Zodiak, [Faktoria] Bass Reeves

[Oskaliber]

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Beżowa, bardzo obfita, gęsta, trwała. Utrzymuje się przyzwoitą warstwą oblepiając szkło.
Zapach: Amerykańskie chmiele: cytrusy, sosna, owoce tropikalne. Minimalna czekolada.
Smak: Dosyć treściwe. Wyraźne nuty palone, gorzka czekolada, kawa. Na drugim planie chmielowa cytrusowość. Goryczka średnio wysoka, żywiczno-przypalana. Po przełknięciu zostaje mocno kawowy posmak.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: O ile w zapachu dominacja chmielu to w smaku zdecydowaine bardziej palone, aż bardziej podchodzi pod American Stout niż Black IPA. Ale ogólnie dobre.

[Kiezmar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, nieprzejrzyste. Z rubinowymi refleksami. [4.5]
Piana: Bardzo wysoka, kremowa, bardzo drobna. Świetny lacing. Utrzymująca się do samego końca. [5]
Zapach: Chmielowy: owocowo - żywiczny. W tle także nuty słododowe i paloność. [4.5]
Smak: Wytrawne, palone, kawa zbożowa do tego żywiczna goryczka. Przyzwoicie. [4.5]
Wysycenie: Za wysokie. "Przytyka" w trakcie picia. [3.5]
Opakowanie: Dostałem wersję bez kontry stąd obniżona ocena. [3]
Uwagi: Udane piwo, zdecydowanie inne niż pozostałe polskie BIPA.

Moja ocena: [4.425]

[yassmen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Nie jest to czerń atramentowa; rubinowe refleksy tylko pod światło żarówki. [5]
Piana: Świetna. Prawie jak na azocie. Gęsta, zbita, drobnopęcherzykowa. Cały czas pracuje, zdobi szklankę. [5]
Zapach: Złożony. Chmiele i żywica na pierwszym planie. Akcenty kawowe i słodów palonych zaraz potem, a na koniec - cytrusy. [4.5]
Smak: Intensywna, lekko zalegająca goryczka - mix chmieli i kawy. Żywiczna nuta, gładkość, wręcz oleistość. Jak smołobranie w świerkowych lasach pogranicza USA i Kanady. Obok Black Hope (wybitne warki) najlepsze krajowe CDA. [4.5]
Wysycenie: Średnie do niskiego. Pasujące. [4.5]
Opakowanie: Koncepcja serii bardzo mi odpowiada. Tonacja barwna również. Info zawarte. [4.5]
Uwagi: Przy okazji lektury etykiety dowiedziałem się jakim to służbistą był mister Bass, który aresztował własnego syna. I od razu przypomniał mi się z przeszłości ukraiński portier z DS Żaczek, który kiedyś nie wpuścił do akademika po godzinie 22 własnej małżonki.

Moja ocena: [4.575]

[darekd]

Zodiak, [Faktoria], Baas Reeves

Black IPA ku czci pierwszego czarnoskórego szeryfa USA, nawet przeczytałem etykietę, jeszcze żadnej tak długo nie czytałem Browar ma pomysł na swoje i produkty i konsekwentnie się tego trzyma, to dobrze

Ekstr. 15,1%
Alk. 6,5%
IBU 65

Chmiele: Tomahowk, Centennial, Mosaic, Cascade, Citra, Palisade

Aromat - złożona chmielowość, nienachalna z ciężkimi owocami, karmel, trochę palonych tonów
Piana - kremowa czapa wręcz, zdecydowanie trwała, zostaje na szkle
Barwa - smolista, prawie nieprzejrzysta, pod światło ciemnowiśniowe refleksy
Wysycenie - umiarkowane, lekko musuje, podszczypuje
Smak - solidna słodowa podbudowa, tu tonów palonych jest wyraźnie więcej niż w zapachu, może dlatego, że dobrze spasowały się z wyraźną chmielową goryczką, długą i czystą na finiszu
Treściwość - wysoka, ciężkawe, gęste piwo

Nie jest specjalnie rozbudowane, ale poprawne, solidne piwo. Generalnie ok.

[majeure]

Piłeś, nie pisz. To piwo jest od ponad 9 miesięcy w bazie.

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=109763

[darekd]

Piłeś, nie pisz. To piwo jest od ponad 9 miesięcy w bazie.
http://browar.biz/forum/showthread.php?t=109763

Następnym razem najpierw napiszę, potem wypiję

Wpisałem w wyszukiwarce działu "Faktoria" i się nie pojawiło to piwo, generalnie krajowe rzadko oceniam, w zagranicznych tego typu przypadki zdarzają się rzadziej. Bardzo przykro mi z powodu zaistniałego incydentu i niniejszym chciałbym wyrazić słowa najwyższego ubolewania.

Ormo, administratorowi nie zgłosiłeś tego faktu? Zrobię to za ciebie.

[rafael52]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnobrunatny, delikatnie zmętniony. [4]
Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, dziurawi się, ale jest w miarę trwała, zdobi szkło. [4]
Zapach: dominują aromaty ciemnych sodów, czekolada, kakao, delikatna kawa, delikatna paloność, chmiela na dalszym planie, trochę cytrusów, żywic, aromat przyjemny, ale moim zdaniem to nie CDA, bardziej pasuje na stout. [3]
Smak: tak jak w aromacie dominują ciemne słody, czekolada, kakao, kawa, nuty chmielu na dalszym planie, przyjemna pełnia, delikatna słodycz, goryczka średnia. [3]
Wysycenie: średnie, dobre. [4.5]
Opakowanie: ciekawa koncepcja ze stylizacją ety na gazetę, jest pełen skład na kontrze. [4]
Uwagi: warka do 10.09.2015, piwo jest na prawdę dobre, ale jako stout, jak na BIPA za dużo palonych aromatów, a zdecydowanie za mało chielu.

Moja ocena: [3.275]

[Piclown]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, rubinowe przebłyski. [5]
Piana: Drobno pęcherzykowa, najpierw gęsta, piękny lacing. Potem stała, trwała warstwa na ok. pół palca do końca. [4]
Zapach: Z butelki potężne uderzenie świeżego chmielu, cytrusów i owoców. Aż kipi. Potem karmelowa słodycz. Super. [4.5]
Smak: Średnia do wysokiej grapefruitowa goryczka, trochę zalegająca. Lekko palony, kwaskowy, karmel i owoce. Dobrze wkomponowany alkohol. Piwo jednocześnie słodkie i gorzkie, pełne, pijalne. Niebo w gębie, papa się cieszy . Bardzo smakowite. [4.5]
Wysycenie: Dość wysokie, szczypiące, ale ok. Orzeźwia. [4]
Opakowanie: Ciekawa opowieść w jednym z bohaterów Dzikiego Zachodu (lubię westerny, szczególnie spaghetti westerny Sergia Leone). Trochę z tej opowieści jest niestety zasłonięte przez pieczątkę Black IPA. Na kontrze pełna informacja o użytych surowcach. Butelka zwykła, bezzwrotna, kapsel czarny golas.
Fajny pomysł na serię piw, bo wiem też, że jest Winchester, a w mojej szafce stoi Geronimo. [4.5]
Uwagi: To pierwsze piwo z browaru rzemieślniczego jakie było mi dane wypić. Wymiata, to najlepsze piwo IPA jakie piłem do tej pory. Ten bogaty smak i aromat będzie mi się śnił po nocach . Zdecydowanie warte swej ceny. Jak tylko gdzieś przyuważę to jeszcze zabunkruję w domu flaszkę czy dwie. To inny wymiar piwa.

Moja ocena: [4.45]

PS Warka do 10.09.2015.

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemna barwa z rubinowymi/brązowymi przebłyskami. [4]
Piana: Przy nalewaniu tworzy się bardzo obfita drobnopęcherzykowa piana. Beżowy puch bardzo powoli opada pozostawiając fajny lacing na szkle. [4.5]
Zapach: Ze szkła unosi się intensywny aromat amerykańskich chmieli. Pierwsze skrzypce grają klimaty tropikalne: owoce, las, żywica, zaś na dalszym planie wyczuwalne są ciemne akcenty w postaci czekolady oraz kawy. [3.5]
Smak: Jest konkret. Od pierwszych łyków możemy poczuć moc żywicy i sosny, za którymi stoi solidna, a jednocześnie przyjemna w odbiorze goryczka. W mniejszych stężeniach przewija się także smak grejpfrutów oraz delikatna paloność w finiszu. Piwo można sklasyfikować jako wytrawne. Treściwość na poziomie średnim. [4]
Wysycenie: Nasycenie na poziomie średnim. [3.5]
Opakowanie: Faktora z małymi wyjątkami obrała sobie za stylistykę dziki zachód, w co wpasowuje się także i opisywane piwo. Stylizowana na artykuł z gazety notka przedstawia historię tytułowego bohatera Bassa Reevesa - ciekawy pomysł. Do tego komplet informacji o piwie oraz goły kapsel. [3.5]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...-faktoria.html

Moja ocena: [3.825]

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny ale pod światło czerwony rubin. [4]
Piana: Starowa wielka, brązowo-beżowa. Na dłuższy czas warstwa z lejsingiem. [3.5]
Zapach: Gumowe cytrusy i żywice. [3.5]
Smak: Ciężkie wojenne "piwo" połowa z "Niedobitego". Dobra na poważnie: dość ciężka owocowość cytrusowo z dodatkiem suszy owocowych /polskich/. Goryczka mała wzrastająca i ściąganie aldehydowe. Oczywiście krew, bandaże, ebonit i karmel. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Jak w całej serii nawet ok. [4]
Uwagi: Warka do 10.09.15 /partia 1.2015/ konkretne piwo, nie proste smakowo. Początkujący dostanie choroby morskiej na przystani bez wsiadania na statek. Ogólnie fajna produkcja.

Moja ocena: [3.575]

[rafalek21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny, prawie czarny, pod światło klarowny, z rubinowymi refleksami. [4.5]
Piana: Niska, beżowa, umiarkowanie trwała, słaby lacing. [3]
Zapach: Czekolada, cytrusy, trochę żywicy, odrobina ciemnego pieczywa, średnio intensywny, przyjemny [4]
Smak: Czekolada, wyraźne cytrusy, żywica, średnia paloność, odrobinę prażonego słonecznika, umiarkowanie wysoka goryczka, umiarkowana pełnia. [3.5]
Wysycenie: Trochę za niskie. [3]
Opakowanie: Całkiem ładna etykieta, komplet informacji. [4]
Uwagi: Smaczne piwo, choć jak dla mnie mogłoby mieć trochę więcej ciała i gazu. Warka do 3.04.2017.

Moja ocena: [3.675]

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnego brązu, pod światło nieco jaśniejszy brąz z widocznym osadem. [4]
Piana: Beżowa, niska na centymetr, nietrwała, obkleja szkło, pozostaje do końca. [2]
Zapach: Czekolady, kawy, żywicy, cytrusów, i nut palonych. [3.5]
Smak: Gorzkiej czekolady, iglaków, kawy, karmelu cytrusów oraz nut palonych. Piwo z wytrawnym zakończeniem, dość treściwe z cytrusowo-żywiczną goryczką o średniej mocy. [4]
Wysycenie: W sumie było okej, choć wolałbym bardziej nasycone... bąbelki pracują do końca. [4]
Opakowanie: Bezzwrotne z etykietami w stylu Faktorii, podany pełny skład, kapsel bez nadruku. [4]
Uwagi: Warka 3.04.2017, partia 1.2016, wypite 6.04'17. Warto kupić na spróbowanie, dobre nawet po terminie. **267**

Moja ocena: [3.625]