Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar na Jurze, [Pinta] [Pracownia Piwa] Happy Crack

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tuses
    Member
    • 05-2014
    • 34

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemnobrązowy, mętny. [5]
    Piana: Niska, ale gęsta. Nie oblepia ścianek, zostaje pierścień przy szkle. [3]
    Zapach: Czekolada, dym i jałowiec. Średniointensywny, nie ma wielkiego zaskoczenia. Przyjemny. [4]
    Smak: Zaskakująco pijalne piwo! Smak intensywny, czekoladowy z nutą jałowca. Delikatnie palone, kwaskowe. [5]
    Wysycenie: Niskie. [5]
    Opakowanie: Oczywiście rewelacyjne. Czarna etykieta z oszczędną kontrą, dobry opis. [5]
    Uwagi: W butelce nie było pół litra horroru, a dobre, ciemne piwo. Chociaż spodziewałem się silniejszych i bardziej kontrowersyjnych wrażeń, to ocena nie może być niska, gdy tak mi smakowało.

    Moja ocena: [4.45]

    Comment

    • yassmen
      Senior
      • 11-2012
      • 288

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Kawa-parzonka, która swoje odstała - brudno-brązowawy. [4]
      Piana: W tym przypadku powinna być do wyboru opcja 'nie dotyczy'. Daję neutralnie. [3]
      Zapach: Musujące drożdże i alkoholowa nuta zdominowały stoutowe kakao i czekoladę, które próbują się nieśmiało przebić po ogrzaniu. Niezbyt ten zapach miły. [3]
      Smak: Kompletnie nie wyczuwam żadnych leśnych nut. Jałowiec? Sosna? Ni hu hu. Za to wrażenie spożywania płynnego drożdżowca obficie nadzianego bakaliami, kakao, lekką kawą i czekoladą. Bardzo przypomina mi Przewrót Mleczny. Chociaż to jest ciut za słodkie, wyklejające. [3.5]
      Wysycenie: Chyba zgodne ze stylem, czyli tak jak w przypadku piany - 'nie dotyczy'. [4.5]
      Opakowanie: Taką etykietę mogłaby mieć wcześniej Czarna Dziura. Nie wpadłem w zachwyt, ale pomysł OK. [4.5]
      Uwagi: Nie wiem jak jest w wersji lanej, ale butelka to moim zdaniem niezbyt udany eksperyment.

      Moja ocena: [3.4]

      Comment

      • becik
        Senior
        • 07-2002
        • 14999

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: popiołowa czerń [4.5]
        Piana: piany prawie nie było, tylko cienka obwódka wokół szkła, to co było to jasno-beżowa piana, drobniutka i mizerna [2]
        Zapach: słaby, zapach mchu oraz słodu [3.5]
        Smak: pełne, treściwe, wręcz mięsiste, w smaku lekkie palone akcenty, trochę przygaszonej kawy, potem idą w tan psomaki ziołowe czyli jałowiec i jakieś inne byliny, lekko gorzkawo-słodkawe, całość niestety psuje zbyt mocna kwaśna nuta pod koniec każdego łyczka [3.5]
        Wysycenie: bez zarzutu, jak na sahti [5]
        Opakowanie: super czarna eta, kapsel pinty (choć powinno na tym piwie być odwrócenie kolorów - pasowałoby wizualnie [5]
        Uwagi: Jak Koniec Świata mi smakował się i nim zapijałem, tak jego czarny odpowiednik nie zachwycił mnie

        Moja ocena: [3.55]
        Attached Files
        Last edited by becik; 25-08-2014, 17:06.
        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

        Comment

        • Frittle
          Junior
          • 08-2013
          • 25

          #19
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Jest mocno brązowy, myślałem, że będzie zupełnie czarny. [4]
          Piana: Ponieważ w tym stylu piana może w ogóle nie istnieć, a była wysoka, ale nietrwała, dam 4. Beżowa. [4]
          Zapach: Nuty od ciemnych słodów, trochę wędzonki, w tle czarna porzeczka. [4]
          Smak: Prawdziwa niespodzianka, piwo jest bardzo pijalne, nie czuć alkoholu w ogóle. Lekkie w smaku. Dominuje czekoladowość, ogólnie słody palone. [4.5]
          Wysycenie: Podobnie jak z pianą, jednak tutaj jest w 100% w porządku. [5]
          Opakowanie: Jak dla mnie nijakie. Wolę normalne etykiety Pinty. [3.5]
          Uwagi: Niespodzianka - bardzo pijalne piwo! Więcej na: http://piwnyrap.wordpress.com/2014/08/25/happy-crack/

          Moja ocena: [4.225]
          Blog: http://piwnyrap.pl
          Facebook: https://www.facebook.com/PiwnyRap

          Comment

          • vjtknn
            Junior
            • 08-2014
            • 25

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Czarny. Mętny. [5]
            Piana: Piany brak. [3]
            Zapach: Aromat lasu. Jałowiec. Żywica. Czekolada gorzka. Kawa. Słodycz - drożdżówka z lukrem. [4.5]
            Smak: Z pierwszym łykiem totalne zaskoczenie. Bardzo lekkie. Nuty pochodzące od słodów - kawowy, kwaśny, czekolada, słodycz. Aromaty lasu - pędy sosny (smak świeży, a nie ciężko-żywiczny), jałowiec. Alkoholu praktycznie nie czuć. Smak bardzo zbalansowany. [5]
            Wysycenie: Niskie, ale w stylu. [4.5]
            Opakowanie: Wszystkie informacje są. [4.5]
            Uwagi: Piwo wyjątkowe. Bardziej jak by piło się wino, a nie piwo. Smakuje jak nic innego. Warto spróbować. Warka do 21.01.2015r.

            Moja ocena: [4.575]

            Comment

            • Glingorth
              Senior
              • 04-2014
              • 283

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Czarny, nieprzejrzysty [5]
              Piana: Miłe zaskoczenie w porównaniu do pierwotnej wersji, po nalaniu dość wysoka, potem niestety znika niemal do zera, ale pozostawia pierścień i lekko brudzi szkło. [4]
              Zapach: Kawa, drzewa iglaste, drożdże, delikatny likier. [4]
              Smak: Podobnie jak w zapachu, najbardziej wyczuwalna kawa, nuty sosnowe, czekolada, słodkie ciastko. Gęste i alkohol w ogóle niewyczuwalny. [4.5]
              Wysycenie: Brak, czyli w stylu, co fajnie podkreśla gęstość piwa. [5]
              Opakowanie: Strzał w dyche, banalnie proste, za to jakie oryginalne. [5]
              Uwagi: Bardzo dobre wielowymiarowe piwo

              Moja ocena: [4.35]

              Comment

              • Ravf
                Senior
                • 06-2013
                • 264

                #22
                Wokół tego piwo rozbudowano jakąś atmosferę "horroru" a tak naprawdę nie ma czego się bać. Doceniam ten eksperyment (i chętnie posmakuję innych) ale ja nie znajduję tu nic odświętnego, wręcz mógłbym pić takie piwo codziennie. W smaku prym wiedzie nuta czekoladowa (słodka czekolada ale nie jakaś zaklejająca), która z drożdżami tworzy ciekawy posmak ciasta. O etykiecie zostało już chyba wszystko napisane więc tylko zaznaczę, że podoba mi się.

                Comment

                • Puszek_72
                  Senior
                  • 02-2012
                  • 269

                  #23
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jak kawa po polsku znaczy się zalewana, sporo osadu na dnie [4]
                  Piana: Mizerna i mało trwała [3.5]
                  Zapach: Jak likier kawowo czekoladowy, obiecuje słodycz i alkohol [4]
                  Smak: Moc ukryta, dobrze się pije, kawa czekolada, troszkę popiołu i pod koniec pojawia się kwasowość i wyraźniej czuć jakoś ziołowość ale co dokładnie trudno określić [4]
                  Wysycenie: Niskie i dobrze pasuje do stylu [5]
                  Opakowanie: Oryginalny pomysł, pełny skald [5]
                  Uwagi: Piwo eksperymentalne, ciekawie smakuje ale jakoś mnie nie urzekło warto spróbować ale na stałe nie dla mie

                  Moja ocena: [4.05]

                  Comment

                  • Piwny_Radek
                    Senior
                    • 08-2014
                    • 108

                    #24
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Ciemnobrunatna, nieprzejrzysta barwa o błotnistej klarowności. [4.5]
                    Piana: Piana niezbyt obfita, ale za to ładnie oblepia szkło. [4]
                    Zapach: Aromat utrzymany jest w leśnym profilu (sosna, żywica, jałowiec) z nutą ziemistą i delikatną wędzonką. Wyczuwalna jest praca drożdży oraz słodów, które to wnoszą nuty palone, a także kawy i przypalonej czekolady. W odczuciu zapach jest ciężki i szorstki, choć też niezbyt intensywny. [3.5]
                    Smak: Powielają się wrażenia zapachowe, możemy więc zasmakować w owocach lasu, podanych z kawą i czekoladą. Przeciwwagę dla ciężkiego charakteru stanowi wyraźna słodycz oraz kwaskowy finisz, które wyciągają trunek z mrocznych otchłani.
                    Piwo jest bardzo gęste i gładkie, co nadaje piwu delikatności. Goryczka została utrzymana na niskim poziomie. Alkohol pomimo znacznej ilości, został starannie zamaskowany i nie sposób go wyczuć. [3.5]
                    Wysycenie: Niemal całkowicie wygazowane, choć nie wpływa to źle na ocenę piwa. [4]
                    Opakowanie: Jakże wspaniały wybieg artystyczny, kapsel firmowy i komplet informacji na kontretykiecie. [2.5]
                    Uwagi: Patrząc po składnikach zapowiadał się dziwny i ciężko przyswajalny twór. Jednak w bezpośrednim starciu okazuje się nie tak straszny jak zapowiadano. Co więcej, przy tak wysokim ekstrakcie i zawartości alkoholu black sahti pozostaje dobrze pijalne. Z kolei zawarta słodycz dobrze komponuje się z całością zwiększając tym samym przystępność piwa. Owszem, dalej jest to dość specyficzny twór, który nie każdemu podejdzie. Sam zaś odbieram piwo jako eksperyment z funkcją poznawczą, w której to roli dobrze się sprawdza. Na pewno nie jest to coś do czego można regularnie wracać, czy pić w większych ilościach. Celem Happy Crack jest poszerzenie horyzontów, co odbywa się bez bólu i cierpienia.

                    Przemierzając koncernowe oceany, rzemieślnicze jeziorka i craftowe źródełka, Piwny Radek poluje na najciekawsze i najlepsze piwne okazy.


                    Moja ocena: [3.575]
                    http://piwnyradek.blogspot.com/
                    http://instagram.com/piwnyradek

                    Comment

                    • kenny
                      Senior
                      • 04-2009
                      • 712

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Czarny, nieprzejrzysty, sporo białych farfocli. [3]
                      Piana: Niska. [3]
                      Zapach: Drożdżowy, lekko żywiczny. Niezbyt mocny. [3.5]
                      Smak: Słodkawe, czekoladowe, gęste, lekko palone, żywiczno-ziołowy posmak, na koniec lekki kwasek i niska ziołowa goryczka. [4]
                      Wysycenie: Bardzo niskie. [4.5]
                      Opakowanie: Świetny pomysł na etykietę! [5]
                      Uwagi: Ciekawe, ale nie powalające. Aksamitne, gładkie piwo o dominującym czekoladowym posmaku. Dość wyraźne są specyficzne, żywiczne i ziołowe nutki zarówno w smaku, jak i zapachu. Pijalność wysoka.

                      Moja ocena: [3.75]

                      Comment

                      • rgrzech
                        Senior
                        • 12-2013
                        • 230

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Piwo czarne, całkowicie nieprzejrzyste. [4.5]
                        Piana: Beżowa, drobna, skąpa mimo agresywnego nalewania. Szybko redukuje się do cieniutkiego pierścienia. [3]
                        Zapach: Słodowy (chlebowy), czekoladowy, szampański oraz lekko alkoholowy. Mieszanka bardzo przyjemna i niestety ulotna. [4]
                        Smak: Nuty jałowcowe, szampańskie, czekoladowe i lekko zbożowe. Goryczka niska. Piwo jest niesamowicie gładkie, co w połączeniu z dobrze ukrytym alkoholem daje trunek bardzo pijalny. Może to okazać się zwodnicze, przy tak dużym woltażu. Finisz długi, zbożowy, przyjemny. [4.5]
                        Wysycenie: Niskie, piwo jest aksamitnie gładkie. [5]
                        Opakowanie: Oryginalne i banalne. Można pokochać albo znienawidzić. [4]
                        Uwagi: Na kontrze napisano "pół litra horroru" - tak więc jestem zawiedziony. Piwo ma fajny, złożony smak, jest gładkie i bardzo pijalne. Dało mi dużą przyjemność z degustacji, w przeciwieństwie do "Końca świata".

                        Moja ocena: [4.175]

                        Comment

                        • YouPeter
                          Senior
                          • 05-2004
                          • 2379

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Nieprzejrzyście czarny. [5]
                          Piana: Jasnobeżowa, niska i utrzymująca się bardzo krótko. [5]
                          Zapach: Mleczna czekolada i trochę ziołowych aromatów. [4]
                          Smak: Bardzo trudno określić smak jak nie wiadomo jak ma on wyglądać. W sumie to piwo jest jakieś nijakie, a jednocześnie smaczne. Jak z wodą i mlekiem, niby smaczne ale jak opisać ich smak? Na pewno to piwo jest bardzo aksamitne w swej teksturze. Czuć trochę ciemnych słodów i trochę ziół. [4]
                          Wysycenie: Czuć delikatne mrowienie w język ale porównując z innymi piwami nagazowanie jest tutaj na poziomie bardzo niskim. [5]
                          Opakowanie: Black album Metallici wśród piwnych etykiet. [5]
                          Uwagi: 400 piwo opisane w ARTomacie

                          Moja ocena: [4.25]
                          Last edited by YouPeter; 12-10-2014, 01:10.
                          Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                          Comment

                          • krokodyl1
                            Member
                            • 11-2013
                            • 68

                            #28
                            pite z butelki kilka miesięcy po premierze wciąż smakuje tak samo dobrze. pozostaję przy opinii, że jest to jedno z najdziwniejszych, i jednocześnie najlepszych piw jakie piłem w tym roku, aczkolwiek rozumiem że nie każdemu ono pasuje.
                            Last edited by krokodyl1; 22-12-2014, 01:41.

                            Comment

                            • baroN1
                              Senior
                              • 08-2011
                              • 181

                              #29
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: ciemnobrunatny, prawie czarny [4.5]
                              Piana: prawie jej nie ma [2]
                              Zapach: ciemne słody, minimalna paloność, drożdze, guma balonowa, do tego ledwie wyczuwalna sosna i jałowiec [4.5]
                              Smak: ciemne słody, żyto, minimalna kwaśność, troche drożdzy, w tle jałowiec, goryczka- praktycznie brak [4.5]
                              Wysycenie: prawie go nie ma [2]
                              Opakowanie: nie trafia to do mnie [2]
                              Uwagi: tak jak na świeżo zasiliłem tym zlew, tak po terminie to piwo jest świetne Troszeczkę brakuje ciała, ale generalnie nie ma się do czego przyczepić

                              Moja ocena: [4]

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎