Wąsosz, [Olimp] Hera

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pod światło rubin a tak to dość czarne. [4]
Piana: Beżowa, większa przy nalewaniu potem grubsza warstewka i bogata koronka. [3.5]
Zapach: Kawa, gorzkość orzecha włoskiego. [3.5]
Smak: Nie za słodkie, lekka goryczka, kawa, czekolada i lekka popiołowość. [4]
Wysycenie: Nie za wysokie, poniżej średniej. [4]
Opakowanie: Nie jest źle ale wolę etykiety, w których główne elementy rozpoznawcze piwa widać bez obracania całej butelki [3.5]
Uwagi: Piwo łatwo się pije. Nie jest za ciężkie, za słodkie, za "przypalone". Można polecać go początkującym "poznawaczom" nowych dla nich smaków.

Moja ocena: [3.75]

Produkcja: Wąsosz.
Data: 1.03.15

[wilzek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarniutki [5]
Piana: Z początku średnia, szybko opada [2]
Zapach: Pachnie czymś co bym nazwał upośledzoną kawą - tanią zbożową z jakąś nieprzyjemną nutą. Nie zachęca. Pachnie podobnie do Kormorana Coffee stouta z którym się długo męczyłem [2]
Smak: W smaku nie tak źle. Kawa w miarę znośna, nie tak nachalna jak w zapachu. Brakuje mi trochę ciałka i laktozy, na szczęście nie jest wodniste. W miarę pijalne, choć nie dostarcza świetnych wrażeń. To "coffee" przed stoutem jakoś psuje mi zabawę. [2.5]
Wysycenie: Okej [4]
Opakowanie: Z wad: Hera trochę brzydka. Reszta na plus: motyw pop-artowy super, z tyłu czcionka morskich opowieści świetnie dobrana, zgrabny opis i skład, elegancko. [4]
Uwagi: do 01.03.2015 kupione w Cechu Piwnym na Polnej, W-wa

Moja ocena: [2.55]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny, nieprzejrzysty [5]
Piana: brązowa, drobna, gęsta, opada szybko do cienkiego kożuszka na piwie, osadza się drobnymi kępkami na szkle [3.5]
Zapach: dość dobrze wyczuwalny, palona kawa, czekolada [4]
Smak: pełne, treściwe, gęste, ciężko się pije, w smaku mocna paloność, posmaki gorzkiej czekolady, owoce w postaci wiśni, całość przykryta średnio wyczuwalna laktozą, momentami lekkie kwaskowate nuty [2.5]
Wysycenie: zdecydowanie za małe, piwo powinno mieć gaz, te ledwie co miało przez co konsystencja była zbyt mułowata [2.5]
Opakowanie: grafika średnio mi się podoba, gładki kapsel [3.5]
Uwagi: Nieudane piwo, piłem wiele innych, o większym ekstrakcie, które piło się lekko i idealnie mimo sporych parametrów. Te było ciężkie, mozolne pod każdym względem.

Moja ocena: [3.3]

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny. [5]
Piana: Beżowa, drobna, dość obfita. Szybko opada do cienkiej warstwy. [3.5]
Zapach: Mielona kawa, ciemne słody, po ogrzaniu pojawia się i laktoza. [4.5]
Smak: Pełny, wytrawny. Kawa, czekolada, ciemne słody, bardzo delikatna słodycz od laktozy również obecna. Szkoda że pod koniec pojawia się cierpkość. [4]
Wysycenie: Średnie, pod koniec trochę go brakuje. [4]
Opakowanie: Nowe etykiety lepiej się prezentują. Na plus pełne info. [4.5]
Uwagi: Solidny cofee milk stout dobrze łączący kawę i laktozę.

Moja ocena: [4.2]

[rgrzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny. [4.5]
Piana: Drobna, kremowa ale nietrwała. Delikatny lacing. [3.5]
Zapach: Przyjemna mieszanka kawy i laktozy. W tle błąkają się nuty palonego słodu. [4]
Smak: Dominacja kawy i stoutowej paloności. Laktoza daj o sobie znać dopiero w posmaku. Goryczka niska, jest za to kwaśność pochodząca od ciemnych słodów. Piwo jest bardzo cienkie, wodniste. Finisz kawowy, krótki, odświeżający. [3.5]
Wysycenie: Średnie, osobiści preferuję mniej wysycone stouty. [4]
Opakowanie: Ostatnie graficzne wypusty Olimpu przypadają mi do gustu. [4]
Uwagi: Zbyt mała ilość laktozy oraz brak pełni. Piwo zbyt wodniste jak na milk stout.

Moja ocena: [3.775]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, piwo nie jest klarowne. [5]
Piana: Brązowa, drobna w oczkach, trzyma się długo. Przy opadaniu piana zostawia grube warstwy głównie u góry szkła. Kożuszek tylko centymetrowy. [4]
Zapach: Najpierw kawa zbożowa, później czekolada i trochę kawy, ale tym razem tej naturalnej z dodatkiem śmietanki. Są też mocno dojrzałe, właściwie już sczerniałe orzechy włoskie. [4]
Smak: Słodyczy od laktozy jest mało co mnie cieszy. Piwo jest nad wyraz syte i treściwe z niezauważalnym chmielem, ale zauważalną goryczką od palonych słodów i gorzkiej czekolady. Jest też wyczuwalna w smaku suszona śliwka. [4]
Wysycenie: Może trochę za niskie, ale w sumie może być. [3.5]
Opakowanie: Wysokiej jakości papier, wszystkie potrzebne informacje są podane. Termin ważności jest krzywo nadrukowany i urwany w połowie. [3.5]
Uwagi: Jak na milk stout to brakuje trochę słodyczy, ale to w końcu też coffee stout, więc mniejszą odczuwalność laktozy można zrozumieć. Mi piwo smakowało. Ja bardziej preferuję coffee niż milk.

Moja ocena: [4]

[Frittle]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny. [5]
Piana: Średniowysoka. za to trwała. [4]
Zapach: Intensywny aromat kawy, mocno w tle mleczne zapachy. [4.5]
Smak: Pięknie zbalansowany. Piwo niesamowicie pijalne, można pić bez przerwy. Jest leciutka słodycz od laktozy. Sporo kawy i paloności. [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [5]
Opakowanie: Elegancki papier. Projekt graficzny dobry, ale nic więcej. [4]
Uwagi: Bardzo dobre piwo, z pewnością do powtórki. Może nieco za mało mleczny, ale i tak jest świetnie.

Moja ocena: [4.475]

[Kiezmar]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne, nieprzejrzste. [5]
Piana: Kremowa, średnio wysoka. Niestety szybko się zredukowała. [3.5]
Zapach: Bardzo intensywny zapach kawy, do tego czuć nuty palone. [4.5]
Smak: Głównie czuć kawę i kwaskowość. Piwo miło oblepia przełyk, gdzieś tam w tle lekka goryczka. Wszystko nieźle zbilansowane. Piwo bardziej coffee niż milk. [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [5]
Opakowanie: Fajny projekt, fajne wykonanie. [5]
Uwagi: Warka 01-03-2015 r. Warto wrócić. Mam nadzieję, że w kolejnej warce będzie więcej słodkości.

Moja ocena: [4.475]

[pavlo11111]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarne nieprzejrzyste [5]
Piana: Drobno pęcherzykowa, niezbyt trwała [3.5]
Zapach: Gorzka czekolada, kawa, paloność, laktoza, dość intensywny [4.5]
Smak: Czekolada, przebija się też kawa i laktoza choć mniej niż w aromacie. [4.5]
Wysycenie: Trochę zbyt wysokie [4.5]
Opakowanie: Całkiem dobre. Wszystko ładnie opisane. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.425]

[Pess09]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty, minimalne przebłyski na krawędziach. [4.5]
Piana: W kolorze kawy z mlekiem, drobne pęcherzyki, średnio trwała, oblepia trochę szkło i opada do niziutkiej warstwy. [4]
Zapach: Intensywny, palona kawa, słodka śmietanka w proszku, gdzieś w tle czuć jakby piernik. [4.5]
Smak: Paloność, lekko posłodzona kawa z mlekiem w proszku, aksamitna i palona goryczka sprawiają że pije się niezwykle przyjemnie, jest bardzo smukłe, w ustach pozostaje na długo smak rodzynek [4.5]
Wysycenie: Bardzo delikatne, takiego oczekuje od stout'ów. [5]
Opakowanie: Bardzo ładna etykieta, wszystkie informacje zawarte, szkoda że kapsel goły. [4.5]
Uwagi: Moje drugie piwo z browaru Olimp i po raz drugi bardzo pozytywne odczucia, nic nie można zarzucić temu piwu.

Moja ocena: [4.475]

[kk43506]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: Pięknie zdobi szkło, dosyć szybko opadła jednak kożuch w miarę się trzyma i wygląda. [4.5]
Zapach: Bardzo przyjemny. Prażone ziarna kawy, w tle słodycz i laktoza. [4.5]
Smak: Głównie kawa, kwaśny posmak, delikatna laktoza. W tle słodowość i na finiszu typowa dla kawy delikatna, zalegająca na podniebieniu goryczka/posmak. [3.5]
Wysycenie: Zbyt wysokie, znacznie drażni język. [3]
Opakowanie: Niby wszystko jest ale tak jakoś zrobione na odwal. [3.5]
Uwagi: Warka do 01.03.2015r.

Moja ocena: [4]

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny, nieprzejrzysty. [5]
Piana: beżowa, wysoka, drobno pęcherzykowa, szybko opada do cienkiej warstwy, która pozostaje do końca picia, ładnie oblepia szkło. [4]
Zapach: intensywny, kawowy, w tle nuty palone, przyjemny. [4]
Smak: kawowy, palony, kwaśność, niska goryczka, lekka słodycz. Piwo jest umiarkowanie treściwe. [3.5]
Wysycenie: średnie. [4]
Opakowanie: etykieta nie podoba się mi, kapsel bez nadruku, plus za pełny skład. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.8]

[grzes314]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Może nie smolisto czarne, ale bardzo ciemne. Pod światło rubinowe refleksy. [4.5]
Piana: Beżowa, średniopechęrzykowa. Do końca pozostaje mały korzuszek, ale niezbyt oblepia szkło. [4]
Zapach: Jest kawa, słodycz... ale dominuje coś czego nie potrafię rozpoznać. Laktoza? Ogólnie jest to jednak bardzo przyjemny aromat. [4.5]
Smak: Tutaj kawa już zdecydowanie dominuje. Paloności za bardzo nie czuję, pewnie pozostaje przykryta. Goryczka też jest raczej symboliczna. Jest to zdecydowanie sesyjne piwo -- jest raczej wytrawne i zachęca do wzięcia kolejnego łyka. [5]
Wysycenie: Niskie, czyli właściwe. [5]
Opakowanie: Podobają mi się etykiety Olimpu. Do tego podane są wszystkie informacje. Jedyny minus to goły kapsel. [4.5]
Uwagi: Wkroczyło do Panteonu moich ulubionych piw. Zdecydowanie do powtórki!

Moja ocena: [4.675]

[Pess09]

W zapachu, posłodzona kawa, przypalone zboże i nuty mleczne.
Dość wodniste, pije się lekko jak na stouta, delikatna kawowa paloność, trochę też jakby zbożowej kawy, nut zbożowych, piwo jest ogólnie słodkawe, mogłoby być przesunięte trochę bardziej w stronę paloności która jest tutaj bardzo subtelna.
Na pewno 1,5 roku temu wywarło na mnie większe wrażenie, nadal jest smaczne i pijalne.