Bednary, Osteroida

[Jerry_Brewery]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzenikniony. [5]
Piana: Gęsta, drobna, średniej wysokości powłoka, bardzo stabilna i o dobrym lacingu. [4.5]
Zapach: Przede wszystkim bardzo stoutowy, w dużej mierze czekoladowy, palony, może z lekką nutą kawy. Tradycję przełamuje nuta sklepu ze świeżymi owocami morza - minimalna, ale nadająca piwu oryginalny charakter. [4.5]
Smak: Palony olej czekoladowy (choć nie wyklejający), podsypany kawą, ze delikatnym słonym posmakiem ostryg. [4.5]
Wysycenie: Umiarkowanie niskie - lepiej nie widzę. [5]
Opakowanie: Panie kelner, ten mięczak pokazuje mi język! Znaczy się: podoba mi się [5]
Uwagi: Po więcej wrażeń zapraszam tu -> http://bit.ly/1m9MAjn

Moja ocena: [4.575]

[ART]

Nie pierwszy i nie ostatni absurd tutaj.

A tam ile jest absurdów!

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarna, zupełnie nieprzejrzysta barwa. [4.5]
Piana: Gęsta, beżowa piana, złożona z drobnych pęcherzyków upakowanych na przestrzeni kilku centymetrowej warstwy. Przy opadaniu, piana osadza się na ściankach szkła pozostawiając ładne ślady. [4]
Zapach: W łagodnym aromacie przewijają się typowo stoutowe nuty - mamy więc słabą kawę, mleczną czekoladę i subtelną dawkę paloności, a wszystko to złagodzone mlecznymi naleciałościami. Ciężko mi doszukać się jakiegokolwiek wpływu ostryg czy też woni morskiego ustrojstwa. [3.5]
Smak: Mimo, że smak nie należy do intensywnych, to śmiało można określić go mianem pełnego. Odczuwalne są nuty słodowe z delikatną słodyczą i palonością, którą dodatkowo łagodzi mleczna gładkość znana z kawy czy czekolady. Delikatna słodkość z podstawy miesza się z wytrawnym wykończeniem tworząc przyjemnie skonstruowaną mieszankę. Finisz jest delikatnie słony, co przypuszczalnie może być zasługą ostryg. W żaden inny sposób nie byłem w stanie doszukać się wpływu owoców morza. Stout ma słabą goryczkę, która wzmacnia się nieco w finiszu. Pod względem treściwości Osteroida kojarzy mi się ze stoutem owsianym. [3.5]
Wysycenie: W odczuciu piwo jest nisko nasycone, co przy tej gładkości sprzyja szybkiemu opróżnianiu szkła. [4]
Opakowanie: [5]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2014/...a-bednary.html

Moja ocena: [3.7]

[GreenFox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładny, czarny, piwo aksamitne [4.5]
Piana: Beżowa, dość niska, opada po kilku minutach, ładnie oblepia szkło - jak na stouta, mogłaby być nieco bardziej trwała [3.5]
Zapach: Bardzo ładne nuty kawowe, czekoladowe, lekko wyczuwalna zbożowość, może gdzieś daleko, w głębokim tle lekkie nuty owoców morza, ale to chyba bardziej siła autosugestii [4]
Smak: Smak bardzo harmonijny, czekoladowy, łagodne nuty kawowe i palone, uzupełnione akcentami słodowymi, wszystko tworzy zgrabną delikatną całość z lekkim pazurem w postaci goryczki od palonych słodów. Byłoby 5, gdyby nie ten brak owoców morza (a może to one odpowiadają za tą aksamitność :? ) [4.5]
Wysycenie: Średnie w stronę niskiego, bardzo wpływa na wysoką pijalność piwa i jego aksamitną strukturę [5]
Opakowanie: Ciężko stwierdzić - napis na tablicy w Tap House [4]
Uwagi: Piwo jest doskonałe, aksamitne, świetnie pijalne, z drugiej strony liczyłem na te nuty owoców morza (szczególnie, że lubię owoce morza ) a nie są one niestety jakoś mocno wyczuwalne. Niemniej jednak zalicza się do grona świetnych polskich stoutów.

Moja ocena: [4.225]

[tfur]

znakomite piwo
niskoalkoholowe
za to gęste i syte
na całe szczęście
nie czułem ostryg

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny nieprzejrzysty. [5]
Piana: Beżowa, obfita, drobno zbudowana, dość trwała, zdobi szkło. [4.5]
Zapach: Średnio intensywny, złożony, głownie palony (kawa, gorzkie kakao, czekolada, prażony słonecznik). Do tego jakby nieco amerykańskiego chmielu w postaci nuty żywicznej) Może delikatna nuta soli, ale może to moja podświadomość. [4]
Smak: Ostryg, morza i tym podobnych nie wyczuwam. Jednak jest to przyjemny stout z intensywną grejpfrutową goryczką i świetna pijalnością. Wydaje się być bardzo delikatnie amerykański jednak dominują smaki palone. Niestety jest też nieco ściągający język, jednak raczej od palonych słodów niż od chmielu. [4]
Wysycenie: Nieco poniżej średniego. [4]
Opakowanie: Etykieta jak najbardziej pasująca do piwa, dobrej jakości, szkoda że nie ma pełnego składu. [4.5]
Uwagi: Warka z datą do 25.05.2015. Ostryg to ja za bardzo nie czuje w tym piwe, ale jest to smaczny i bardzo przyjemny stout.

Moja ocena: [4.125]

[jacekwerner]

Foto wersji butelkowej :
PS. Ja również nie wyczułem ostryg, ani tym podobnych "morskich" smaczków" w tym dobrym skądinąd piwie.

[Wujas]

Bardzo dobre piwko. W smaku jest coś nietypowego, ale ostryg jako takich podczas picia się nie czuje.
Żeby było śmieszniej - można bez problemu wyczuć klimat morsko-słono-mięczakowy kiedy po wypiciu kilku łyków piwko się...odbije

[Oskaliber]

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Beżowa, średnio obfita, niezbyt gęsta, średnio trwała. Opada do obrączki.
Zapach: Zdominowany przez wyraźną kawę i czekoladę. Żadnych nut ostrygowych nie czuję.
Smak: Treściwość średnio niska. Wyraźne, mocne nuty palone, czarnej kawy, nieco popiołowe. Mimo mocnej paloności odczucie w ustach jest dosyć aksamitne i gładkie. Jest jakaś taka słonawo-ziemista nuta, ale jakbym nie wiedział czego szukać to bym raczej tego nie znalazł. Goryczka średnio wysoka, o zdecydowanie palonym charakterze.
Wysycenie: Niskie do średnio niskiego.
Uwagi: Stout sam w sobie naprawdę wyborny. Klimatów ostrygowych trzeba chcieć się doszukać, ale faktycznie jest tutaj jakiś obcy niuans.

[kenny]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrunatny/czarny, nieprzejrzysty. [4.5]
Piana: Słaba, szybko opada. [2.5]
Zapach: Gorzka czekolada, lekko winny. [4]
Smak: Gorzka czekolada, lekko kwaskowy, wytrawny, troszkę trawiasty, na koniec palona goryczka i niezbyt silny słonawy posmak. [4.5]
Wysycenie: Średnie. [3.5]
Opakowanie: Ok, bez zarzutu. [4]
Uwagi: Wytrawne piwo o dość długiej, gorzkiej końcówce. Nie wiem, jak smakują ostrygi, ale wyczuwa się w nim jedynie słone posmaki, choć niezbyt silne.

Moja ocena: [4.05]

[Dukat_WSI]

Czy piwa z Browaru Bednary są gdzieś dostępne w sklepach?

[Wujas]

leclerc Bydgoszcz.

[MarcinKa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nic nie prześwituję. Tylko przy nalewaniu widać, że piwo tak naprawdę ma kolor jodyny. [4.5]
Piana: Ciemno beżowa, duża, drobna (zaraz po nalaniu trochę dużych baniek). Szkoda tylko, że dość szybko redukuje się do kożucha. [4]
Zapach: Słaby, nikły. Ciemne słody, lekko palony, niewyraźny. Odpowiedni, ale słaby. [3]
Smak: Smaczny stout. Ciemne palone słody, gorzka czekolada, kawa zbożowa, lekka mleczność. Prosta, smaczna kompozycja. Piwo dość pełne, ani wytrawne, ani słodkie (no może trochę słodkawe). Posmak palony z dziwną nutą (może ostrygową?). Goryczka nikła. W drugiej połowie smakowało jakoś tak trochę inaczej i jakby łagodniej (i to chyba ta ostrygowość). [4]
Wysycenie: W miarę trwałe, odpowiednie, średnie bąbelki. [4]
Opakowanie: Starannie wykonane, parametry podane, kolorystyka dopasowana do stylu, super nazwa. Ale brak firmowego kapsla, a grafika przeciętna. [4]
Uwagi: Dobry stout (szkoda, że butelka tylko 0,33l). Styl rzadki, więc plus za podjęcie tematu. Ostrygowość na granicy wyczucia. Ja bym proponował zwiększyć dawkę ostryg.

Moja ocena: [3.675]