No jestem pod wrażeniem ... prawie sześć lat po terminie ... jadu kiełbasianego nie było?
Jurand, Bock Beer (Koźlak)
Collapse
X
-
Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)Comment
-
Kurde, też mam takiego koźlaka w piwnicy, ale jak zobaczyłem grubą warstwę osadu to zniechęciłem się nieco do picia. Czy Slavoy dawał znaki życia po degustacji? Bo może się jednak skuszęBirofilia Trapistów poszukiwane - sprawdź co mam
http://mojedegustacje.blogspot.com/ - mój blog o alkoholach; ostatni wpis - Królewskie Porter
Piwny Janusz bez TekuComment
-
Wczoraj wziąłem na spytki jedną z butelek z datą 22.11.2007
Sporo już osadu na dnie ale wyglądał na solidnie ubity. Niestety po otwarciu butelki wraz z gazem sporo tego osadu się uwolniło i trochę trafiło do szklanki pomimo tego, że zostawiłem najgęściejsze w butelce. W zapachu nie wyczułem nic niepokojącego, pieniło się ładnie ale dość szybko piana zredukowała się do cienkiej warstwy. W smaku nieco jakby wodniste ale bez wyraźnych wad. Słodowo-karmelowe, płytkie, bez akcentów alkoholowych.
W sumie nieźle jak na termin ale i zachwycać się nie ma czym. Zdecydowanie jako ciekawostka i takich ciekawostek mam jeszcze 3 sztuki, które przetestuję w bliżej nieokreślonej przyszłościComment
Comment