Czarnków, KonstanciN Z dębowej beczki

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Admirador
    Porucznik Browarny Tester
    • 2015.03
    • 431

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Złoty, klarowny. Prezentuje się dobrze. [5]
    Piana: Ładna, wysoka, puszysta. Fakt, że bardzo szybko opada, ale nawet jakiś lacing jest. [3.5]
    Zapach: Nic ciekawego. Taki słodowo-eurolagerowy. Nie ma o czym pisać. [2.5]
    Smak: Straszna bieda. Słodowy, lekki kwasek, niby jakaś goryczka, ale mało przyjemna. Gdzie ta beczka?! Do wylania się nie kwalifikuje, nie odrzuca, ale przyjemności z picia nie ma żadnej. [2]
    Wysycenie: Takie sobie, nie przesadzone. [4]
    Opakowanie: Na kontrze niby jest napis, że Gontyniec. Ale z przodu piwo "dumnie" udaje Konstancin. Oczywiście wiedziałem co kupuję, ale słabo to wygląda. Bardzo słabo. Kapsel nawet ładny, ale też udawany. Wybaczyłbym gdyby smakowało, ale nie smakowało. [2]
    Uwagi: Moje piwo było w butelce z datą 25/03/2016. Etykieta nowa, jak na zdjęciu u kolegi wyżej.
    Zdecydowanie nie warto kupować tego piwa.

    Moja ocena: [2.575]

    Comment

    • Javox
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2009.11
      • 6460

      #17
      Wyjątkowy charakter, niepowtarzalny smak....

      Dalej raczej paskudne i mało smaczne.
      Ta cukrowa słodycz z jakąś mało przyjemną miodowością w zapachu nie daje rady.
      Jakieś kwiatki i coś jak rozpuszczalnik czają się po każdym łyku.

      W składzie naturalny ekstrakt słodowy i tanina.

      Data: 30.09.16

      Comment

      • Pess09
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.12
        • 284

        #18
        Zapach byłby nawet znośny, wyraźna słodowość i drewno ale jest też niestety lekka stęchlizna.
        W smaku dość mocny kwasek i trochę ściągające nuty z płatków dębowych, niezbyt przyjemny posmak.
        Minus za pisanie "z dębowej beczki" podczas gdy użyte były płatki dębowe i tanina.
        Piwo ma wady ale wypiłem je bez jakiegoś obrzydzenia.

        Comment

        • Pinto
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2008.02
          • 19

          #19
          Spróbowałem tego piwa pierwszy raz i jestem w szoku. To moje pierwsze piwo w karierze ze smakiem i zapachem nafty Oczywiście to był pierwszy i ostatni zakup.
          Last edited by Pinto; 2016-09-13, 22:34.

          Comment

          • michael50
            Porucznik Browarny Tester
            • 2013.06
            • 325

            #20
            Nie wiem, czy to dobry temat dla tego piwa, bo co prawda na etykiecie stoi jak byk, że producentem jest Browar Czarnków, ale adres to z kolei Kamionka 21, jednak zaryzykuję wpis tutaj.
            Ogólnie piwo słabiutkie i te słowa o dębowej beczce to chyba, jak ktoś wcześniej napisał, raczej chwyt marketingowy. Piana po nalaniu zniknęła dość sprawnie, zapach również niczym specjalnym mnie nie urzekł. W smaku okropny kwas, który zdominował całą konsumpcję. Przebijał się przez niego słód, ale również - o czym też ktoś pisał wcześniej, jakiś szpitalny, chemiczny posmak. Goryczka raczej nie kontrowała tych niedogodności, gdyż była zbyt głęboko ukryta. Jak powinno smakować piwo z dębowej beczki nie wiem, ale chyba jednak nie tak.
            Mimo ładnej, stonowanej etykiety, nie polecam tego piwa, bo to zupełny przeciętniak, a do tego z nienaturalnym posmakiem.

            Ciekowostką jest, że po dwóch dniach z pustej butelki poczułem dość przyjemny zapach... miodu

            Comment

            • michael50
              Porucznik Browarny Tester
              • 2013.06
              • 325

              #21
              Etykieta, moim zdaniem, trochę kusi.
              Attached Files

              Comment

              Przetwarzanie...
              X