Zamkowy, Żywiec APA

[Wujas]

Ładny offtop - o pszeniczniakach w temacie o APA.

Po dłuższym czasie powtórzyłem żywcową APĘ - o ile pierwsze warki brały Jankesa bez popity, o tyle nowsze są coraz bardziej tragiczne. Warka z terminem 19.06.15. - czuć starym chmielem i mokrą, przechodzoną szmatą. Biorąc pod uwagę, że to piwo nadal kosztuje 4,5 PLN lub więcej - z dniem dzisiejszym zakończyłem swoją przygodę z tym piwem.

[paszejko]

czuć starym chmielem i mokrą, przechodzoną szmatą

Piję piwo z tej samej warki i potwierdzam, że czuć tę szmatę. Choć nie wiem czy też "przechodzoną". Poprzednie warki nie były rewelacyjne ale nie było tego dodatkowego smrodku przynajmniej. Jest dużo gorzej, nie wiem czy dopiję.

[e-prezes]

Tu masz odpowiedź:

Jak małe dziecko, które płacze, że inne dziecko też stawia babki z piasku w tej samej piaskownicy.

Dlaczego? Jak taki Unilever wypuszcza majonez lub np. makaron w nazwie mający "BABUNI" to chyba oczywiste, że jest to nieprawdziwe.

[WojciechT]

Tym razem pite w bramie, przed koncertem. Prosto z flaszki. Zapach amerykańsko-warzywny. Smak takiż, ale jednocześnie... Było znacznie lepsze od 92% polskich łatwo dostępnych piw. Bez hejtu, ujdzie, a jako piwo, które miało znieczulić przed ostrym młynem (którego nie było), to dużo spoko.

[supersklep]

Nie myślałem że tak ekspresowo rozwodnią to piwo. Przez pewien czas śmiało zaczęło konkurować z Jankesem itp. Gdy piwa zaczęło brakować na magazynie a sklepy składały duże zamówienia ,to koncernowym zwyczajem uwarzyli dużo ,szybko i tanio. Uczciwie powiem że to jest teraz chmielowa woda.Już teraz mam zapas w sklepie bo przy tej jakości jest za drogie

[marqqq]

A zamkowy ma swój osobny kod? Skąd wiadomo że to nie z Żywca?

[supersklep]

A zamkowy ma swój osobny kod? Skąd wiadomo że to nie z Żywca?

Nie mam pewności. Słyszałem od handlowca z GŻ że w Cieszynie mają warzyć takie piwa konkurencyjne do małych browarów. Małe ilości i ciekawe style piwa, tak jak lubelska Perła wykorzystuje browar w Zwierzyńcu

[slyboots]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziany, metny [3]
Piana: Na początku piękna lecz po chwili opada prawie do zera [1]
Zapach: Cytrusy, grejpfrut, metal - prawdopodobnie od chmielu, przyjemny ogólnie zapach aż miło [4]
Smak: Cytrusy, grejpfrut, kwaskowe, goryczka jest ale zdecydowanie za niska, wodniste [3]
Wysycenie: Jest okey [3]
Opakowanie: Jest w porządku [3]
Uwagi: Warka 23.07.2015

Polowałem na to Piwo długo i w koncu jakimś cudem je zdobyłem.
Na pewno ciekawe Piwo bo IPA/APA to wspaniała sprawa. Najlepszy jest aromat który jest świetny. Smakowo jak wyżej choć zważywszy że mamy do czynienia z "Koncerniakiem" jest naprawdę dobrze. Oceniam oczywiscie jako amator który lubi piwo.

Polecam spróbować i chętnie kupię jeszcze pod warunkiem że będzie dostępne w sklepach. W kategorii APA koncernowych rewelacja.

Moja ocena: [3.15]

[morbit]

Się złośliwie zapytam, które to koncerny warzą jeszcze APE?

[zgoda]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jak na niefiltrowane pale ale przystało, lekko zamglone ciemne złoto. [4.5]
Piana: Przeciętnie trwała, coś tam zostawia na szkle. [4]
Zapach: Słaby zapach amerykańskich chmieli, jakieś cytrusy i owoce tropikalne, ale bardzo słabo. [3.5]
Smak: Goryczka słabiutka, rachityczna. Słodowej bazy też za dużo nie ma. Głównie woda. Jak oni to zrobili? [3]
Wysycenie: Trafione w punkt, odpowiednio wysokie żeby piwo zyskało orzeźwiający charakter. [4.5]
Opakowanie: Ładnie wpisane w serię, bardzo dużo informacji, nawet o Cieszynie wspomnieli, choć oczywiście nie jako o miejscu gdzie to piwo uwarzono. [4]
Uwagi: Jako APA wychodzi bardzo przeciętnie, ale jako APA za 2 złote i 39 groszy, to nie ma sobie równych. Nie ma wad, tylko jest stosunkowo mało wyraziste. Jak będę chciał podegustować, to sobie kupię coś innego, ale do popijania kiełbas, kaszanek, boczków i salcesonów ŻAPA będzie idealne.

Moja ocena: [3.475]

[behegrzmot]

Szkoda czasu na ARTomat. Amerykańskie chmiele z polskiego koncernu. Jak będę musiał wybrać APA czy zwykły Żywiec/Tyskie/Żubr to wybiorę ulubioną wodę mineralną. Co do samego piwa to wad nie wyczuwam, nie rzuca mi się tez jakieś przesadne rozwodnienie (jak na 12,5%). Ale piwo jest zwyczajnie bez charakteru więc szkoda sobie nim zawracać głowę.

[supersklep]

Szkoda czasu na ARTomat. Amerykańskie chmiele z polskiego koncernu. Jak będę musiał wybrać APA czy zwykły Żywiec/Tyskie/Żubr to wybiorę ulubioną wodę mineralną. Co do samego piwa to wad nie wyczuwam, nie rzuca mi się tez jakieś przesadne rozwodnienie (jak na 12,5%). Ale piwo jest zwyczajnie bez charakteru więc szkoda sobie nim zawracać głowę.

Zgadzam sie z tą opinią .Nie chodzi o to ze dolewają wodę do tego piwa ale tak dziwnie smakuje jak czeskie 10 %

[yoda79]

Tu nie chodzi o dokopanie koncernowi (tak wiem Cieszyn), ponieważ rzemieślnicy też mają swoje za uszami, ale to piwo jest tak samo beznadziejne jak te wszystkie eurolagery.
Naprawdę wyczuwacie amerykańce tam? Może cos na granicy wyczułem, ale to raczej autosugestia.
Omijać z daleka.

[behegrzmot]

Tu nie chodzi o dokopanie koncernowi (..) Naprawdę wyczuwacie amerykańce tam? Może cos na granicy wyczułem, ale to raczej autosugestia. (...)

Żeby nie wyczuć amerykańców w tym piwie to trzeba być chyba upośledzonym sensorycznie więc odczuwam duży dysonans między pierwszą i druga częścią powyższego cytatu.

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny, pomarańczowo-żółty. [3.5]
Piana: Nie mała, w końcu redukuje się do cienkiej warstewki i lejsingu ale małego. [3.5]
Zapach: Tym razem słodkawa "ameryka" trzyma się prawie do końca. Na początku jest naprawdę rześko i przyjemnie. [3.5]
Smak: Jest "amerykańsko" lekko cytrusowo, jest goryczka, nie za wielka ale troszkę kontrująca. Duży postęp. Żelaza brak. [4]
Wysycenie: Średnie. [3.5]
Opakowanie: W wiosennym słońcu /między seriami śniegu z deszczem/ prezentuje się bardzo przyjemnie. Dobrze wydane pieniądze przez GŻ [4]
Uwagi: W porównaniu do pierwszych warek zdecydowanie lepiej: aromat większy, lepszy i trwalszy, brak odczucia mydlin i wyczuwalna, niezła goryczka.
Warka: 17.09.2015

Moja ocena: [3.725]