Leżajsk, Tatra Niepasteryzowane

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[dlugas]

Czy aby na pewno Leżajsk?

Zawsze "niepastery" robili chyba w Warce?

Kupię na dniach buteleczkę tej "nowej" tatry to sprawdzę kod. Cena 1,99zł w promocji

[robox]

Kupię na dniach buteleczkę tej "nowej" tatry to sprawdzę kod. Cena 1,99zł w promocji

Kod ten sam co na innych Tatrach.

[zgoda]

Ten sam co na innych z Warki? Czy jakichś innych?

[robox]

Litera "L" w kodzie świadczy, że piwo z Warki.

[Mario_Lopez]

Niezbyt dobra ta wersja Tatry.

To było do przewidzenia.

Kolejny nikomu niepotrzebny twór.

[zgoda]

Następna będzie Warka NP, a na końcu Żywiec NP. Hejnekien już jest potajemnie NP.

[dlugas]

I tak dziwne, że na fali kasztelanowego uniesienia i reklam już od dawna nie zalali rynku innymi mikrofiltrowanymi "niepasterami".

[zgoda]

Jak nie? Królewskie, Kujawiak, Specjal i Leżajsk. Jeszcze tylko Żywiec i będzie całe portfolio.

[Mario_Lopez]

Brakuje tutaj Wojaka N/P

[robox]

Brakuje tutaj Wojaka N/P

Nie ta grupa

[Mario_Lopez]

Fakt!

Jeśli ma być GŻ, to jeszcze Kaper niepasteryzowany

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Intensywnie żółty, klarowny, nie ma się do czego przyczepić. [4.5]
Piana: Po pierwsze nietrwała, po drugie - gruboziarnista. [2.5]
Zapach: Dość rozmyty, wyczuwalne nuty drożdżowo-słodowe, typy dla innych koncerniaków. [3]
Smak: Dominuje wodnistość plus średnia goryczka, pod koniec picia pojawiły się nieco intensywniejsze nuty chmielowe, nie wpłynęły jednak znacząco na odbiór piwa. [2.5]
Wysycenie: Słabe - po kilku minutach w górę wędrują tylko nieliczne, grube bąble. [2.5]
Opakowanie: Utrzymane w konwencji, etykieta z nieodzownym góralem, co to helikoptera nie naprawi, ale Tatrę przyniesie. Plus za dedykowany kapsel. [4]
Uwagi: Piwo bez oryginalności, w sumie produkt niewiele różniący się od Tatry Jasnej Pełnej. Raczek "chłyt makertindowy" niż rzetelne piwko.

Moja ocena: [2.85]

[dlugas]

KOD L czyli raczej pochodzenie WARKA

Kolor: żółty idący w lekkie złoto, klarowny
Piana: nietrwała, średnio obfita, grube pęcherzyki. Słabo
Zapach: nuty winne, słodowe, leciutka ziołowość na granicy wyczucia

Smak: wodnisto słodowe, ale nie rześkie. Dość zapychające żołądek. Lekko owocowe jak białe wino. Goryczka raczej odalkoholowa, niż z chmielu. Średnio intensywna i przyjemna. "Ciężko wchodzi". Gorsze i zleżałe wypusty Tatry pils potrafią tak smakować.

Wysycenie: średnie,
Opakowanie: jest jakie jest, brak miejsca pochodzenia, brak składu itp. Najładniejszy z tego wszystkiego jest kapsel.

Uwagi: bardzo zlatuje Leżajskiem niepasteryzowanym. Piwo strasznie mnie zapchało i nie miałem przez 2 godziny ochoty na jakiekolwiek następne.
Ciężkawe, alkoholowe, winne, niepotrzebne na rynku.
Cena 2,19zł+kaucja

Fotka dla potomnych

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Właściwy dla stylu - złoty. [5]
Piana: Niska, grubopęcherzykowa i poszarpana. Znika w mniej niż minutę. [2]
Zapach: Niczym się nie różni od innych piw tego typu. Lekka słodowość, odrobina skarpetek. [2]
Smak: No cóż - koncerniak. Jest lekka słodowość, jakaś homeopatyczna goryczka, sporo wodnistości i nijakość. Chyba też nuta drożdżowa się tu pojawia, ale brak jej tej przyjemnej świeżości, jaką znamy z niektórych małobrowarowych piw niepasteryzowanych. [2]
Wysycenie: Nawet nieco wyższe by być mogło. [4]
Opakowanie: Brak pełnego składu, brak miejsca uwarzenia, jakieś bzdury o starannych składnikach, standard. [3]
Uwagi: Ble.

Moja ocena: [2.3]