Zamkowy, Żywiec APA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Jasiek77
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2014.03
    • 107

    Trochę tak od czapy, ale instynktownie zestawiłbym obok siebie (także i cenowo) Jankesa, ŻAPA i Warmińskie Rew., i z nich wybrałbym to ostatnie. IMHO, najlepsza jakość; powtarzalność (Jankes...), brak wrażenia wodnistości (ŻAPA!) i najbardziej orzeźwiające.
    Johnny Bonnano

    Comment

    • antioedipus
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2013.08
      • 4

      Mocno średnie piwko, trochę słabsze niż najmniej udane warki Rowing Jacka. Raczej jednorazowy zakup dla mnie, wypiłem łącznie 4 i to mi - na bardzo długo - wystarczy.

      Dostępność w Trójmieście - Alma w CH Klif (3,59 zł + 0,35)

      Comment

      • KonstantyStary
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2014.02
        • 9

        A gdzie w Krakowie dostane?

        Comment

        • YouPeter
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.05
          • 2379

          Np. Maria na Kobierzyńskiej.
          Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

          Comment

          • dlugas
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼
            • 2006.04
            • 4014

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedzi
            Śmieszą mnie trochę, opinie typu: APA za 3,59, warto, za 4,50, już nie. Sorry, albo coś jest dobre, albo nie! Czy szczoch za 1 zł, będzie warty picia, bo jest za zybla? Ludzie opamiętajcie się! APA nie jest złe, da się pić, jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo, ale też trzeba za to zapłacić. Sprawa jest prosta, ale nie jest to kwestia ceny, tylko SMAKU!
            czyli to troszkę jak z tym, że jak piwo jest mega kwaśne i wali przepoconym koniem ale jest w stylu to jest mniamniuśne a jeśli to AJPA SRAJPA czy wit-srip to rzemieślnik to konował?

            Dajcie spokój z tym podejściem zero jeden

            Masz AIPA za 5zł i taką samą za 10zł to będziesz kupował tą/tę za 10zł?

            Nie chodzi o to że za 1.5zł piwo jest smaczne a za 5zł już nie. Tylko o to, że za te 5zł mam inne lepsze
            biorą odwrotnie sytuację jak przeciętne piwo jest za 5zł z za 3zł mam takie samo/podobne jeśli chodzi o smak to chyba wiadomo które wygrywa (jest lepsze) w cenie/jakość

            tyle w tym temacie

            Zdrów
            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

            Comment

            • rivendel
              Porucznik Browarny Tester
              • 2010.06
              • 262

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedzi
              Śmieszą mnie trochę, opinie typu: APA za 3,59, warto, za 4,50, już nie. Sorry, albo coś jest dobre, albo nie! Czy szczoch za 1 zł, będzie warty picia, bo jest za zybla? Ludzie opamiętajcie się! APA nie jest złe, da się pić, jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo, ale też trzeba za to zapłacić. Sprawa jest prosta, ale nie jest to kwestia ceny, tylko SMAKU!
              Przykład z dzisiaj. Reden ALE MOZAIKA - nic więcej niż ŻAPA nie zaoferowali a piwo kosztowało coś koło 7 pln. Powiem więcej, było niezbyt dobre.
              Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

              Comment

              • rivendel
                Porucznik Browarny Tester
                • 2010.06
                • 262

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedzi
                Śmieszą mnie trochę, opinie typu: APA za 3,59, warto, za 4,50, już nie. Sorry, albo coś jest dobre, albo nie! Czy szczoch za 1 zł, będzie warty picia, bo jest za zybla? Ludzie opamiętajcie się! APA nie jest złe, da się pić, jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo, ale też trzeba za to zapłacić. Sprawa jest prosta, ale nie jest to kwestia ceny, tylko SMAKU!
                Zauważyłem, że sam sobie przeczysz w tym co piszesz. Najpierw "albo coś jest dobre, albo nie" a za chwilkę "APA nie jest złe, da się pić jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo"
                No to jak to jest z tym ŻAPA. Dobre czy nie?
                Mi smakowało i wydaje mi się, że Tobie też
                Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                Comment

                • pukko
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2010.08
                  • 33

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedzi
                  Zauważyłem, że sam sobie przeczysz w tym co piszesz. Najpierw "albo coś jest dobre, albo nie" a za chwilkę "APA nie jest złe, da się pić jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo"
                  No to jak to jest z tym ŻAPA. Dobre czy nie?
                  Mi smakowało i wydaje mi się, że Tobie też
                  Nie przeczę sobie. Dobre piwo warto kupić za 5 zł i za 10 zł. Powtarzam ŻAPA jest zaskakująco dobrym piwem jak na koncern, normalnego Żywca nie piłem od lat, bo nie dało się, a teraz się da wypić ŻAPA. Wczoraj kupiłem też "A ja pale ale" od Pinty i było droższe i było lepsze i było warte każdej ze złotówek na nią wydanych. Każde z tych piw kupię jeszcze i się ich napiję, bo smakuje mi i nie patrzę na cenę. Gdyby ktoś zrobił takie dobre piwo za 1 zł, też bym kupił. Jak wiecie, granicę w górę trudno znaleźć, a ograniczenia finansowe u klientów dużo szybciej.

                  Comment

                  • wKar
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2012.12
                    • 21

                    Kupiłem dwie sztuki, jedną wypiłem kilka dni temu, drugą dziś, porównując bezpośrednio z "a ja pale ale" z Pinty. Nie jestem doświadczonym degustatorem, więc opiszę tyko kilkoma słowami. Piana w obu identyczna. razem siedziały w lodówce, razem się ogrzewały po wyjęciu i nalewałem jednakowo do podobnego szkła. Biała, opada do wianuszka, w Pincie ładniej zostawia ślady na szkle. Zapach z obu bezpośrednio po otwarciu butelki jest przyjemy. Pinta intensywniejsza i "słodsza" w aromacie. Oba chmielowe, nieco żywiczne (tu bardziej Pinta). Różnica jest po kilku chwilach, gdy Pinta nalana do szkła wciąż pachnie, a z ŻAPY niemal wszystko ulatuje. Zapach zmienia się na nieco słodowy, a chmielu, jeszcze przed chwilą obecnego trzeba już trochę szukać. Goryczka w ŻAPA wyczuwalna i jak na koncern całkiem, całkiem, ale już po jednym łyku Pinty czuć, że może być lepiej i intensywniej (choć nadal umiarkowanie). Oba lekkie, takie codzienne piwko, mniej więcej jak moje domowe apy na lato. Wysycenie nieco wyższe w żywcu, ale różnica nie jest duża i w obu do przyjęcia.
                    Jestem teraz przy końcu obu i w bezpośrednim porównaniu lepiej dopija mi się Pintę. Szczególnie wygrywa w aromacie, ktory nadal jest, ale i w smaku, gdzie mamy mocniejszą goryczkę i fajny balans. Żywca kupię po raz kolejny, szczególnie, gdy nie będzie specjalistycznego sklepu pod ręką, albo w knajpce do obiadu.

                    Comment

                    • rivendel
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2010.06
                      • 262

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wKar Wyświetlenie odpowiedzi
                      Kupiłem dwie sztuki, jedną wypiłem kilka dni temu, drugą dziś, porównując bezpośrednio z "a ja pale ale" z Pinty. Nie jestem doświadczonym degustatorem, więc opiszę tyko kilkoma słowami. Piana w obu identyczna. razem siedziały w lodówce, razem się ogrzewały po wyjęciu i nalewałem jednakowo do podobnego szkła. Biała, opada do wianuszka, w Pincie ładniej zostawia ślady na szkle. Zapach z obu bezpośrednio po otwarciu butelki jest przyjemy. Pinta intensywniejsza i "słodsza" w aromacie. Oba chmielowe, nieco żywiczne (tu bardziej Pinta). Różnica jest po kilku chwilach, gdy Pinta nalana do szkła wciąż pachnie, a z ŻAPY niemal wszystko ulatuje. Zapach zmienia się na nieco słodowy, a chmielu, jeszcze przed chwilą obecnego trzeba już trochę szukać. Goryczka w ŻAPA wyczuwalna i jak na koncern całkiem, całkiem, ale już po jednym łyku Pinty czuć, że może być lepiej i intensywniej (choć nadal umiarkowanie). Oba lekkie, takie codzienne piwko, mniej więcej jak moje domowe apy na lato. Wysycenie nieco wyższe w żywcu, ale różnica nie jest duża i w obu do przyjęcia.
                      Jestem teraz przy końcu obu i w bezpośrednim porównaniu lepiej dopija mi się Pintę. Szczególnie wygrywa w aromacie, ktory nadal jest, ale i w smaku, gdzie mamy mocniejszą goryczkę i fajny balans. Żywca kupię po raz kolejny, szczególnie, gdy nie będzie specjalistycznego sklepu pod ręką, albo w knajpce do obiadu.
                      Czy czułeś 4 zł różnicy?
                      Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                      Comment

                      • morbit
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2008.09
                        • 56

                        zapach > smak

                        Obok porteru najlepsze piwo z Żywca.

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedzi
                          Nie przeczę sobie. (...) ŻAPA jest zaskakująco dobrym piwem jak na koncern
                          Właśnie sobie zaprzeczyłeś. Najpierw piszesz, że piwo jest dobre albo nie, a teraz, że jest dobre jak na koncern. Jeśli może być dobre jak na koncern, to może być dobre jak na 3,59 zł.

                          Comment

                          • domaluj
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2012.04
                            • 303

                            Podtrzymuję ocenę. Piwo jest niezłe.
                            Jest dobre jak na koncern i dobre jak na taką cenę.
                            W kategorii "piwo codziennie " zastąpiło u mnie Strażackie, a ze względu na dostępność wysiuda Kormorana.
                            Pewnie, że daleko mu do topowych rzemieślników i pewnie chętniej dałbym zarobić komuś innemu, ale biorąc pod uwagę cenę, dostępność, jakość jest dobrze.
                            Last edited by domaluj; 2014-11-23, 21:45.

                            Comment

                            • rivendel
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2010.06
                              • 262

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                              Właśnie sobie zaprzeczyłeś. Najpierw piszesz, że piwo jest dobre albo nie, a teraz, że jest dobre jak na koncern. Jeśli może być dobre jak na koncern, to może być dobre jak na 3,59 zł.
                              Dokładnie - to piwo jest dobre, nawet bardzo dobre jak na koncern i nie widzę w tym żadnego problemu. Na pewno będę kupował częściej jak crafty.
                              Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić

                              Comment

                              • wKar
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2012.12
                                • 21

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedzi
                                Czy czułeś 4 zł różnicy?
                                za ŻaPa zapłaciłem 4,59+kaucja w osiedlowym sklepie, a za Pintę chyba niecałe 7 zł. Różnica to około 2, a nie 4 zł. Nie dotyczy mnie specjalnie problem cen, bo od czerwca zeszłego roku warzę i w domu pijam swoje. Sklepowe kupuję by wiedzieć co mi smakuje i co mam następnego uwarzyć :-)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X