Zodiak, [Olimp] Kentauros

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #16
    Ja dałam radę 3 łyki. Po pierwsze, to piwo ma niewiele wspólnego z powoływanym na eykiecie stylem. Po drugie, ma strasznie męczącą, tępą goryczkę. Po trzecie odniosłam wrażenie, że piję piwo z ekstraktów słodowych WES - i proszę, zerkam na etykietę, a tam faktycznie jest dodatek. Rozumiem, że w Zodiaku po prostu takiego ballingu nie da się wyciągnąć ze sprzętu, ale każdy domowy piwowar wie, że ekstrakty WESa dają piwu "swój" aromat, nie do pomylenia niczym innym.
    Receptura chybiona, wykonanie słabe.
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • jaw7
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2012.10
      • 173

      #17
      Kentauros nie jest dla dziewczynek !!!!!

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #18
        Ja chłopczyku nie jestem dziewczynką, zapoznaj się z profilem stylu weizenbock, wypij ich kilka różnych, takich z prawdziwego zdarzenia (albo uwarz) to się dowiesz, że mam rację.
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • jaw7
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2012.10
          • 173

          #19
          Krótko: Nie masz racji ! Nigdzie nie napisałem że Kentauros jest w stylu "weizenbock".
          Opinie o tym piwie są rozbieżne .
          Nie każde piwo jest dla wszystkich.
          Lech Janerka w latach 80 tych śpiewał "Ta zabawa nie jest dla dziewczynek"
          pozdrawiam i więcej spokoju życzę

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #20
            Dziewczynką nie jestem ale też podzielam zdanie Marusi, piwo bardzo przeciętne, do poprawek
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • slavoy
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛
              • 2001.10
              • 5055

              #21
              Ja wczoraj przemęczyłem ledwie ćwierć litra. Tępa gorycz, spalenizna (nie "przypalenie") i silny posmak alkoholowy całkowicie przekreślają dla mnie to piwo.
              Szkoda, bo bardzo lubię weizenbocki, a od podwójnego oczekiwałem wzmocnionych pozytywnych wrażeń. Srodze się zawiodłem.
              Dick Laurent is dead.

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jaw7
                Nigdzie nie napisałem że Kentauros jest w stylu "weizenbock".
                A co mnie obchodzi, co Ty napisałeś, ja czytałam etykietę i do niej się odniosłam.
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • jaw7
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2012.10
                  • 173

                  #23
                  Jeżeli nie obchodzi Cię co napisałem ,to skąd taka nerwowa reakcja?
                  Czasami trzeba przyjąć ,że ktoś inny może mieć rację,
                  Przemyśl sprawę i to tyle w temacie.

                  Comment

                  • Klatak
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2014.07
                    • 431

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Praktycznie czarny z brązowymi przebłyskami. [3.5]
                    Piana: Dość obfita, kremowa, drobno zbudowana, średnio trwała, zdobi szkło. [4.5]
                    Zapach: Średnio intensywny, guma balonowa, banan, mleczna czekolada. [4]
                    Smak: Dość słodkie, "gęste". Bardzo mocna alkoholowość na porównywalnym poziomie z wzmacnianym winami. Długo zalegająca popiołowość. [3]
                    Wysycenie: Średnie do średnio wysokiego. [4]
                    Opakowanie: Dobre jakościowo, zawiera pełną informacje, projekt taki sobie. [4]
                    Uwagi: Warka z datą do x1.12.2014 (chyba, praktycznie nieczytelna). Weizenbocka to mi nie przypomina, do tego zabójcza alkoholość sprawia że nie jest to piwo warte uwagi.

                    Moja ocena: [3.625]

                    Comment

                    • LFortuna
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2013.10
                      • 2

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ciemny, brunatny [5]
                      Piana: Obfita lecz nie utrzymuję się długo [4]
                      Zapach: Przypomina kiepski porter bałtycki ale nie odrzuca [3.5]
                      Smak: Alkoholowy i tak jak przy aromacie jest coś z nie ułożonego porteru. [3.5]
                      Wysycenie: ok [4.5]
                      Opakowanie: Wszystko pięknie tylko jakby nie dopasowana do butelki (za długa) [4]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [3.7]

                      Comment

                      • YouPeter
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.05
                        • 2379

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Brunatny. [5]
                        Piana: Beżowa, drobnopęcherzykowa, początkowo obfita jednak dość szybko opada, co akurat przy tej zawartości alkoholu nie jest zaskoczeniem. [4]
                        Zapach: Ciemne sody, karmel, mleczna czekolada, orzechy. Jest też trochę alkoholu ale nie w nieprzyjemnej etanolowej formie. [3.5]
                        Smak: Karmel obecny w zapachu ustępuje miejsca nutą palonym. Pojawia się też smak czekoladek z alkoholem, który odczuwalny jest również w formie rozgrzewania. Na dłuższą metę alkohol ten staje się dość nieprzyjemny. [2.5]
                        Wysycenie: Za wysokie. [3.5]
                        Opakowanie: Choć nie przepadam za stylem etykiet z Olimpu, ta wygląda całkiem nieźle. [4]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [3.25]
                        Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6356

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Pod światło mętna czerwień. [3.5]
                          Piana: Beżowa, na dłużej grubsza warstewka. [3.5]
                          Zapach: Suszone owoce, alkohol podobny jak risach [3]
                          Smak: Big alko, posmaki bimbrowate, jest dość słodko z małą goryczką. Jakby świeży ris początkującego piwowara. [3]
                          Wysycenie: Średnie. [3]
                          Opakowanie: Stwór może wystraszyć. Graficznie poprawnie. Sposób nalepiania etykiety powoduje zalepienie części daty przydatności. [3.5]
                          Uwagi: Ja akurat dopiłem do końca choć było ciężko. Może jeszcze kiedyś wypiję Kentaurosa z innej warki?

                          Moja ocena: [3.1]

                          Jakby taki wyszedł ze stawu koło domu
                          Attached Files
                          Last edited by Javox; 2014-10-28, 11:00.

                          Comment

                          • Oskaliber
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2010.05
                            • 727

                            #28
                            Kolor: Ciemnobrązowy, pod światło minimalnie rubinowe refleksy. Nieprzejrzysty.
                            Piana: Brązowawa, obfita, gęsta, średnio trwała. Opada do dziurawego kożucha.
                            Zapach: Słodowość, lekka kawa, lekkie owoce i jakiś dziwny, ciężki do zidentyfikowania zapach.
                            Smak: Dosyć treściwe. Słodowość, nutki karmelowe, lekko przypalane i owocowe. Jakiś minimalny goździk w oddali i dziwny posmak, taki sam jak ten w zapachu, którego nie umiem zidentyfikować. Raczej średnio przyjemny. Do tego spora kwaskowatość, lekki posmak alkoholowy i dosyć niska goryczka.
                            Wysycenie: Średnie.
                            Ogółem: Dziwny twór. Rasowych weizenbocków nie przypomina. Do wypicia bez wstrętu, ale też bez żadnych uniesień.
                            BeerFreak.pl

                            Comment

                            • Hapek
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2013.03
                              • 100

                              #29
                              Miałem wczoraj okazje pić to piwo i to co się rzuciło na pierwszy plan i nie chciało niczemu zwolnić miejsca, to alkohol. O ile zapach był przyjemny... to w smaku alkohol! Przy każdym łyku, uderzający, wstrętny. Koło koźlaka to nie leżało. Czułem się jak menel łażący po parkach o 7 rano penetrujący śmietniki w celu spicia resztek z flaszek pozostawionych przez imprezowiczów dnia poprzedniego. Mój brat nie zagłębiający się w niuanse piwne stwierdził, że wolałby już wypić tyskacza. No cóż, musiałem mu przyznać rację!

                              Comment

                              • darekd
                                Generał Wszelkich Fermentacji
                                🍺🍺🍺
                                • 2003.02
                                • 12479

                                #30
                                Aromat - nie jest intensywny, nuta bardzo dojrzałych owoców i jakiś dziwny trudny do określenia zapach, taki fenolowy, ale nie do końca w kierunku goździkowej korzenności.
                                Piana - wysoka, beżowa, gęsta, średniotrwała, zostaje wianuszek
                                Barwa - bardzo ciemny brąz, zmętnienie
                                Wysycenie - jak na styl umiarkoane
                                Smak - Znowu posmak podobny jak w aromacie, specyficzny. Są dojrzałe owoce, trochę karmel, po ogrzaniu wyraźny alkohol, na finiszu zaczyna męczyć
                                Treściwość - wysoka

                                Początkowo piwo dość ciekawe, potem jednak alkohol zbyt wyraźny a całość specyficzna.
                                Ogólnie jak napisał Oskaliber. Twór tym bardziej dziwny, bo nazwa anglo-niemiecka. Jest double weizenbock, to już lepiej jednak chyba doppelbockiem to nazwać, albo oryginalnie duo-kozą

                                Myślę, że zamysł piwa był ambitny i ciekawy, ale w niektórych browarach ciężko jest uwarzyć niektóre piwa i stąd ten problem

                                Comment

                                Przetwarzanie...