Piwo gotowe do oceny
Wąsosz, Wąsosz Pszeniczne
Collapse
X
-
Wąsosz, Wąsosz Pszeniczne
Volenti Non Fit Iniuria // Białe jest białe, czarne jest czarne, a czerwone jest wredne!
Moje warzenie // Piwny Wojownik
Po co wolność // Żyję w kraju // Żydowskie roszczenia // Jaka róża taki cierń
Etykiety z wypitych piw osobiście: 2605 z 41 krajów. Zagranica: 785 // Polska: 1820Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, dość mocno mętny. [4]
Piana: Drobna, całkiem obfita. Szybko redukuje, na szczęście do solidnej warstwy. [4]
Zapach: Początkowo drożdże plus mokry karton (utleniony). Dopiero od połowy wyczuwalne goździki [3.5]
Smak: Treściwy, bananowy. Wyczuwalne nuty pszeniczno-zbożowe i lekka rześka kwaskowość. Całkiem dobrze się pije. [4]
Wysycenie: Średnio wysokie. [4]
Opakowanie: Etykieta taka sobie. Osiągalne w wersji lanej, za to plus. [4]
Uwagi: Miała tu być intensywniejsza goryczka dzięki chmieleniu Iungą. Nic takiego nie wyczułem. Do poprawy zapach, smak całkiem ok.
Moja ocena: [3.8]Last edited by docent; 2014-09-01, 19:11.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Słomkowe, średnio mętne (jak na weizena). [4]
Piana: Dość obfita, szybko się redukuje do około centymetrowej warstwy, drobne i średnie pęcherzyki, ładnie koronkuje. [4]
Zapach: Niezbyt intensywny, słabo czuć banana a jeszcze słabiej goździk. [3.5]
Smak: Gładkie, bananowe, z solidną goryczką. Dobrze pijalne. [4]
Wysycenie: Średnie. [4.5]
Opakowanie: Niezbyt zachęcające do zakupu. Kolorystyka nie przypomina pszenicy [3.5]
Uwagi: Warka z datą do 11.02.2015.
Moja ocena: [3.825]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty, mlecznomętny. [4]
Piana: Biała, drobna, średniowysoka, niezbyt trwała - jak na pszenicę, to słabawo... [3]
Zapach: Banan, goździki, lekkie cytrusy, zboże i słód - no, tu mi się podoba . [4.5]
Smak: Owoce - najpierw grejpfrut ze swą ściągającą goryczką, potem słodko klejący lepki banan, trochę goździków - jest nieźle. [4]
Wysycenie: Bardziej w stylu restauracyjnym, jak na pszenicę, co najwyżej średnie. [4]
Opakowanie: W nowym stylu odrodzonego browaru, słabizna. [3]
Uwagi: Fajne piwo, ostatnie z serii "szyszek", jakie miałem w lodówce. Graficy wąsoscy - nie idźcie tą drogą, zwłaszcza, że seria "wąsaczy" jest o dwa nieba lepsza.
Moja ocena: [4.025]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Klasyczny dla hefe-weizenów. [5]
Piana: Ładna, bielutka i zbita, ale nieprzesadnie wysoka. [4]
Zapach: Klasyka. Banany, goździki, nuty zbożowe. [4]
Smak: Nooo... Po prostu klasyczka "pszenica". Smak chlebowy, słodowy, banany, goździki, jedynie goryczka odrobinę wyższa, niż standard. [4]
Wysycenie: W normie. [5]
Opakowanie: Strasznie brzydkie te etykiety. Takie lata 90. [3.5]
Uwagi: Co tu napisać? Dobry, klasyczny pszeniczniak.
Moja ocena: [4.075]
Comment
-
-
a ja trafiłem na warkę kompletnie zwaloną. Nie zapisałem, niestety która (piłem wczoraj i butlę już wywaliłem). Kukurydza wrzucona do kadzi razem z puszką. Aż sprawdzałem na "teście" nadgarstkowym skąd te żelaz(k)o. I z rąsi nic nie wyczułem. Za to w smaku taka apteka coś pomiędzy rozgryzionym goździkiem a wypełnieniem leczniczym, dentystycznym. Ob-rzy-dli-stwo
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mleczno złoty, nieklarowne. [4.5]
Piana: Biała, puszysta, sycząca. Mogłaby trochę wolniej opadać. Dość obficie lepi się do szkła. [4]
Zapach: Dominuje banan, czyli jak dla mnie perfekt. W tle zboże, lekki goździk, nawet trochę pomarańczy. [4.5]
Smak: Mało słodki, wręcz wodnisty. Nektar bananowy na pierwszym planie, ale samego banana mniej niż w zapachu. Goździków mało, za to jest niezapowiedziana goryczka, niestety metaliczna. Wyraźna nuta zbożowa ratuje całokształt. [4]
Wysycenie: Wysokie, fajnie mi się beka bananem. [4]
Opakowanie: Piwo ma obecnie trochę inną etykietę, moim zdaniem równie słabą, zlewającą się z piwami aromatyzowanymi dla panienek i mężczyzn mało męskich. To właśnie dlatego piję dziś pierwszy raz. Doprawdy mało się to różni od pszeniczno-jabłkowego. [2]
Uwagi: Etykieta odstrasza i maskuje nawet niezły weizen.
Warka 14.03.2016.
Moja ocena: [4.1]
Comment
-
Comment