Trochę tak od czapy, ale instynktownie zestawiłbym obok siebie (także i cenowo) Jankesa, ŻAPA i Warmińskie Rew., i z nich wybrałbym to ostatnie. IMHO, najlepsza jakość; powtarzalność (Jankes...), brak wrażenia wodnistości (ŻAPA!) i najbardziej orzeźwiające.
Zamkowy, Żywiec APA
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedziŚmieszą mnie trochę, opinie typu: APA za 3,59, warto, za 4,50, już nie. Sorry, albo coś jest dobre, albo nie! Czy szczoch za 1 zł, będzie warty picia, bo jest za zybla? Ludzie opamiętajcie się! APA nie jest złe, da się pić, jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo, ale też trzeba za to zapłacić. Sprawa jest prosta, ale nie jest to kwestia ceny, tylko SMAKU!
Dajcie spokój z tym podejściem zero jeden
Masz AIPA za 5zł i taką samą za 10zł to będziesz kupował tą/tę za 10zł?
Nie chodzi o to że za 1.5zł piwo jest smaczne a za 5zł już nie. Tylko o to, że za te 5zł mam inne lepsze
biorą odwrotnie sytuację jak przeciętne piwo jest za 5zł z za 3zł mam takie samo/podobne jeśli chodzi o smak to chyba wiadomo które wygrywa (jest lepsze) w cenie/jakość
tyle w tym temacie
Zdrów
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedziŚmieszą mnie trochę, opinie typu: APA za 3,59, warto, za 4,50, już nie. Sorry, albo coś jest dobre, albo nie! Czy szczoch za 1 zł, będzie warty picia, bo jest za zybla? Ludzie opamiętajcie się! APA nie jest złe, da się pić, jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo, ale też trzeba za to zapłacić. Sprawa jest prosta, ale nie jest to kwestia ceny, tylko SMAKU!Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedziŚmieszą mnie trochę, opinie typu: APA za 3,59, warto, za 4,50, już nie. Sorry, albo coś jest dobre, albo nie! Czy szczoch za 1 zł, będzie warty picia, bo jest za zybla? Ludzie opamiętajcie się! APA nie jest złe, da się pić, jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo, ale też trzeba za to zapłacić. Sprawa jest prosta, ale nie jest to kwestia ceny, tylko SMAKU!
No to jak to jest z tym ŻAPA. Dobre czy nie?
Mi smakowało i wydaje mi się, że Tobie teżJest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedziZauważyłem, że sam sobie przeczysz w tym co piszesz. Najpierw "albo coś jest dobre, albo nie" a za chwilkę "APA nie jest złe, da się pić jak na koncern zaskakująco dobre piwo, ale wiadomo, że krafty zaoferują dużo więcej smakowo"
No to jak to jest z tym ŻAPA. Dobre czy nie?
Mi smakowało i wydaje mi się, że Tobie też
Comment
-
-
Kupiłem dwie sztuki, jedną wypiłem kilka dni temu, drugą dziś, porównując bezpośrednio z "a ja pale ale" z Pinty. Nie jestem doświadczonym degustatorem, więc opiszę tyko kilkoma słowami. Piana w obu identyczna. razem siedziały w lodówce, razem się ogrzewały po wyjęciu i nalewałem jednakowo do podobnego szkła. Biała, opada do wianuszka, w Pincie ładniej zostawia ślady na szkle. Zapach z obu bezpośrednio po otwarciu butelki jest przyjemy. Pinta intensywniejsza i "słodsza" w aromacie. Oba chmielowe, nieco żywiczne (tu bardziej Pinta). Różnica jest po kilku chwilach, gdy Pinta nalana do szkła wciąż pachnie, a z ŻAPY niemal wszystko ulatuje. Zapach zmienia się na nieco słodowy, a chmielu, jeszcze przed chwilą obecnego trzeba już trochę szukać. Goryczka w ŻAPA wyczuwalna i jak na koncern całkiem, całkiem, ale już po jednym łyku Pinty czuć, że może być lepiej i intensywniej (choć nadal umiarkowanie). Oba lekkie, takie codzienne piwko, mniej więcej jak moje domowe apy na lato. Wysycenie nieco wyższe w żywcu, ale różnica nie jest duża i w obu do przyjęcia.
Jestem teraz przy końcu obu i w bezpośrednim porównaniu lepiej dopija mi się Pintę. Szczególnie wygrywa w aromacie, ktory nadal jest, ale i w smaku, gdzie mamy mocniejszą goryczkę i fajny balans. Żywca kupię po raz kolejny, szczególnie, gdy nie będzie specjalistycznego sklepu pod ręką, albo w knajpce do obiadu.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wKar Wyświetlenie odpowiedziKupiłem dwie sztuki, jedną wypiłem kilka dni temu, drugą dziś, porównując bezpośrednio z "a ja pale ale" z Pinty. Nie jestem doświadczonym degustatorem, więc opiszę tyko kilkoma słowami. Piana w obu identyczna. razem siedziały w lodówce, razem się ogrzewały po wyjęciu i nalewałem jednakowo do podobnego szkła. Biała, opada do wianuszka, w Pincie ładniej zostawia ślady na szkle. Zapach z obu bezpośrednio po otwarciu butelki jest przyjemy. Pinta intensywniejsza i "słodsza" w aromacie. Oba chmielowe, nieco żywiczne (tu bardziej Pinta). Różnica jest po kilku chwilach, gdy Pinta nalana do szkła wciąż pachnie, a z ŻAPY niemal wszystko ulatuje. Zapach zmienia się na nieco słodowy, a chmielu, jeszcze przed chwilą obecnego trzeba już trochę szukać. Goryczka w ŻAPA wyczuwalna i jak na koncern całkiem, całkiem, ale już po jednym łyku Pinty czuć, że może być lepiej i intensywniej (choć nadal umiarkowanie). Oba lekkie, takie codzienne piwko, mniej więcej jak moje domowe apy na lato. Wysycenie nieco wyższe w żywcu, ale różnica nie jest duża i w obu do przyjęcia.
Jestem teraz przy końcu obu i w bezpośrednim porównaniu lepiej dopija mi się Pintę. Szczególnie wygrywa w aromacie, ktory nadal jest, ale i w smaku, gdzie mamy mocniejszą goryczkę i fajny balans. Żywca kupię po raz kolejny, szczególnie, gdy nie będzie specjalistycznego sklepu pod ręką, albo w knajpce do obiadu.Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pukko Wyświetlenie odpowiedziNie przeczę sobie. (...) ŻAPA jest zaskakująco dobrym piwem jak na koncern
Comment
-
-
Podtrzymuję ocenę. Piwo jest niezłe.
Jest dobre jak na koncern i dobre jak na taką cenę.
W kategorii "piwo codziennie " zastąpiło u mnie Strażackie, a ze względu na dostępność wysiuda Kormorana.
Pewnie, że daleko mu do topowych rzemieślników i pewnie chętniej dałbym zarobić komuś innemu, ale biorąc pod uwagę cenę, dostępność, jakość jest dobrze.Last edited by domaluj; 2014-11-23, 21:45.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedziWłaśnie sobie zaprzeczyłeś. Najpierw piszesz, że piwo jest dobre albo nie, a teraz, że jest dobre jak na koncern. Jeśli może być dobre jak na koncern, to może być dobre jak na 3,59 zł.Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedziCzy czułeś 4 zł różnicy?
Comment
-
Comment