoce tropikalne, żywica [4.5]
Smak: Cytrusowy, tropikalny, lekko żywiczny i orzeźwiający. Bardzo dobra, niezalegająca goryczka [5]
Wysycenie: Średnie, więc idealne do stylu
Opakowanie: Standard z Doctora Brew - choć estetyczne to zdecydowanie bardziej podobają mi się ich ostatnie eksperymenty. Trochę mnie dziwi jedynie, że nie dopisali w ostatnich warkach Kinky Ale - Equinox Single Hop IPA [4]
Uwagi: Świetne piwo - jedynie zapach mógłby być nieco intensywniejszy, ale i tak jestem w stanie zrozumieć to zwycięstwo u Kopyra w rankingu

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zamglony bursztyn. [4.5]
Piana: Średnio obfita, prawie biała, średnie pęcherzyki, umiarkowanie trwała. [3.5]
Zapach: Trochę cytrusów,żywicy i tropików, może odrobinę ziół, niezbyt wyraźny - jakby zapachy się zlewały, dość intensywny, nie jest źle, ale spodziewałem się więcej [3.5]
Smak: Typowa dla DB "ejlowa" podstawa słodowa, wytrawne, wyraźnie czuć tu obecność chmielu: ziołowo-grejpfrutowe, wysoka goryczka o średniej długości. Jak dla mnie to trochę brakuje tu złożoności. [3.5]
Wysycenie: Średnio-wysokie, mogłoby być odrobinę niższe. [3.5]
Opakowanie: Jak inne z DB. [3.5]
Uwagi: Ogólnie piwo jest w porządku, nie jest ani wyjątkowe, ani wadliwe czy niesmaczne - po prostu ot tak do wypicia. Warka 17.09.2016.

Moja ocena: [3.55]

[michael50]

Skusiłem się na te piwko w piątek wieczorem i nie żałuję Na pewno nie wypiłem go jednym łykiem, lałem do kufelka po trochu, małymi porcjami. Niesamowicie wyraziste piwo, ma w sobie moc gorzkiego Ale, lecz jednocześnie jest ono zrównoważone delikatnymi, choć bardzo wyrazistymi cytrusami. Po prostu smaczne! Do tego dochodzi bardzo ładny kolor - pełny pomarańcz...

Polecam.

[chechaouen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn. Mocne zmętnienie [4]
Piana: Ogromna czapa sztywnej i powoli opadającej piany [5]
Zapach: Cytrusy, tropiki i coś na kształt nuty... truskawkowej? Czuć też słodką kwiatowość [4]
Smak: Dość głęboka grejpfrutowa goryczka. W ciele słodowym sporo słodkawych posmaków kwiatowo-owocowych. Goryczka na finiszu trochę ściąga, przechodzi w łodygowość [4]
Wysycenie: Moim zdaniem za wysokie. Nieco przeszkadza [3.5]
Opakowanie: Doktorowa klasyka. Dużo info, dokładny skład itp. [4]
Uwagi: Data: 19.02.2017

Moja ocena: [4.075]

[dlugas]

Warka: 09/09/2017 pite 23/06/2017

Piana obfita. Zbyt obfita. Później się wysycenie uspokaja.
W aromacie iglaki?, mandarynki i pomarańcze. Lekkie mango.
W smaku z początku uderza spora ziołowa goryczka. Po kilku łykach przechodzi w grapefruit. Niezły balans. Jest ananas i mango.
Troszkę jednak drażni wysycenie. Brakuje gładkości.
Udane, Pijalne i sesyjne piwo z tym, że pierwsza warka jednak była bogatsza.

"kinky" fota.

https://www.instagram.com/p/BVsjBj-l0sO/?taken-by=stok_tom