Kormoran, Podróże Kormorana Rauchbock

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[yassmen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czerwień wpadająca w miedź. Naprawdę przepiękny. [5]
Piana: Kremowa, drobnopęcherzykowa, bardzo taka sobie. [4]
Zapach: Ani dymu, ani strawy dla dymu. Podfermentowane owoce? Po ogrzaniu lekka zbożowość i cierpkie drożdżowe nuty. [3.5]
Smak: Płasko i wodniście. Czuć jakieś ciemne słody, musującą słodycz, surogaty i zasłony dymne, ale nie ma w tym sensu, ani balansu. Srogie rozczarowanie. [3]
Wysycenie: Niewysokie, przyjemne. [4.5]
Opakowanie: Seria z Yndjaną Dżonsem. Schludnie, przejrzyście, skład jest. W historyjce tym razem polski błąd freudowski "...widok na Stary Rausz." Butelka bezzwrotna. [4.5]
Uwagi: Kto spróbuje po raz pierwszy w życiu, będzie myślał, że tak smakuje zacne piwo na wędzonych słodach. Kto wędzone już pił, wie, że tak smakować nie powinno. Szkoda, że kolejne gatunkowo z serii nie poszło śladami AIPY i witbiera.

Moja ocena: [3.525]

[x57]

Kolor ciemno-miedziany, mętne.
Piana niska, drobna, złamanej bieli, niezbyt trwała.
Aromat słodowy, tostowy, opiekany, lekki karmel, wędzonka dość niska, także sporo nut owocowych, minimalne nuty warzywne
Smak wędzonka już sporo wyższa, tostowa słodowosć, lekki karmel, trochę owocowości, lekki aldehyd
Goryczka niska
Odczucie w ustach pełnia średnio-niska, wysycenie średnio-wysokie, dość smukłe, lekko rozgrzewające

Niby są wszystkie cechy stylu ale całość dość nieułożona, trochę wad technicznych, piwo nie jest złe ale jest co poprawiać

[Frittle]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobursztynowy. Piwo klarowne. [5]
Piana: Nikła, trzeba nalewać piwo z dużej wysokości, aby coś się utworzyło, ale utrzymuje się długo. [3.5]
Zapach: Wędzonka na średnim poziomie, ale wybija się na pierwszy plan, z czasem coraz bardziej wyczuwalne stają się typowe nuty koźlakowe - czyli przede wszystkim lekko przypiekane pieczywo. [4]
Smak: Piwo jest świetnie zbalansowane pod kątem wędzonka/koźlakowe nuty. Pije się je bardzo dobrze. [4.5]
Wysycenie: Choć raczej preferuje niskie nagazowanie, tutaj jednak mogłoby być wyższe. [3]
Opakowanie: Design świetny, za to brakuje dokładniejszej informacji na temat użytych słodów wędzonych. [4]
Uwagi: Piwo dobre, dobry reprezentant stylu wg mnie. Tutaj więcej na ten temat: http://piwnyrap.wordpress.com/2014/1...waru-kormoran/

Moja ocena: [4.15]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedź. Lekko zamglona, pod światło u dołu szklanki trochę rubinu... piękny kolor. [5]
Piana: Bardzo ładne trzy krążki na ściance szkła. Za szybko jednak piana opadła kończąc kiepską czapą. [3]
Zapach: Wędzonka nie z Bambergu, ale jednak wyraźna i na pierwszym planie. Następnie trochę zboża i w zasadzie to wszystko, brakuje koźlakowych nut. [3]
Smak: Tu już balans jest zadowalający. Dużo słodu, piwo jest wręcz słodkie, ale przyjemnie gładkie bez karmelowej mdłości. Palone i dymione wątki przypominają nawet stout oraz smak wędzonego sera. Dużo treści z coraz mniejszą wędzonką na finiszu. [4.5]
Wysycenie: Niskie, wydaje mi się odpowiednie. [4]
Opakowanie: Podoba mi się jak pozostałe z tej serii. Może jednak przydałoby się trochę większych zmian dla odróżnienia piw. [4]
Uwagi: W1 z datą do 02.02.2015. Trochę zachowawczy rauchbock, ale smaczny.

Moja ocena: [3.8]

[dyczkin]

No Darek, gratulacje, witaj: 1000 .

[Koninck]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klarowny [4.5]
Piana: Przy nalewaniu obfita z biegiem czasu opada, lecz kożuszek pozostaje do końca [4]
Zapach: Korzenny [3.5]
Smak: Słód z posmakiem goryczki [3.5]
Wysycenie: Solidne [3.5]
Opakowanie: Z etykiety trochę do czytania, jezeli kormorany stoją obok siebie trudne do odróżnienia jedno od drugiego [3.5]
Uwagi: Piwo dobrze zbalansowane

Moja ocena: [3.6]

[Koninck]

Podróże Kormorana, Inspiracje ze świata

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno miedziany z rubinowymi przebłyskami, praktycznie klarowne. [5]
Piana: Dość obfita, drobno i średnio zbudowana, szybko się dziurawi. [3]
Zapach: Dość intensywny, głównie wędzony (w stylu solonej, peklowanej szynki) ale w tle także obecne delikatne nuty koźlaka. [4.5]
Smak: Nie ma się wątpliwości że pije się dymionego koźlaka. Aczkolwiek jest to piwo bez pazura, wędzonka jest spokojna podobnie jak ułożony jest ten kozioł. Goryczka na poziomie średnim jak dla koźlaka. [4]
Wysycenie: Średnie do niskiego. [4.5]
Opakowanie: Typowe dla podróży kormorana, eleganckie, dobre jakościowo, dedykowany kapsel, szkoda że nie podano kompletu informacji. [4.5]
Uwagi: Warka z datą do 02.02.2015. Przyjemne piwo, warte polecenia, spokojne i nie wgniatające w glebę.

Moja ocena: [4.175]

[żąleną]

Wędzonka satysfakcjonująca, podbudowa mniej - taka bardziej dunklowa niż koźlakowa. Ogólnie niezłe, ale za tę cenę są rzeczy znacznie lepsze, np. Pinta. Nie mówiąc o Schlenkerli, której jednak ostatnio prawie nie widuję...

[jerzdna]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miedziane [4.5]
Piana: Średnia. Drobna. Obecna zbyt krótko przy piciu. Lacing taki sobie [3]
Zapach: Wędzonka jednak nie przesłania zapachu karmel i skórki od chlebka (ten ostatni na granicy wyczuwalności) [3.5]
Smak: Wędzonka, tost przypiekany, wędzona śliwka i karmel. Czyli bock i wędzenie Goryczka b.niska [4]
Wysycenie: Niskie. Ok [4.5]
Opakowanie: Ładna. Typowy styl "Podróżniczy". Historyjka i info [4.5]
Uwagi: Nie piłem klasycznego urbocka od Schlenkerii ale ten wydaje się dobrze oddawać styl rauchbocka. Wg mnie kolejna udana Podróż

Moja ocena: [3.8]

[jestemowca]

Bardzo smaczne piwo! Nuty wędzone wyraźnie wyczuwalne, ale nie są przesadnie intensywne. Jednocześnie bez wątpienia czuć też (zarówno w smaku jak i zapachu) że mamy tu do czynienia z koźlakiem. Bardzo udane połączenie. Piwo jest świetnie zbalansowane. Drugie najlepsze piwo od Kormorana, ustępuje tylko American IPA.

Ocena: 4,5/5

[Wujas]

Rzeczywiście bardzo ciekawe piwko. Próbowałem już wszystkich podróży Kormorana, teraz właśnie siedzę nad piwkiem z tematu. Już sam zapach daje znać o solidnym wędzeniu, jednak nie onieśmiela. W smaku jest jeszcze lepiej. Aż posmutniałem, że nie miałem akurat żadnej solidnie wędzonej wędliny pod ręką
Moim zdaniem wśród podróży Kormorana ma drugie miejsce (zaraz za coffee stout'em - ale to prawdopodobnie tylko sentyment związany z siedzeniem nad Bałtykiem z tymże piwem).
Polecam spróbować.

[w Bydgoszczy obecnie do kupienia w ilości 20+ w e.leclercu na Skłodowskiej, możliwe, że do trafienia także w piramidalnym sklepie na skrzyżowaniu Królowej Jadwigi z Dworcową]

[Rufi3M]

Piwo bardzo interesujące.

Aromat wędzonki z butelki od razu ładnie czuć. Ze szkła jeszcze lepiej. Wędzonka jest bardzo dobrze ułożona ze słodowością koźlaka, nie jest natrętna.
Piwo pije się bardzo dobrze, piana szału nie robi...wysycenie dość małe ale tu jest to zaletą.

Generalnie piwo warte uwagi...myślę, że jeszcze nie raz do niego wrócę...wędzonka jest intrygująca...gebą mi się uśmiecha popijając oscypka

[darekd]

Aromat - umiarkowane nuty wędzonego słodu, potem też lekki aromat słodowy, lekko palony, nieco karmelowy, minimalnie suszone owoce.
Piana - umiarkowanie wysoka, kremowa, gęsta, niezbyt trwała, pozostawia wianuszek
Barwa - rubinowo-ciemnobrązowa-herbaciana, lekko mętna
Wysycenie - umiarkowanie wysokie, wyraźnie musuje
Smak - nuty wędzone umiarkowane, szybko pojawiają się tony słodowe z lekkimi suszonymi owocami, lekkim karmelem. Trochę palonej goryczki, ale również na finiszu pojawiają się tony dość wyraźnej chmielowej goryczki
Treściwość - lekki ten koziołek

Zgadzam się z Żąleną, że podbudowa przypomina trochę dunkla. Choć moim zdaniem mimo wszystko idzie to bardziej w kierunku koziołka. Rzeczywiście piwo jest zbalansowane, gładkie, ale również złożone w smaku. Przyjemne, smaczne, piwo. Na jesienne wieczory wręcz sesyjne. Tak jak parę lat temu krytykowałem działania browaru, to teraz muszę przyznać, że wypuścili bardzo porządne i smaczne piwo