Pracownia Piwa, Hadra

[Trigga]

Próbowałem "Hadry" w ubiegły weekend w łódzkim wielokranie "Z innej beczki".
Po pierwsze: przekonałem się, że warto częściej testować nowe piwa poza domowym zaciszem. Takiej świeżości trudno doświadczyć przy piwie zakupionym sklepie. Dosłownie, jakbym próbował piwa leżakującego w browarze!
Po drugie: wiadomo, aipa stała się symbolem polskiego młodego piwowarstwa. Własnie z tego względu trudno się wybić i poztywnie zaskoczyć znudzonych piwoszy.
Po spróbowaniu "Hadry" z całą pewnoscią mogę powiedzieć: bije wszystkie polskie aipy, które pojawiły się w ciągu ostatnich trzech miesięcy.
Żadna z nich nie dostarczyła mi takiej ilości przyjemnych wrażeń smakowych.
Świeżość - w odniesieniu zarówno do kondycji piwa, aromatu jak i smaku - to słowo-klucz w przypadku tego majstersztyku piwowarów Pracowni Piwa.

[yassmen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bladożółte, z dużym zmętnieniem. [4]
Piana: Słabawa, rozstrzelona, pojawia się i znika; słabiutko firankuje. [3.5]
Zapach: Tropikalno-żywiczny z przewagą tego drugiego. Wyrazisty, ale nie posiada cech szczególnie wyróżniających na tle innych tego typu piw. [4]
Smak: Tropiki i żywice. Intensywna, korzenna goryczka; mango, grapefruit. Kolejne piwo od PP, które charakteryzuje duża pijalność. Za smak i całokształt wyżej oceniłbym Huncwota. [4.5]
Wysycenie: Optymalne. [5]
Opakowanie: Pani z etykiety na Hadrę nie wygląda. Info jest. Ogólnie – nie kupuję takiej koncepcji graficznej na naklejkach. Ktoś jeszcze pomyśli, że to sztuka. A to nawet sztuka użytkowa nie jest. [4]
Uwagi: Warka do 25.01.2016. Bardzo gęsty, sążnisty osad został na dnie butelki.

Moja ocena: [4.2]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Barwa skórki od jasnego grejpfruta, średnio zmętnione. [4]
Piana: Krótka, słabe firanki i tylko skromna czapa na finiszu. [2.5]
Zapach: Tropikalne owoce, trochę ciasteczek, ubogo. Żywicy nie wyczułem. [3.5]
Smak: Dużo wyraźniej niż w zapachu. Oprócz tropików można już tu poczuć przyjemne nuty żywiczne oraz trochę mniejsze cytrusy, głównie te bardziej gorzkie. Słodu mało, ale chyba miało tak być. Pije się szybko, za mała butelka... [4.5]
Wysycenie: Raczej niskie, odpowiada mi. [4]
Opakowanie: Butelka 330 ml , naklejana etykieta, kapsel czarny. Uroczo skromnie. [3.5]
Uwagi: Bardzo smaczne piwo z niezalegającą goryczką, ale wysoką.

Moja ocena: [3.85]

[Nietoperz23]

Ocena z ARTomatu

Kolor: W szkle spora warstwa zbitego osadu, w szkle barwa złota, lekkie zmętnienie (starałem się nie podnosić osadu) [4]
Piana: Nie zbyt wysoka, ale ładna, drobniutka, biała, perfekcyjny lacing, schodzi do grubego kożuszka [4.5]
Zapach: Z butelki w pierwszym niuchu Simcoe - sosna, żywica, a zaraz za nim pomarańcze. Ze szkła piękny miks żywicy, sosny z cytrusami, daje to łącznie aromat troszkę jak herbata owocowa, [5]
Smak: Piwo wytrawne, podbudowa słodowa minimalna, ale za to goryczka jest bardzo przyjemna, najpierw wchodzi deliaktnie, żywicznie, po czym stopniowo goryczka przechodzi do całkiem przyjemnej intensywnej, ale bardzo szlachetnej, doskonale dozowana, bardzo przyjemne uczucie. Pijalne, nie mniej ze względu na stopniowaną goryczkę czekam z każdym łykiem. Ale czy to faktycznie 75 IBU? [5]
Wysycenie: Doskonale zbalansowane, [5]
Opakowanie: Przezroczysta etykieta, grafika spoko, niezbędne informacje na miejscu, poprawnie [4.5]
Uwagi: Pracownia piwa nie zawodzi, przyjemne, delikatne IPA, na takie właśnie miałem ochotę po treningu

Moja ocena: [4.875]

[dryx]

Aktualna fotka.

[GSE]

dobra AIPA o charakterze słodowym. nadawałoby się na piwo sesyjne, gdyby nie te 5,9%. w aromacie przede wszystkim marakuja, poza tym długa ziołowo-trawiasta goryczka. zamawiając to piwo w jednym z nieistniejących już lokali, nawiązałem ciekawy dialog z barmanem

[Pivotal]

BARWA: Złota wpadająca w pomarańcz. Piwo lekko zamglone, od osadu. [4.25]
PIANA: Biała, bardzo wysoka i trwała, składała się z różnej wielkości pęcherzyków z przewagą średnich, oblepiała szkło i pozostała na powierzchni do końca. [4.25]
ZAPACH: Zdominowany przez mango, wyczuwalne również nuty żywiczne, cytrusy i ananasy. Woń intensywna i przyjemna. [4.25]
SMAK: Cytrusów, marakui, żywicy drzew iglastych, nut ziołowych i słodów. Goryczka wyraźna, ale niższa niż deklarowana... myślę, że te 55-60 IBU, było spokojnie. [4.25]
WYSYCENIE: Powyżej średniej, utrzymało się przez cały czas na podobnym poziomie. [5]
OPAKOWANIE: Butelka 330 ml, etykieta samoprzylepna z podanymi informacjami... a kapsel był czarny bez nadruku. [3.75]

UWAGI: Warka do 15.08.2016, wypite 6.09'16. Piwo niepasteryzowane, wypite sporo po terminie, mimo tego smak był imponujący... goryczka średniotrwała grejpfrutowo-żywiczna i do tego wyraźna słodowa kontra.

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: złoty, lekko zamglony [4]
Piana: bardzo obfita z drobnych i średnich pęcherzyków, opadając dziurawiła, tworząc też bąble. [3]
Zapach: intensywny, głównie chmieli. Nuty cytrusowe, żywiczne, mieszają się z pikantnymi, kwiatowymi i słodszymi - owoców tropiku. Czuć także nieco słodów. [4]
Smak: wytrawne i treściwe. Nuty zbożowe i biszkoptowe kontrowane są cytrusowo-żywiczna, sporą goryczką. Chmiele grają tu główną rolę. Jest efekt szczypania i ściągania na języku i podniebieniu. [4]
Wysycenie: wysokie, z czasem opada [4.5]
Opakowanie: W stylu Pracowni Piwa, dobre info na kontrze. [4]
Uwagi: Piwo wybitnie do degustacji.

Moja ocena: [3.925]