Zamkowy, Żywiec APA

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Admirador
    Porucznik Browarny Tester
    • 2015.03
    • 431

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika behegrzmot Wyświetlenie odpowiedzi
    Żeby nie wyczuć amerykańców w tym piwie to trzeba być chyba upośledzonym sensorycznie [...]
    Też mi się wydaje, że trudno nie wyczuć, choć samo piwo rewelacyjne nie jest (i nie było także na początku).
    Może to jednak kwestia, z której warki ŻAPĘ się degustowało. Piłem dwa razy w ubiegłym roku (warka 29 IV 2015) i aromat był bardzo dobry (aż byłem zdziwiony). Żadnych wątpliwości, baaardzo amerykańskie. Gorzej było już w smaku, choć całość do zaakceptowania.
    Natomiast na początku marca, po kilkumiesięcznej przerwie znów próbowałem "amerykańskiego" Żywca, tym razem z "wypustu" sierpień 2015. I było bardzo słabo. Nie powiem, że nic się nie dało w aromacie wyczuć, ale ogólnie raczej w kierunku eurolagera niż Ameryki...

    Comment

    • EzEt
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2011.03
      • 156

      Parę miesięcy temu było nawet niezłe, z przyjemnym aromatem i delikatną goryczką. Teraz to zwykłe siki Weroniki z domieszką amerykańskiego chmielu. Nigdy więcej.
      https://www.facebook.com/browarbaluty/

      Comment

      • apaczu
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2013.10
        • 168

        Warka: 17.09.2015
        Zapach nikły, jakby do butelki po wypitym kubusiu wlać wodę z kranu. W smaku podobna woda po kubusiu i siermiężna nuta słodowa. Bardziej treściwe, niż je zapamiętałem, ale też dużo słabsze niż z pierwszych warek...

        Warka 20.09.2015
        Zapach i smak ciut bardziej wyrazisty, w smaku nuta słodowa przyjemniejsza, więc całość pije się lepiej. Nie zmienia to faktu, że piwo z APA nie ma wiele wspólnego...

        Podsumowanie: Straszny zawód... Pół roku temu piwo mi smakowało i widziałem w nim świetny materiał na popitkę do grilla. Teraz już raczej do niego nie wrócę...

        Comment

        • Mario_Lopez
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2009.08
          • 991

          Zakupiłem dzisiaj dwie sztuki w osiedlowej Żabce za 2,49/sztuka + kaucja, warka 20.09.15

          Za tą cenę nie będę narzekał jakoś specjalnie, ale nadal dla mnie to piwo jest rozwodnione do granic możliwości, i tylko w miarę ładnie pachnie.

          Szkoda czasu.
          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
          Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


          EBE EBE

          Comment

          • seblop
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2015.03
            • 35

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Mętny jasny bursztyn. [4]
            Piana: Na początku duża ale szybko opada. Średnio pęcherzyki. Jakoś tam szklankę oblepia ale jaj nie urywa [4]
            Zapach: Delikatny zapach cytrusów z naciskiem na delikatny. [3.5]
            Smak: Coś tam czuć ale bardzo rozmyte cytrusy, taki smak po płukaniu szklanki po soku czyli zapach coś małego zapowiadał a do smaku nie doleciał. [3]
            Wysycenie: Wystarczające [4.5]
            Opakowanie: Ładne dla oka. [4]
            Uwagi: Jak na APA to słabiutko, ale cena i styl powoduje że do grilla jak znalazł.

            Moja ocena: [3.45]

            Comment

            • Welsh
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2014.09
              • 33

              Piłem ŻAPĘ w grudniu i faktycznie było to coś wartego uwagi, niestety 2 różne warki pite teraz w kwietniu to totalna kaszana, piwo niewiele różni się od jasnego pełnego z Żywca.

              Comment

              • derius
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2006.07
                • 35

                Piwo dziwne w smaku są nuty apy ale jest ich zbyt mało jak dla mnie. Kolor jasnożólty piana słaba. Za mało wysycone. Do spróbowania może być ale nic dalej.

                Comment

                • corsano
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2013.05
                  • 182

                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Złoty, zamglony [5]
                  Piana: Obfita, średniopęcherzykowa, nietrwała [3]
                  Zapach: Intensywny, złożony, kwiatowy, lekko cytrusowy, sosnowy, żywiczny, lekko biszkoptowy [4.5]
                  Smak: Średnio pełne, głównie cytrusowy, żywiczny, lekko słodowy, podwyższona kwaskowość, goryczka niska - przyjemna i lekko zalegająca [3.5]
                  Wysycenie: Średnio wysokie, bardzo dobre [4.5]
                  Opakowanie: Marketingowo bardzo fajne, nawet częściowo podany jest skład, dedykowany kapsel [4]
                  Uwagi: Zaskakująco dobre

                  Moja ocena: [3.95]

                  Comment

                  • czajak
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2014.10
                    • 4

                    Kupione dziś w Carrefour za 2,39 zł, Mając do wyboru Żubry i inne Kasztelany wybrałem ŻAPAe - przy kiełbasce z grilla nie będę się rozwodził nad wadami tego piwa

                    Comment

                    • pukko
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2010.08
                      • 33

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika czajak Wyświetlenie odpowiedzi
                      Kupione dziś w Carrefour za 2,39 zł, Mając do wyboru Żubry i inne Kasztelany wybrałem ŻAPAe - przy kiełbasce z grilla nie będę się rozwodził nad wadami tego piwa

                      Wow! Jaka cena! Ja poniżej 4 zł nie mogę nabyć drogą kupna:-)

                      Comment

                      • ender140
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2010.11
                        • 107

                        Moja diagnoza jest prosta i jasna. Pierwszą warkę najtaniej widziałem bodajże za 3.79 zł, raz za 3.99 zł, a zwykle chodziła powyżej 4 zł. Teraz w tesco jest po 2.69 zł. Wystarczy dodać dwa do dwóch i już wiadomo, czemu to już nie jest to samo piwo. Jakbyście zobaczyli Rowing Jacka czy Atak Chmielu za mniej niż 4 zł, to co byście pomyśleli? Ano właśnie. Było za drogie dla ludu, a za kiepskie dla geeków. RIP, bo sądzę, że wkrótce zniknie.

                        Comment

                        • lasica_lwd
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.06
                          • 73

                          Moim zdaniem nie zniknie bo się dobrze sprzedaje. Z okolicznych Żabek czy jest w promocji ( 2 za 7zł) czy nie to schodzi z półek i co jakiś czas zostaje tylko karteczka z ceną.

                          Jako sesyjne piwko się sprawdza. Ładnie pachnie, nie ma większych wad i lekko się pije.
                          Last edited by lasica_lwd; 2015-06-12, 11:40.

                          Comment

                          • slyboots
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2014.03
                            • 292

                            Niestety coraz bardziej jest rozwadniane, ale u nas tak sie robi w momencie wypuszczenia produktu rewelacja a później tylko gorzej.

                            Do kiełbasy i kaszanki ujdzie

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19266

                              Zaiste, ładnie pachnie, ale jest strasznie słodkawe. Zapach nie odzwierciedla ilości użytych chmieli w goryczce. Na tym etapie jest już delikatnie męczące.
                              Last edited by e-prezes; 2015-06-15, 18:18.

                              Comment

                              • Wujas
                                Gość
                                • 2014.11
                                • 267

                                Przy pierwszej warce tego piwa Jankes wychodził na pomyje.
                                Ale oczywiście kasa musi się zgadzać. I tak kolejne warki wypadały coraz słabiej.
                                Pierwszy raz od dłuższego czasu nabyłem z ciekawości żywiec APA (oczywiście nadal w żydowskiej cenie, przekraczającej 4,5 PLN) i jest już totalną porażką.
                                Aromat ubogi. Goryczka króciutka i nieciekawa. W sumie to już nie APA, ale taki wzmocniony pils.
                                Po bylejakości bezbłędnie można stwierdzić, że to produkt polski. Bieda.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X