Dramatycznie przechmielone, z okropną gryzącą goryczką. Pić się nie da. Za to zapach piękny, urzekająco wciągający
Piwo dla blogerów, sędziów i tych którzy się znają. Tym, którzy się nie znają musi wystarczyć oparcie się na czasie zejścia premierowych beczek.
Piwo dla blogerów, sędziów i tych którzy się znają. Tym, którzy się nie znają musi wystarczyć oparcie się na czasie zejścia premierowych beczek.
Comment