Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny po nalaniu, pod żarówkę również czarny. [5]
Piana: Beżowa, powoli opada, klei się wyraźnie do szkła tworząc dwa jogurtowe krążki. [4.5]
Zapach: Niestety Chinook jest tu nieobecny ( obecny jest w Kormoran AIPA). Nie tylko żywicy tu nie ma, ale też palonych słodów brakuje. Co to za stout z Chinookiem? Jest na szczęście sporo czekolady i szczypta kawy. Dochodzą też jakieś sfermentowane śliwki, które mi się jednak nie podobają. [2]
Smak: Tu już lepiej, bo paloność jest spora, a i goryczka nie mniejsza. W miarę picia jest jeszcze lepiej... Dużo bardzo gorzkiej czekolady popitej kawą bez cukru. Palone słody... są rzeczywiście palone, jakbym palił jakieś bezsmakowe cygaro. Goryczka pestkowa i na finiszu trochę w końcu doznanie mam jakiegoś iglaka w gębie. [4.5]
Wysycenie: Niskie, absolutnie takie jak ma tu być. [5]
Opakowanie: Bardzo podobają mi się etykiety z Olimpu, nawet ta buzia kobiety mnie nie odstrasza, a jakoś intryguje... [4.5]
Uwagi: Zapach mi się nie podoba, nawet przy ostatnim nalaniu i niuchnięciu nie zmieniam zdania, ale piwo jest bardzo smaczne.
Moja ocena: [3.675]
Kolor: Czarny po nalaniu, pod żarówkę również czarny. [5]
Piana: Beżowa, powoli opada, klei się wyraźnie do szkła tworząc dwa jogurtowe krążki. [4.5]
Zapach: Niestety Chinook jest tu nieobecny ( obecny jest w Kormoran AIPA). Nie tylko żywicy tu nie ma, ale też palonych słodów brakuje. Co to za stout z Chinookiem? Jest na szczęście sporo czekolady i szczypta kawy. Dochodzą też jakieś sfermentowane śliwki, które mi się jednak nie podobają. [2]
Smak: Tu już lepiej, bo paloność jest spora, a i goryczka nie mniejsza. W miarę picia jest jeszcze lepiej... Dużo bardzo gorzkiej czekolady popitej kawą bez cukru. Palone słody... są rzeczywiście palone, jakbym palił jakieś bezsmakowe cygaro. Goryczka pestkowa i na finiszu trochę w końcu doznanie mam jakiegoś iglaka w gębie. [4.5]
Wysycenie: Niskie, absolutnie takie jak ma tu być. [5]
Opakowanie: Bardzo podobają mi się etykiety z Olimpu, nawet ta buzia kobiety mnie nie odstrasza, a jakoś intryguje... [4.5]
Uwagi: Zapach mi się nie podoba, nawet przy ostatnim nalaniu i niuchnięciu nie zmieniam zdania, ale piwo jest bardzo smaczne.
Moja ocena: [3.675]
Comment