Racibórz, Raciborski Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ravf
    Porucznik Browarny Tester
    • 2013.06
    • 264

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Czarny, pod światło bordowe refleksy. [5]
    Piana: Bardzo słaba, po nalaniu tworzy niski krążek na powierzchni piwa, który momentalnie redukuje się do wąskiego pierścienia. [2]
    Zapach: Słodko-karmelowy w stylu toffi, wydaje mi się, że czuć lekki diacetyl. [3.5]
    Smak: Lekko palony, kawowy, a bardziej kawa z mlekiem. Słodycz wyraźna ale dobrze skontrowana średnią goryczką. Alkohol kompletnie niewyczuwalny, nawet w przełyk nie piecze, co przy dość wodnistej teksturze sprawia, że piwo jest zaskakująco pijalne. [3.5]
    Wysycenie: Niskie, chyba nawet zbyt niskie. [3.5]
    Opakowanie: Brązowa bezzwrotna butelka. Etykieta brzydka, do tego kompletnie nie pasuje do tego stylu piwa. Na kontrze opis i ogólny skład. [2.5]
    Uwagi: Warka do 05.05.2015. Lepszy od Okocimia ale wyraźnie słabszy od czołówki, przy czym jest to chyba najdroższy z polskich porterów bałtyckich (nie licząc wariacji).

    Moja ocena: [3.375]

    Comment

    • YouPeter
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2004.05
      • 2379

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Czarny z rubinowymi przebłyskami. [5]
      Piana: Nie zaobserwowano. [1]
      Zapach: Mało intensywny i mało porterowy. Dominuje czekolada i orzechy. [3]
      Smak: Słodki i czekoladowy. Brakuje mu wytrawności, ale jest nieco lepiej niż w zapachu. Goryczka niska, lekko cierpka od ciemnych słodów. [3.5]
      Wysycenie: Niskie, powodujące, że piwo ma oleista teksturę. [5]
      Opakowanie: Trochę smętna i przeładowana etykieta. [3.5]
      Uwagi:

      Moja ocena: [3.225]
      Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

      Comment

      • Javox
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2009.11
        • 6460

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemny rubin pod światło. [4]
        Piana: Lekko wymuszona redukuje się dość szybko do cienkiej warstewki i małego "lejsingu". Kolor beżowy, ciemniejszy. [3]
        Zapach: Kawa, orzech włoski, ciemne susze owocowe i jakby lekkie alko. [3.5]
        Smak: Dość słodkie z nie małą goryczką ale nie z górnej półki. Są orzechy włoskie, kawa, ciemne susze owocowe, mini figa i rodzynka. [3.5]
        Wysycenie: U mnie nasycenie jest w normie ale pod koniec już jest gorzej co ewidentnie rozjeżdża pozytywne odczucie. [3.5]
        Opakowanie: Mnie się nawet podoba - gama łagodnych odcieni brązowego. Po chwili namysłu zamek nie powinien być tłem a czołówką. Powiedzmy zamek i fajne szyszki na froncie to mogło by poprawić całość a logo browaru na dole po prawej lub lewej... hehhehe artysta [3.5]
        Uwagi: Ogólnie jak na Racibórz to jest całkiem spoko ale gdyby były chęci to byłoby jeszcze trochę do poprawy. Na bank cena skutecznie łagodzi zbyt mocne hejterskie zapędy

        Moja ocena: [3.475]

        Comment

        • Dukat_WSI
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2015.03
          • 781

          #19
          Piwo chyba szybko się utlenia - piłem ostatnio i było mocno wiśniowe (z tej samej warki piłem parę miesięcy wcześniej i miało przede wszystkim nuty toffi - smakowało zupełnie inaczej). Sam smak tofii był ciekawy, z jednak wersja dojrzalsza do mnie nie przemówiła - wiśniowa i wytrawna.

          Comment

          • baroN1
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2011.08
            • 181

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: ciemny z rubinowymi przebłyskami [4]
            Piana: marna, szybko opada, i nie jest za wysoka [3.5]
            Zapach: mleko, toffi, lekki alkohol, troche metalu,i na koniec kawa zbożowa... [2]
            Smak: muląca słodycz, toffi, mleko, metal, w tle jakaś palonośc, ale jakies takie średnio wyraziste to wszystko [2]
            Wysycenie: niskie... [3]
            Opakowanie: przeciętne [3]
            Uwagi: porter- dobre żarty... czegoś takiego jeszcze nie piłem... muląco słodkie + metal + mleko/toffi.... DRAMAT

            Moja ocena: [2.35]

            Comment

            • Piwny_Radek
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2014.08
              • 108

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Szkło spowija ciemnobrązowa, niemalże czarna barwa. [3.5]
              Piana: Słabiutka, średniopęcherzykowa piana, która szybko opada do niewielkiej obwódki. O jakimkolwiek lacingu nie ma mowy. [2]
              Zapach: Karmelowa słodycz, przeplata się ze słabą kawą oraz alkoholem. Aromat jest słabo wyczuwalny i niezbyt rozbudowany. Po lekkim wymęczeniu piwa, ujawnia się nieprzyjemna woń kartonu oraz rozpuszczalnika. [2]
              Smak: W smaku rozciąga się wielka pustka. Jest słodycz, alkohol i nie sposób doszukać się czegoś więcej. Piwo jest dość wodniste i bardzo nisko nasycone, co daje niezbyt przyjemny w odbiorze trunek, dodatkowo niszczony przez mokrą ścierę, diacetyl oraz żelazo. [2.5]
              Wysycenie: że co takiego? [2]
              Opakowanie: Za wzór piękności to to nie może uchodzić. [2]
              Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...zynski-vs.html

              Moja ocena: [2.275]
              http://piwnyradek.blogspot.com/
              http://instagram.com/piwnyradek

              Comment

              • Dukat_WSI
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2015.03
                • 781

                #22
                Termin ważności 1. warki upłynął w maju - ciekawe, czy piwo jeszcze powróci, czy Racibórz dał sobie spokój z porterami...

                Comment

                • Dukat_WSI
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2015.03
                  • 781

                  #23
                  Piłem dziś pierwszą warkę, kilka miesięcy po terminie i jestem pozytywnie zaskoczony. Piwo nie jest już wodniste, nie są wyczuwalne żadne wady, piana słaba, ale zrobiła lekki lacing. Wytworzyła się śliwka, pojawiły winne posmaki, a nuty toffi zamieniły coś w stylu mlecznej czekolady z orzechami laskowymi. Jednocześnie piwo jest wytrawne i goryczka odpowiednia. Ułożenie kapitalne, piwo wydaje się bardzo lekkie, nie ogrzewa nawet przełyku. Warka tak dla przypomnienia to: 05.05.2015r. Aromat mógłby być bogatszy, pełnia większa, ale nie jest źle. Nie jest to wzór porteru bałtyckiego, ale degustacja bardzo przyjemna.

                  Comment

                  • Pinio74
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.10
                    • 3881

                    #24
                    Najsłodszy obecnie na rynku porter. Zapach obiecuje więcej, ale smak jest dosyć jednowymiarowy. Na pierwszym planie karmel, toffi, mleczna czekolada. Elementów palonych prawie brak, delikatna kawa, ale zbyt mocno osłodzona.
                    Znam jedną osobę, która lubi tak słodkie piwa, dla mnie trochę przegięte. Kupiłem 2 butelki, drugiej użyję do porterówki, którą będę niedługo robił.
                    Last edited by Pinio74; 2016-01-02, 20:02.
                    BIRRARE HUMANUM EST

                    Comment

                    • Dukat_WSI
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2015.03
                      • 781

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pinio74 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Najsłodszy obecnie na rynku porter. Zapach obiecuje więcej, ale smak jest dosyć jednowymiarowy. Na pierwszym planie karmel, toffi, mleczna czekolada. Elementów palonych prawie brak, delikatna kawa, ale zbyt mocno osłodzona.
                      Znam jedną osobę, która lubi tak słodkie piwa, dla mnie trochę przegięte. Kupiłem 2 butelki, drugiej użyję do porterówki, którą będę niedługo robił.
                      Rozumiem, że masz na myśli nową (2.) warkę?

                      Comment

                      • Pinio74
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2003.10
                        • 3881

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dukat_WSI Wyświetlenie odpowiedzi
                        Rozumiem, że masz na myśli nową (2.) warkę?
                        Tak, chodzi o nową warkę. Pierwszej nie miałem okazji spróbować, więc nie mogę ich porównać.
                        BIRRARE HUMANUM EST

                        Comment

                        • satek
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.03
                          • 66

                          #27
                          Jaka data widnieje na nowej warce?

                          Comment

                          • Dukat_WSI
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2015.03
                            • 781

                            #28
                            P.S. Mi zostaly jeszcze 2 butelki z 1. warki, nie powiem, piwo zmienilo sie na lepsze. Kupilem pierwotnie troche wiecej, doslownie pare dni przed przeterminowaniem sie.

                            Comment

                            • apaczu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2013.10
                              • 168

                              #29
                              Pierwsza warka do 05.05.2015

                              Piana: Beżowa i drobna. Nalała się ponad centymetrową warstwą. Opada do niewielkiej obrączki, ale znaczy szkło.
                              Kolor: to taki jasny rubin. Pod światło wyraźne przebłyski. Generalnie ze dwa tony jaśniej od porterowego ideału, ale widziałem już jaśniejsze.
                              Zapach: Pierwszy niuch, drugi, trzeci... nic nie czuję... jest... coś jakby otwarty słoik ze śliwkową konfiturą... z tym, że woń jest tak słaba, jakby ten słoik stał w drugim pokoju... Po mocniejszym ogrzaniu wcale nie jest lepiej... Na plus, że alkoholu też praktycznie nie czuć.
                              Smak: Piwo jest bardzo mało treściwe, wręcz wodniste. Pojawiają się konfiturowa oraz razowa nutka, ale bardzo słaba i w zasadzie wychodzi dopiero po przełknięciu. Ciężko to nazwać kontrą, ale pojawia się dość wyraźna, raczej pochodząca od słodów gorzkość. Stanowi ona jakieś urozmaicenie, ale jest płaska, nudna, jakby próbka wyrwana ze środka skali goryczy. Nie narasta, nie opada. Pojawia się i zaraz znika...
                              Gdyby ktoś napisał, że to piwo miało 14 blg, to prędzej bym uwierzył niż w deklarowane 21,9...

                              Wysycenie: Niskie, ale bardzo ok. W moim egzemplarzu nie było tak źle jak to niektórzy opisywali. W każdym razie piłem już mniej nagazowane piwa.

                              Piwo nie ma wad, nie ma też wielu zalet. Jeżeli po tym roku w piwnicy coś zyskało, to strach pomyśleć jak smakowało świeże. Można je wypić, bo nic w nim specjalnie nie przeszkadza, ale nie tego powinno się oczekiwać od krajowego porteru... Nie po to pije się takie piwa... Tym bardziej, że cena była bardzo nieadekwatna...

                              Comment

                              • Dukat_WSI
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2015.03
                                • 781

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                                jedni piszą "lejsing", inny "wity sripy", kolejni "pijalność", następni "w kanał', niektórzy "płaski", paru "mokry karton czy koci mocz", a ja często piszę "w lochy"


                                Piana: pomimo nalewania z bardzo wysoka była na 2 mm a po chwili piwo wygląda jak rozgazowana cola
                                Zapach: niezbyt intensywny. Po zabełtaniu można wyczuć wiśniówkę oraz czerwone mocne wino (coś w stylu lekko rozwodnionego porto). Da się też wyczuć ciemny razowy chleb.

                                Smak: wyraźna nuta porto z wodą, śliwka w czekoladzie, spora lukrecja. Pojawia się też toffi oraz smak posłodzonej czarnej kawy zalewajki. Na finiszu pozostaje posmak lukrecji wymieszanej z stoutową palonością. Niby się dzieje, ale to wszystko jakieś dziwne i rozbiegane. Alkohol mało wyczuwalny i tylko w postaci "winnej". Lekko oblepia usta swoją słodyczą

                                Wysycenie: gaz? jaki gaz? piwo jest w 99% rozgazowane. Jakiś problemu z kapslowaniem ?

                                Opakowanie: jest w sumie ok. Dość proste, tradycyjne, mnie nie urzeka i zwykłego pijacza piwa raczej nie skusi do zakupu

                                Uwagi: warka 05.05.2015. Cena chyba 6,85zł
                                Dziwny porter. Totalnie bez gazu, co nawet trudno spotkać nawet w klasycznych stoutach. Niby prawie 22BLG a tego nie czuć. Niby pełne, ale przez brak gazu wydaje się wodniste. Niby ma prawie 9% a tego nie czuć. A jak już się poczuje to bardziej w formie czerwonego wina niż pralin na spirytusie. Niby słodkie i oblepiające kąciki ust, ale zarazem palone i lekko kwaskowe.
                                Niby bez gazu, ale jednak czuję się po nim pełny.
                                Za drogi, w takich pieniążkach można kupić każdy inny rodzimy porter

                                W tej cenie to poczekam na kolejne warki z gazem. Wtedy kupię, wypiję lub wrzucę do .....


                                piwnicy


                                Ps Do wylania się nie kwalifikuje, no bez jajec. Smak ma, aromat jest to po co wylewać?
                                Dlugas,

                                a wiadomo, czy 2. warka była tak samo płaska jak 1.?

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X