Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny, nieprzejrzysty, delikatne rubinowe refleksiki. Generalnie pięknie to wygląda. [5]
Piana: Bardzo ładna, drobnopęcherzykowa, pięknie oblepia szkło. Lekko obcięte, bo jednak trzeba stosować pour hard, żeby była większa. [4.5]
Zapach: Poezja! Mamy tu przyjemną, intensywną paloność w stylu prażonego słonecznika. Są wyraźnie chmielowe nuty żywiczne, wychodzą przyjemne cytrusy i leciutki jaśmin nawet wyczuwam. Coś pięknego, intensywny aromat przez całą długość picia. [5]
Smak: Piwo jest mocne, ma w końcu 7 procent, na szczęście alkoholu nie czuć, za to słodowość jest bardzo ładnie zaznaczona palonymi akcentami, ale bez kawy, ani czekolady - także czuć, że to nie jest stout. Mamy cudowną, bardzo intensywną, ale niezalegającą ziołowo-grejpfrutową goryczkę. Nic więcej nie oczekuję od BIPA! [5]
Wysycenie: Średnie, bardzo w porządku. [4.5]
Opakowanie: Generalnie podoba mi się design, nie ma na nim zbyt wielu elementów(to plus!), a jest schludnie i odpowiednio pod styl. Doctor Brew to nie jest, ale jest naprawdę ok [4]
Uwagi: Absolutne himalaje polskiego craftu! Pisałem to wcześniej bez recenzowania, teraz degustacyjnie mogę potwierdzić: najlepsze polskie Black IPA. Serio, weź, pij!
Moja ocena: [4.875]
Kolor: Ciemny, nieprzejrzysty, delikatne rubinowe refleksiki. Generalnie pięknie to wygląda. [5]
Piana: Bardzo ładna, drobnopęcherzykowa, pięknie oblepia szkło. Lekko obcięte, bo jednak trzeba stosować pour hard, żeby była większa. [4.5]
Zapach: Poezja! Mamy tu przyjemną, intensywną paloność w stylu prażonego słonecznika. Są wyraźnie chmielowe nuty żywiczne, wychodzą przyjemne cytrusy i leciutki jaśmin nawet wyczuwam. Coś pięknego, intensywny aromat przez całą długość picia. [5]
Smak: Piwo jest mocne, ma w końcu 7 procent, na szczęście alkoholu nie czuć, za to słodowość jest bardzo ładnie zaznaczona palonymi akcentami, ale bez kawy, ani czekolady - także czuć, że to nie jest stout. Mamy cudowną, bardzo intensywną, ale niezalegającą ziołowo-grejpfrutową goryczkę. Nic więcej nie oczekuję od BIPA! [5]
Wysycenie: Średnie, bardzo w porządku. [4.5]
Opakowanie: Generalnie podoba mi się design, nie ma na nim zbyt wielu elementów(to plus!), a jest schludnie i odpowiednio pod styl. Doctor Brew to nie jest, ale jest naprawdę ok [4]
Uwagi: Absolutne himalaje polskiego craftu! Pisałem to wcześniej bez recenzowania, teraz degustacyjnie mogę potwierdzić: najlepsze polskie Black IPA. Serio, weź, pij!
Moja ocena: [4.875]
Comment