Witnica (BOSS), [Birbant] Robust Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • DariuszSawicki
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2012.08
    • 2869

    #31
    Pite 8 dni po terminie. Nic nie straciło ze swoich walorów.

    Piana bardzo trwała, gęsta, mocno klejąca się do ścianek szkła.
    W zapachu pieczone ciasto, czyli prawidłowo. Jest też czekolada, kawa i trochę chmielu.
    Sporo palonych słodów w smaku. Jest gorzka czekolada i trochę kwaskowych nut ziaren kawy. Goryczka jest też wyczuwalna, nawet spora.
    Przydałoby się trochę więcej karmelu , ale ogólnie piwo jest bardzo smaczne.

    Comment

    • p5ychol
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2014.12
      • 18

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ciemne, między ciemnobrązowym a czarnym, pod światło nieprzejrzyste, przy dnie przebłyskują rubinowe przybłyski. [4.5]
      Piana: Piana obfita, drobnopęcherzykowa. O lekko kawowym zabarwieniu. Dość trwała, robi pozytywne wrażenie. [4.5]
      Zapach: W aromacie dość słodko i czekoladowo, przy czym to raczej aromat takiej gorzkiej czekolady, a nie mlecznej. [4]
      Smak: W smaku lekko karmelowo-kawowo, słodko-kwaśno, choć te smaki przyjemnie przełamuje wyczuwalna goryczka, wysoka, ale nie przesadnie. W ustach pozostaje goryczka i zdaje mi się, że wyczuwam jakby jakąś orzechową nutę. Pozytywnie, choć to nie jest piwo, które można pić litrami. [4.5]
      Wysycenie: Niskie, w sam raz. [4]
      Opakowanie: Etykieta bez szału, choć charakterystyczna. Pod względem informacji zawartych na etykiecie nie można się do niczego przyczepić. [4]
      Uwagi:

      Moja ocena: [4.275]

      Comment

      • Marcin1974
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2014.03
        • 17

        #33
        Piłem i polecam

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #34
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: czarne jak na portera przystało (nawet robusta - cholera wie co to znaczy) [5]
          Piana: jak życie w Afryce, czarne i krótkie, tak naprawdę bezowa mizerota, której prawie nie było [2]
          Zapach: słabiutki, paloność i kawa, kawa palona chyba gdzieś w Afryce [3]
          Smak: brak do końca treściwości a smak to tylko paloność, kawa, drobinki czekolady i jakaś mleczno-słodowa podstawa, jak dla mnie dość liche [3]
          Wysycenie: zdecydowanie za małe [3.5]
          Opakowanie: pite w Hopsters, są wafle i firmowe szklanki lokalu, jest ok [4.5]
          Uwagi: Przeciętniak, ale jest to droga bez powrotu

          Moja ocena: [3.1]
          Attached Files
          Last edited by becik; 2015-01-22, 21:14.
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          Przetwarzanie...
          X