Zamkowy, Dubbel Cieszyński

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kibi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.07
    • 1875

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marchi
    Co do tego, jak się sprzedaje - wczoraj w krakowskim Tesco przy Kapelance przecenione na 3,39. Zaopatrzyłem się.
    W Warszawie przy Górczewskiej również. I było sporo.

    Comment

    • yaro74
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2012.09
      • 2089

      Ocena z ARTomatu

      Kolor: miedziany, zmętniony. [4.5]
      Piana: niska, drobno pęcherzykowa, nietrwała. Najgorszy element tego piwa. [1.5]
      Zapach: średnio intensywny, słodki, słód, karmel, banany, suszone owoce, rodzynki i rozpuszczalnik. [3.5]
      Smak: słodkawy, owoce (banan jest ale nie tak mocny jak w zapachu), karmel, przyprawy, rodzynki, lekki alkohol, niska goryczka. [4]
      Wysycenie: średnie. [5]
      Opakowanie: ładna etykieta i kapsel, sporo informacji. [4.5]
      Uwagi:

      Moja ocena: [3.675]

      Comment

      • Staszku
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2014.01
        • 5

        Czy ktoś może próbował oryginału, i może coś powiedzieć jak to się ma do tego co teraz piję. I ile było tej współpracy pomiędzy Grand Championem a piwowarami z browaru zamkowego. Wg mnie wrób browaru nie zasługuje na miano championa.

        Comment

        • cyoorka
          Porucznik Browarny Tester
          • 2007.03
          • 338

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Miedziane, klarowne. [4.5]
          Piana: Średnioobfita, drobna, utrzymuje się chwilę, po czym opada do obrączki. [3.5]
          Zapach: Słodkie owoce (banan, jabłko), delikatne przyprawy, daleko w tle lekki alkohol. [4]
          Smak: Półpełne, owocowe, leciutko słodkie, trochę winne, wiśniowe. Goryczka niska, przypomina pestkę wiśni. Finisz alkoholowy, piekący, rozgrzewający. [4.5]
          Wysycenie: Średnie do niskiego. [4]
          Opakowanie: Eleganckie, komplet informacji. [4.5]
          Uwagi:

          Moja ocena: [4.2]

          Comment

          • Piwny_Radek
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2014.08
            • 108

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Ciemnomiedziana, mocno zmętniona barwa z brunatnymi przebłyskami. [4]
            Piana: Piana niezbyt obfita, w dodatku szybko przybiera formę niewielkiej obręczy. [2.5]
            Zapach: Na pierwszy plan wysuwa się słodki aromat utartych jabłek w karmelowej polewie. Dalej wyczuwalne są dojrzałe i suszone owoce, zaś w tle pojawiają są akcenty przyprawowe. Po ogrzaniu piwa wychodzą nuty alkoholowe oraz lekki rozpuszczalnik. [3.5]
            Smak: Złożony smak charakterystyczny dla piw belgijskich. Tak więc mamy dojrzałe, czy też nawet przejrzałe owoce (jabłka, morele, brzoskwinie, banany, a dalej także rodzynki oraz figi). Smak stoi po stronie słodyczy (karmel) jednak finisz podchodzi już pod wytrawny. Goryczka niezbyt wysoka, lecz wyraźnie odczuwalna, przybierająca alkoholową postać. W wykończeniu ponownie daje o sobie znać rozpuszczalnik. Treściwość na poziomie średnim. [3.5]
            Wysycenie: Nasycenie średnio wysokie, co w połączeniu z wyklejającym charakterem, daje przyjemne uczucie podszczypywania w podniebienie i policzki. [3.5]
            Opakowanie: Etykieta elegancka, komplet informacji i firmowy kapsel. Wygląd zdecydowanie na + [4]
            Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...r-zamkowy.html

            Moja ocena: [3.45]
            http://piwnyradek.blogspot.com/
            http://instagram.com/piwnyradek

            Comment

            • Brodzislaw
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2013.09
              • 1020

              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Zmętniony, miedziany [4]
              Piana: Beżowa, początkowo obfita opada do krążka na obrzeżu [4]
              Zapach: intensywnie słodowy, owocowy (banan) z przyprawami typu goździk. lekko wania alkoholem. [4]
              Smak: W typie belgijskim z dominacją słodów, lekko wytrawne. Nuty owocowe, goryczka minimalna, wyczuwalny alkohol podbijany wysokim wysyceniem. [4]
              Wysycenie: Jak dla mnie - troche za wysokie. [3]
              Opakowanie: Miłe dla oka, estetyczne i czytelne [4]
              Uwagi: Niezbyt pijalne ale b. dobre w typie belga podwójnego.

              Moja ocena: [3.95]

              Comment

              • Derbeth
                Porucznik Browarny Tester
                • 2013.04
                • 337

                Ocena z ARTomatu

                Kolor: brązowy, lekko zmętniony [4.5]
                Piana: nie utrzymuje się długo, zostawia ślady na szkle [3.5]
                Zapach: bardzo intensywna guma balonowa - nie wiem, czy z jakiegoś piwa poczułem aż tak gumę Turbo; do tego trochę cukru kandyzowanego [5]
                Smak: mnóstwo gumy balonowej, cukier kandyzowany, cukier trzcinowy; alkohol absolutnie nie przeszkadza; dość mocno słodkie, goryczka śladowa i od alkoholu [4.5]
                Wysycenie: średnie, odpowiednie [4.5]
                Opakowanie: dopracowana etykieta, dużo informacji o piwie [4.5]
                Uwagi: Butelka trzymana w lodówce od 10.12.2014. Bardzo smaczne - nie lubię w dubblach przesadnego aromatu rodzynek albo śliwki, tutaj natomiast smak jest inny. Czytając opinię obawiałem się zbyt wyczuwalnego alkoholu - nic z tych rzeczy.

                Moja ocena: [4.575]

                Comment

                • WojciechT
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2012.09
                  • 2546

                  Warka do 20.11.2015 (były inne?). W zapachu mocno karmelowe, trochę balonowe, słodowe, przypomina ostatnio pitego przeze mnie Halen Mariënrode Dubbel, tylko jest bardziej przyprawowe. Niestety w smaku znowu dochodzi do głosu mocny alkohol. Miałem nadzieję, że kilka miesięcy leżakowania zdoła go ułożyć - zawiodłem się. Poza tym odczucia bez zmian, może poza tym, że za ten alkohol powinienem był jeszcze bardziej obniżyć ocenę.

                  Comment

                  • behegrzmot
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2009.01
                    • 276

                    Czy ten ewidentny aromat rozpuszczalnika choć trochę zmalał? W ogóle czy tego typu wada ma szansę ułożyć się w czasie?

                    Comment

                    • apaczu
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2013.10
                      • 168

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika behegrzmot
                      Czy ten ewidentny aromat rozpuszczalnika choć trochę zmalał? W ogóle czy tego typu wada ma szansę ułożyć się w czasie?
                      Z obserwacji bardziej doświadczonych piwoszy wynika, że alkohol w piwach z Cieszyna nie układa się tak fajnie, jak można by sobie tego życzyć:

                      Zaloguj się do Facebooka, aby zacząć udostępniać różne rzeczy oraz łączyć się ze znajomymi, rodziną i ludźmi, których znasz.

                      Comment

                      • behegrzmot
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2009.01
                        • 276

                        Może się mylę, ale za aromat rozpuszczalnika chyba nie odpowiada alkohol. Gdzieś widziałem wzmiankę, że to octan etylu. Czy ten związek ulega rozpadowi albo reaguje w dłuższej perspektywie z piwem?

                        Comment

                        • dlugas
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2006.04
                          • 4014

                          Nie raz piłem "tylko rok" przeterminowanego porterka z Cieszyna i był gładziutki oraz "prawie bezalkoholowy".
                          A nawet jeśli % dały się wyczuć to bardziej szło to w formę smacznych likierowatych pralin niż spirytu czy piw/win mózgotrzepów

                          Każdy ma inne oczekiwania po leżakowaniu oraz inną percepcję/wiedzę odnośnie odczuwania "nut alkoholi wyższych"
                          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                          Comment

                          • apaczu
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2013.10
                            • 168

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika behegrzmot
                            Może się mylę, ale za aromat rozpuszczalnika chyba nie odpowiada alkohol. Gdzieś widziałem wzmiankę, że to octan etylu. Czy ten związek ulega rozpadowi albo reaguje w dłuższej perspektywie z piwem?
                            Chyba masz rację... kurs sensoryczny miałem dawno i głównie się tam piło a nie wąchało Dla mnie te zapachy są pokrewne i pewnie błędnie wkładam je do jednego worka. Szybki skok w google i mogę już uchodzić za eksperta (więc odpowiem jak ekspert):

                            Octan etylu powstaje w wyniku pracy drożdży. Inaczej mówiąc to ester etylowy kwasu octowego. Niestety estry nie podlegają metabolizmowi podczas leżakowania, więc ta wada raczej nie zniknie.

                            Comment

                            • anteks
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛
                              • 2003.08
                              • 10764

                              Kupiłem w końcu to piwo, trzeba będzie zdegustować
                              Mniej książków więcej piwa

                              Comment

                              • apaczu
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2013.10
                                • 168

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas
                                Nie raz piłem "tylko rok" przeterminowanego porterka z Cieszyna i był gładziutki oraz "prawie bezalkoholowy".
                                A nawet jeśli % dały się wyczuć to bardziej szło to w formę smacznych likierowatych pralin niż spirytu czy piw/win mózgotrzepów

                                Każdy ma inne oczekiwania po leżakowaniu oraz inną percepcję/wiedzę odnośnie odczuwania "nut alkoholi wyższych"
                                Z tego co pamiętam, autor przytoczonego źródła też zachwalał leżakowane portery z Cieszyna. Można założyć, że to był skrót myślowy i problem z alkoholem dotyczy gównie mocarnych Grand Championów z Cieszyna (podobnie było z leżakowanym rok IIPA).

                                Comment

                                Przetwarzanie...