Wiemy tyle że to Lager Nowozelandzki i ma 11,5°.
Browar na Jurze, [Pinta] Oki Doki
Collapse
X
-
Browar na Jurze, [Pinta] Oki Doki
Herbatyzm jest kultem piękna, które daje się odnaleźć w codziennej, szarej egzystencji. Wdraża nam poczucie czystości i harmonii, tajemnicę wzajemnej życzliwości i romantyzmu ładu społecznego. W istocie swej jest uwielbieniem Niedoskonałości, nieśmiałą próbą osiągnięcia czegoś znośnego w naszym nieznośnym życiu.Tagi: brak
-
-
Korzystając z faktu, że mają właśnie na kranach w Chmielarni, a słońce przygrzewało nad głową kiedy przechodziłem Żelazną zdecydowałem, że warto się orzeźwić. Jak zatem poszło?
Piana: bardzo ładna, drobnopęcherzykowa, bardzo leniwie opadająca po drodze ochoczo zdobi szkło
Zapach: chmiel, chmiel i trochę owoców tropikalnych. Dość intensywny, bardzo przyjemny.
Smak: Początkowa słodowość szybko ustępuje miejsca niezwykle przyjemnej, ale zalegającej chmielowej goryczce. Jest niezwykle pijalne, ani się obejrzałem, a już go nie było. Coś pięknego!
Wysycenie: średnie. Jak wspomniałem, pijalność doskonała.
Od kilku tygodni jestem w poszukiwaniu przyjemnego pilsa(bo to zdecydowanie nie jest zwykły lager, jak też zdecydowanie czuć, że nie jest to zakamuflowane IPA) na lato i Oki Doki smakowo jest bliskie ideału. Pije się lekko i przyjemnie, jednocześnie odczuwając przyjemność ze smaku. Goryczka niby zalegająca(choć ja taką lubię), ale nie jest tępa jak w niektórych polskich IPA. O ile uda się utrzymać cenę w okolicach 5,50 zł, to będzie moim podstawowym piwem na lato.
Polecam!Last edited by SirBartBart; 2014-05-20, 14:22.
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika SirBartBart Wyświetlenie odpowiedziO ile uda się utrzymać cenę w okolicach 5,50 zł, to będzie moim podstawowym piwem na lato.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemniejsza slomka [4.5]
Piana: pokazna, bielutka, drobno-sredniopecherzykowa, redukuje sie w srednim tempie do polcentymetrowej warstwy, fajne firanki na szkle [4.5]
Zapach: slodowy, lekka trawka [4]
Smak: intensywna lesna goryczka, zero cytrusow... [3.5]
Wysycenie: wydaje sie, ze optymalne i dosc pijalne [4.5]
Opakowanie: chyba najgorsze z dotychczasowych piw Pinty, ale ujdzie [4]
Uwagi: Warka do 11,10.2014. z kija (Kapse i Kufle) lepsze niz z butelki, fajne lekkie piwko na lato ale troche za drogie.
Moja ocena: [3.9]
Comment
-
-
Oki Doki z butelki warka do 11.10.2014 to spore rozczarowanie. Żelazo + diacetyl, takie połączenie z dodatkiem chmielu i mamy nieprzyjemną zalegającą goryczkę. Szczególnie zdziwony jestem tym żelazem, może nie jest na jakimś mega mocnym poziomie, ale jest wyraźnie wyczuwalne zarówno w smaku jak i w zapachu.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: słomkowo złoty [4]
Piana: pozostawała do samego końca [3.5]
Zapach: chmielowy i chyba jakieś owoce [3.5]
Smak: w smaku owoców nie czuć, taka wodnista wersja IPA, ale chmiel wyraźnie wyczuwalny [3.5]
Wysycenie: z wyższa temperatura na zewnątrz pewnie bardziej pijalne [4]
Opakowanie: słońce i plaża [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [3.55]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Piękne, klarowne złoto - zachęca do wypicia. [4.5]
Piana: Biała czapa, początkowo wysoka, ale dość szybko się dziurawi, schodząc do postaci krążka na płynie. Lacing w porządku. [3]
Zapach: Słodycz owoców tropikalnych: mango i brzoskwini, jest też nuta mandarynkowa. Nie brakuje aromatów słodowych - w końcu to lager. [4]
Smak: Konkretna, właściwie pilsowa goryczka. Znać słodycz owoców wymienionych w zapachu, za to - co ciekawe - brakuje lagerowej słodowości. Mnie to pasuje. [4.5]
Wysycenie: Spore, ale bardzo dobrze pasuje do tego piwa, wzmacnia jego pijalność. [4]
Opakowanie: Jak to u Pinty: tyleż charakterystycznie, co niekoniecznie powalająco. Acz papier nieustannie najlepszy na rynku. [3.5]
Uwagi: Kolejny udany ratunek lagera w wykonaniu polskiego browaru. Więcej wrażeń: http://bit.ly/1hqGNUc
Moja ocena: [4.1]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
Piana: Biała, wysoka, średniotrwała, średniodrobna. Liczyłem na nieco więcej... [3.5]
Zapach: Delikatny chmiel, skórka od chleba i słód. Może także daleeeekie (z Nowej Zelandii ) owoce... [4]
Smak: Oj. Nie spodziewałem się tak bezkompromisowej i jednostronnej goryczki.
Dla mnie lager oznacza zbilansowane, goryczkowo-słodowe jasne piwo dolnej fermentacji.
Dla porządku informuję. [3]
Wysycenie: Średnie, w porządku. [4]
Opakowanie: Jakość typowo pintowa, wysoka. Nie rozumiem nazwy, nie zauważyłem typowego pintowego "" w nazwie i wzornictwie. [3.5]
Uwagi: Hm, trochę się zawiodłem, zarówno braku gry "słowno-obrazkowej", jak i "monochromatycznym" smakiem...
Moja ocena: [3.525]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnożółty wpadający w lekki bursztyn. [4.5]
Piana: Niska. Średniopęcherzykowata. Bardzo trwała - do końca pozostawia 2mm korzuch. Kolor biały. [5]
Zapach: Wyraźnie chmiele: cytrusy, żywica. Skórka od chleba. Słód. [4]
Smak: Na pierwszym planie wyraźny i dominujący chmiel. Cytrusy - grejpfrut. Niezbalansowane - mało treściwe. Goryczka zbyt mocna, zalegająca, ściągająca. [3]
Wysycenie: Mogłobyć ciut bardziej nasycone jak na lagera. [4]
Opakowanie: Jak to PINTA - przyjemne opakowanie, żywe kolory. [4]
Uwagi: Przez dominującą goryczkę dość trudne w odbiorze.
Moja ocena: [3.725]
Comment
-
-
Świetny aromat, jakby tropikalno-marmoladkowe smarowidło położyć na kromce chleba posmarowanej cieniutko masełkiem.
Smak to niestety głównie zalegająca i długa goryczka, nie dopuszczająca do głosu niczego poza tym.
Mimo, że jest lepsze od 90 % lagerów z Antypodów to nie planuję powtórnej degustacji.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: typowy lager, pełna francja elegancja [5]
Piana: piana obfita, maleje pod koniec degustacji to niskiej, pokrywa całą powierzchnię piwa, drobna, jest lejsing -> średni [5]
Zapach: zapach chmielowy dobry ale bez szaleństwa, [4]
Smak: w smaku żelazo 3/3, diacetyl może delikatnie, jest chmiel zalegający bardzo nawet, lekka słodowość wg mnie taka minimalna ale wyczuwalna [3]
Wysycenie: optymalne, dobrze pijalne [4.5]
Opakowanie: pinty opakowanie mi się podoba [5]
Uwagi: partia 2014-11-10, degustacja w 12*C - pokal
Moja ocena: [3.825]
Comment
-
Comment