Zarzecze, [Pinta] A ja pale ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lasica_lwd
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.06
    • 73

    #46
    Zachwali się bardzo fajnie.

    Przeca nie rozlali piwa zepsutego, ani zainfekowanego a jedynie młode, niedochmielone więc dramatu nie ma. Oferują zwrot kasy? Oferują. Czepiacie się na siłę. Ja na miejscu posiadaczy którzy nie warzą sami i tak bym wypił z ciekawości jak smakuje młode piwo.

    To, że A ja pale ale nawet rozlane prawidłowo jest piwem mocno przeciętnym to już inna sprawa.

    Comment

    • zgoda
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 3516

      #47
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lasica_lwd Wyświetlenie odpowiedzi
      Przeca nie rozlali piwa zepsutego, ani zainfekowanego a jedynie młode, niedochmielone więc dramatu nie ma. Oferują zwrot kasy? Oferują. Czepiacie się na siłę. Ja na miejscu posiadaczy którzy nie warzą sami i tak bym wypił z ciekawości jak smakuje młode piwo.
      Mam przeczucie graniczące z pewnością, że nie chodziło o to "niedochmielenie". A przynajmniej nie przede wszystkim o to. Jeżeli takie niewielkie niedoróbki są powodem do wylewania, to powinni wycofywać połowę swojego piwa ze sprzedaży.

      Chyba, że nie jest pomyłką data w sformułowaniu "PINTA a ja pale ale zatwierdzonego przez PINTĘ do rozlewu w dniu 19.06.2014". Wtedy to jest już naprawdę grubo.
      Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

      Comment

      • tristan_tzara
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2007.12
        • 1038

        #48
        Raczej od razu widać ze chodzi o datę przydatności nowej warki, tylko ktoś pomylił trochę daty.

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          #49
          Jakby spali w leżakowni a nie włóczyli się po iwentach to by wpadki nie było

          Comment

          • zgoda
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.05
            • 3516

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jimmy_jb Wyświetlenie odpowiedzi
            Na upartego można doszukać się w opisanym wydarzeniu znamion robienia piwa "na odwal" i "po linii najmniejszego oporu", coś w stylu że Pinta puszcza maila do browaru Zarzecze: "zróbcie nam warkę tego, tu macie recepturę" - trochę to naiwne i ja nie wierzę że tak się to odbywa, ale są w tym kraju ludzie bardziej wierzący niż ja.
            Skądinąd wiem, że tak się to zwykle odbywa.
            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

            Comment

            • Jimmy_jb
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2005.11
              • 911

              #51
              No bez jaj. To ja taki naiwny jestem? Myślałem że kontraktowcy sami robią swoje piwa na cudzym sprzęcie albo chociaż pilnują ich warzenia. Ch*j, dupa i kamieni kupa. Walę taką robotę na zasadzie "zróbcie to za mnie i ma być dobrze". Zresztą i tak po ostatnim kontakcie z "Atakiem Chmielu" (raczej karmelu i masła) daję sobie na jakiś czas spokój z piwami Pinty.
              Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

              Comment

              • Jimmy_jb
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.11
                • 911

                #52
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lasica_lwd Wyświetlenie odpowiedzi
                Przeca nie rozlali piwa zepsutego, ani zainfekowanego a jedynie młode, niedochmielone więc dramatu nie ma.
                Myślałem że piwo stawiające przede wszystkim na chmiel najlepiej smakuje młode ale widzę że głupi jestem.
                Mona Browar Prywatny, Pruszcz Gdański Słoneczna

                Comment

                • zgoda
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.05
                  • 3516

                  #53
                  Na początku na pewno sami, ale do którejś kolejnej warki tego samego piwa już się przecież nie trzeba fatygować do browaru.
                  Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                  Comment

                  • oberzine
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2012.02
                    • 228

                    #54
                    No oczywiście że sami, wchodzi ekipa do browaru i warzy tylko trzeba im pokazać gdzie światło się zapala a dalej już wchodzą na hale i dają radę a później to się samo robi
                    Last edited by oberzine; 2014-12-31, 08:46.

                    Comment

                    • yoda79
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2013.01
                      • 861

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jakby spali w leżakowni a nie włóczyli się po iwentach to by wpadki nie było
                      Wiem, że żartujesz, ale coś w tym jest.
                      Pinta- imprezy, rozjazdy; alebrowar to już właściwie tylko marketing, nie wiem kiedy Michał Saks warzy, jak oni ciągle gdzieś są i to rzadko chyba jest Gościszewo. Szkła, ipaglasysrasy, koszulki, a gdzie dobre piwo?
                      Oby Jerze tą drogę nie szli, Pracownia też ma chyba ciągoty do iwentów, ale wydaje mi sie, że pan w średnim wieku to ogarnie
                      Oczywiście nie jestem przeciwnikiem premier itp., fajnie z piwoowarami pogadać, ale trzeba chyba jakoś to wypośrodkować.
                      Last edited by yoda79; 2014-12-31, 08:48.

                      Comment

                      • zgoda
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 3516

                        #56
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika oberzine Wyświetlenie odpowiedzi
                        No oczywiście że sami, wchodzi ekipa do browaru i warzy tylko trzeba im pokazać gdzie światło się zapala a dalej już wchodzą na hale i dają radę a później to się samo robi
                        A później warzelani już wiedzą co mają robić i nie trzeba im pokazywać palcem.
                        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                        Comment

                        • Pancernik
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2005.09
                          • 9789

                          #57
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Jasnozłoty, lekko opalizujący. [4]
                          Piana: Biała, drobna, wysoka, średniotrwała. [3.5]
                          Zapach: Sosna, owoce, daleki powiew kwiatowy. [3.5]
                          Smak: Goryczka wali po szkliwie okrutnie. Do tego delikatny ślad cytrusowo-owocowy. No, APA. wiadomo, ale zbyt jednostronna... [3]
                          Wysycenie: Średnie,ale nie wiem, dlaczego, dziwnie balonuje...? [3.5]
                          Opakowanie: Wysoki standard Pinty. Szacun i brak komentarza. [4.5]
                          Uwagi: Trudno mi teraz podać konkretny przykład, ale mam nieodparte wrażenie, że Pinta warzy lepsze hamerykany...

                          Moja ocena: [3.375]

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #58
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: piękny przymglony bursztyn [5]
                            Piana: drobna, lekkie ecru, zwarta, utrzymuje się bardzo długo kilkucentymetrowym kożuszkiem [4]
                            Zapach: słabiutki pestkowo-chmielowy [3]
                            Smak: pełne i treściwe, dorzuciłbym tez przymiotnik "chrapliwe" gdyż w smaku dominuje cierpka, dość ciężka, szorująca gardło, chmielowa goryczka, nie jest bardzo mocna ani intensywna ale gasi pozostaje smaki, w których można wyczuć lekkie owoce oraz słód [3.5]
                            Wysycenie: trochę za duże [4]
                            Opakowanie: Pintowe czyli bez zarzutu [5]
                            Uwagi: Ogólnie piwo nie jest złe ale tez nie jest bardzo dobre, tylko poprawne, niestety gdyż po Pincie spodziewałem się czegoś lepszego. Piwo nieszczególnie mi podeszło głównie przez tą drapiącą gardło goryczkę

                            Moja ocena: [3.55]
                            Attached Files
                            Last edited by becik; 2015-01-16, 20:43.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • dzemek
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2010.12
                              • 450

                              #59
                              Nie wiedziałem o tej 'aferze' przed zakupem tego piwa. Moje jest z datą do 7.07.2015. Przyjemna goryczka, odpowiednio wyważone, warto było wydać te pieniądze na te piwo, czuję się usatysfakcjonowany.

                              Comment

                              • Wujas
                                Gość
                                • 2014.11
                                • 267

                                #60
                                Za pierwszym razem średnio mi podpasowało. Teraz wlałem w siebie którąś z kolei następną warkę i nie jest takie złe. Aczkolwiek hameryka w tym słabiutka...słabsza niż w Olimpowskim Zefirze, który nawet hameryką być nie ma. Pite w temperaturze pokojowej, ot z ciekawości...
                                Pinta już dawno mnie pozytywnie nie zaskoczyła. Za dużo imprez, za dużo premier, za mało solidnych, stałych receptur.
                                Last edited by Wujas; 2015-02-13, 19:57.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X