Tanie? Osobiście, to jednak wolę zapłacić 4.30 w exclusive osiedlowym w Wawie za Warmińskie Rewolucje niż wciąż więcej za ZAPA.
Zamkowy, Żywiec APA
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekwerner Wyświetlenie odpowiedziPorównanie zdecydowanie nietrafione - przyznasz przecież, że jeśli chodzi o dostępność tego niewątpliwie fajnego piwa to jest jednak kiepsko.
Zamieńmy go więc na Lublin to Dublin (pierwsza międzynarodowa kooperacja rodzimych browarników), A'la Grodziskie (pierwsze uwarzenie stylu od czasu zamknięcia browaru w Grodzisku w browarze przemysłowym nie-restauracyjnym czy domowym). Dla mnie wydarzenia które pchały polską scenę piwowarską o całe mile do przodu, a na koniec miesiącami tematem nr 1 na tapecie jest info "Żywiec wypuścił APA!".
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jasiek77 Wyświetlenie odpowiedziTanie? Osobiście, to jednak wolę zapłacić 4.30 w exclusive osiedlowym w Wawie za Warmińskie Rewolucje niż wciąż więcej za ZAPA.BIRRARE HUMANUM EST
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziArtezan w tym czasie wypuszcza funky brett ale, ale kogo to interesuje, przecież taki wielki i fajny browar wypuścił takie fajne i niespotykane piwo. Aha, tanie.Last edited by e-prezes; 2014-11-27, 20:33.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziCzy ja wiem czy nieczęsto...amerykański Bud też ma w porfelu pale ale i teraz niemiecki Kostrizer i któryś z koncernów holenderskich
Nieczęsto polski koncernowy browar wypuszcza piwo w stylu American Pale Ale z użyciem topowych amerykańskich chmieli. Jakiekolwiek by ono nie było to w naszym piwnym świecie będzie to wydarzenie, które wielu będzie chciało skomentować. Nie dziwi więc ilość postów. Naiwnym byłoby sądzić inaczej...
Przy piątej warce IIPA z Tyskich admin nie będzie już musiał offtopów z tych wątków czyścić :-)Last edited by wKar; 2014-11-27, 20:55.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziMnie to nie interesuje, bo "kwasiory" mnie nie przekonują. A ŻAPA to w moim mieście ciekawa alternatywa. I podobnie jak było z Jasnym Ryżowym Książęcym, kiedyś przestało mnie rajcować jak zastępnik, może być i z tym. Niemniej jednak na razie jest... i dobrze.
Nie no... Panowie... Nie udawajmy,że nie wiemy o co chodzi. Jeśli chcecie jak do dzieci, to proszę bardzo:
Nieczęsto polski koncernowy browar wypuszcza piwo w stylu American Pale Ale z użyciem topowych amerykańskich chmieli. Jakiekolwiek by ono nie było to w naszym piwnym świecie będzie to wydarzenie, które wielu będzie chciało skomentować. Nie dziwi więc ilość postów. Naiwnym byłoby sądzić inaczej...
Przy piątej warce IIPA z Tyskich admin nie będzie już musiał offtopów z tych wątków czyścić :-)
Od dłuższego czasu słyszę, czytuję w różnych miejscach ze piwosze mają dość amerykańskich chmieli. Że nic tylko APA i AIPA, tylko te cytrusy, bo nic innego nie potrafią, bo tak najłatwiej, bo ukryć wady można, bo AIPA to każdy głupi potrafi uwarzyć. I tak patrzę na ten rynek i się dziwię, bo z jednej strony browar Gościszewo wypuszcza bardzo fajną lagerową ofertę, modernizuje swoją ofertę, warzy dobre pilsy, jasne lagery, wędzonki i pszenicę a największe zainteresowanie wzbudza nieprzerwanie od miesiąca Żywiec APA.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziArtezan w tym czasie wypuszcza funky brett ale, ale kogo to interesuje, przecież taki wielki i fajny browar wypuścił takie fajne i niespotykane piwo. Aha, tanie.
Od dłuższego czasu słyszę, czytuję w różnych miejscach ze piwosze mają dość amerykańskich chmieli. Że nic tylko APA i AIPA, tylko te cytrusy, bo nic innego nie potrafią, bo tak najłatwiej, bo ukryć wady można, bo AIPA to każdy głupi potrafi uwarzyć. I tak patrzę na ten rynek i się dziwię, bo z jednej strony browar Gościszewo wypuszcza bardzo fajną lagerową ofertę, modernizuje swoją ofertę, warzy dobre pilsy, jasne lagery, wędzonki i pszenicę a największe zainteresowanie wzbudza nieprzerwanie od miesiąca Żywiec APA.
Tym bardziej warto się pochylić przez chwilę nad tym, dlaczego to piwo wzbudza takie emocje. Pamięta może ktoś dyskusję sprzed paru lat o granicznej cenie za porter? Padło tam chyba 5 zł i przy okazji wiele kategorycznych słów i deklaracji. A parę lat później portery, choć podrożały, stały się w zasadzie tanie, no ze średniej półki.
Nie ma rady, póki piwo nie będzie za darmo lub statystyczny Polak nie będzie zarabiał, bo ja wiem, 5000 i więcej, cena będzie się liczyć. Ja ogólnie jestem po stronie rzemieślników, niezależnie od kontrowersji jakościowo-cenowych, bo jednak to oni w swojej masie pchają ten wózek do przodu. A koncerny się podeń podpinają z lepszym lub gorszym skutkiem - na pewno lepsze takie innowacje niż rzeźbione butelki i przełomowe PET-y. ŻAPA na pewno spróbuję i jeśli okaże się dobre, będę pijał, ale podstawą mojego spożycia pozostaną rewolucjoniści plus kilka pozycji BRJ (Bojan BIPA, Jankes i Lagerowe)
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowy, mętny. [5]
Piana: Piana dosyć mizerna. Mimo agresywnego nalewania piana jest niska i szybko opada. Niemniej biała i drobna. [2.5]
Zapach: Całkiem przyjemny, cytrusowy, owocowy, ale mało intensywny. [3.5]
Smak: Przyzwoite piwo. Ciało słodowe jest obecne, goryczka lekka i delikatna, ale wyczuwalna. Chmielowość w przyjemnym typie cytrusowym. [3.5]
Wysycenie: Nieco za wysokie. [4.5]
Opakowanie: Kolor etykiety mi się nie podoba, w żaden sposób nie kojarzy mi się z amerykańskością czy pale ale. W ogóle jakiś taki brzydki. Informacji niewiele. Plus za podanie zalecanej temperatury "9-11", a nie "poniżej 4". [4]
Uwagi: Wiadomo - piłem już niejedną lepszą APA'ę, ale jak na koncerniaka i piwo łatwo dostępne jest naprawdę nieźle.
Moja ocena: [3.55]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedziA jakie to APA obecne na rynku są droższe i gorsze od ŻAPA?Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedziKingpin - wszystko przykryte wstrętną goryczką.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rivendel Wyświetlenie odpowiedziKingpin - wszystko przykryte wstrętną goryczką.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tristan_tzara Wyświetlenie odpowiedziRocknrolla? Dla mnie to było jedno z najlepszych APA jakie piłem. Cudowny aromat a w smaku ta goryczką jakoś nie wymęczyła. No i widzisz jak to jest że smakami
Kingpin jedno z najlepszych jakie piłeś? Ciekawe.
Wrężel APA też najwyższych lotów nie jest.Jest wiele sposobów zabijania czasu, ale nikt nie potrafi go wskrzesić
Comment
-
-
Wczoraj piłem po raz pierwszy APA z Cieszyna i moim zdaniem jest to całkiem niezłe piwo. Przyjemny, chociaż stanowczo zbyt słaby aromat chmielowy, głównie cytrusowy. Podobnie w smaku, czuć delikatną cytrusową chmielowość, ale zdecydowanie brakowało mi goryczki. Generalnie Żywiec APA to w moim odczuciu taka delikatna i ugładzona odsłona piwa w tym stylu, ale tego akurat się spodziewałem. Wiem że APA to nie piwo które ma rzucać na kolana, ale wolę jednak gdy jest bardziej wyraziste, głównie pod względem aromatu i goryczki. W tym samym osiedlowym sklepie zakupiłem A ja Pale Ale Pinty i Żywiec APA to jednak zdecydowanie niższa półka, a zapłaciłem za niego tylko 1,50 zł mniej.
Comment
-
Comment