Wąsosz, [Olimp] Zefir

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wujas
    Gość
    • 2014.11
    • 267

    #31
    Kolejne piwko Olimpu, które miażdży wszystkie wypusty dr brew i innych przechmielaczy.
    Barwa typowo APA-owa, lekkie zmętnienie od chmielenia na zimno.
    W zapachu coś jakby Marynka, aczkolwiek...nieco inna. Są jakieś leciutkie iglaki i kwiaty.
    W smaku głównie zacny słód i chmiel. Ponownie - coś jakby Marynka, ale jednak...goryczka krótka i szlachetna. Robi swoje i zanika bezwstydnie.
    Wysycenie - w sam raz, zresztą jak zwykle nalewałem bez piany.
    Opakowanie - chyba w końcu osoba, która do tej pory odpowiadała za etykiety (stawiam, że był to byle stażysta, nie pracownik) opuściła progi, ekhm...szczyty Olimpu i ktoś myślący przejął pałeczkę. Co prawda etykieta wciąż nachodzi, ale widać wyraźnie, że wszelkie informacje, historyjka piwna i kod kreskowy zostały specjalnie skompresowane i przesunięte, by nie być w strefie subdukcji papieru. W końcu udało się kupić piwo Olimpu bez cyrku przy kasie "Pan poczeka, trza odkleić etykietę żeby wbić numerki na kasę".
    Jak dla mnie czołówka piw z Olimpu oraz czołówka lekkich AP'ek. 7 PLN w piramidce alkoholowej na Króla Jadwigi/ Fredry w Bydgoszczy.
    Last edited by Wujas; 2015-02-04, 19:02.

    Comment

    • Rowing_Jack
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2014.09
      • 150

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujas
      Kolejne piwko Olimpu, które miażdży wszystkie wypusty dr brew i innych przechmielaczy.
      A wymienisz jakieś inne?
      Pierwsze, co najwyżej, z Olimpu, które nie daje masłem...
      Row, Row, Row Your Boat...
      Untappd, beerPorn

      Comment

      • Wujas
        Gość
        • 2014.11
        • 267

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Rowing_Jack
        A wymienisz jakieś inne?
        Pierwsze, co najwyżej, z Olimpu, które nie daje masłem...
        Hera, Nyks, Hades, Hades gone wild.
        We wszystkich ww. zero masła.

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #34
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: lekko mętny bursztyn [4]
          Piana: ecru, drobna, opada powoli ale zauważalnie, osadza się niewielką pajęczyna na szkle [3.5]
          Zapach: dość slaby, cytrusowo-szyszkowy [3.5]
          Smak: w miarę pełne choć momentami treściwość ucieka, smak to grejpfrutowo-iglasty posmak, całe szczęście nie tragicznie mocny ale bardzo wyraźny, w ślad za nim lekki posmak chmielowy oraz słodowy, niestety, gorycz dominuje i pozostałe smaki są zbyt słabo wyczuwalne [3.5]
          Wysycenie: za duże [3.5]
          Opakowanie: Olimp ma coraz lepsze etykiety ale ta akurat nie bardzo mi podeszła, ma się etykieta do zawartości jak pięść do nosa, greckie motywy i polski chmiel, gdzie tu logika? [3.5]
          Uwagi: Kolejne piwo w którym wad nie wyczułem ale mi nie smakowało

          Moja ocena: [3.525]
          Attached Files
          Last edited by becik; 2015-02-05, 19:27.
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • cyoorka
            Porucznik Browarny Tester
            • 2007.03
            • 338

            #35
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Jasnobursztynowe, opalizujące. [4]
            Piana: Niska, drobna, szybko się dziurawi i znika. [2.5]
            Zapach: Chmielowy, słodki, białych owoców, miętowy. [3.5]
            Smak: Średnio treściwe, te same nuty co w aromacie. Goryczka średnia, przyjemna. [4]
            Wysycenie: Średnie do niskiego. [3.5]
            Opakowanie: Ładne, dobrze wykonane. [4.5]
            Uwagi: Ciekawe, bardzo miętowo-orzeźwiające.

            Moja ocena: [3.675]

            Comment

            • kenny
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.04
              • 712

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Jasnobursztynowy, mętny. [4]
              Piana: Ładna, ale niska. [4]
              Zapach: Kwiatowo-ziołowy, niezbyt silny. [4]
              Smak: Lekko biszkoptowe, cytrusowo-ziołowo-pieprzna chmielowość i podobna goryczka. Ta ostatnia niska/średnia, ale dość długa, choć czuć ją w 2 fazach. [4]
              Wysycenie: Dość wysokie. [3.5]
              Opakowanie: Ładne, czytelne, dobór kolorów sensowny. [4]
              Uwagi: Ciekawe piwo. Pachnie ładnie, ale słabo, wyraźnie czuć jakieś kwiatki. Smak też ciekawy, najpierw niezbyt silna podbudowa słodowa, potem posmaki chmielowe i dość krótka goryczka, a dopiero po chwili czuć na języku dłuższy i słabszy goryczkowy posmak. Bardzo orzeźwiające, choć wysycenie trochę zbyt wysokie. Warto przetestować.

              Moja ocena: [3.975]

              Comment

              • Wujas
                Gość
                • 2014.11
                • 267

                #37
                Powtórzono i ponownie się tym piwem zauroczono. Przeciekawy smak i aromat, wyraźnie kwiatowy. Niby jakby hameryka, ale jednak...trochę inne. I właśnie ta inność robi różnicę na tle setek pozostałych AP'.
                Podchodzi mi nawet bardziej niż Demeter.
                Chmiel Oktawia to jakaś nowa wersja, czy ta odmiana z 1996?

                Comment

                • malt_worm
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2013.01
                  • 73

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujas
                  Powtórzono i ponownie się tym piwem zauroczono. Przeciekawy smak i aromat, wyraźnie kwiatowy. Niby jakby hameryka, ale jednak...trochę inne. I właśnie ta inność robi różnicę na tle setek pozostałych AP'.
                  Podchodzi mi nawet bardziej niż Demeter.
                  Chmiel Oktawia to jakaś nowa wersja, czy ta odmiana z 1996?
                  Jak wyżej, pierwszy łyk i jakbym pił lato w płynie, rewelacja, na nic więcej nie zwracałem już uwagi. Pierwsze piwo z Olimpu które zrobiło na mnie takie wrażenie.

                  Comment

                  • WojciechT
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2012.09
                    • 2546

                    #39
                    W piątek na biforce popijałem to piwo i zdziwieni etykietą współbiesiadnicy spod znaku Tatry i Harnasia spróbowali tego piwa. Ochom i achom nie było końca. I wypili mi prawie całe, dranie

                    Comment

                    • Pinio74
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.10
                      • 3881

                      #40
                      Oryginalny smak. Goryczka dość krótka, ale nawet intensywna. Wyczuwalne nuty tropikalne, tytoń, sianko. Po chwili wyczuwam też nutki kwiatowe, ale nie wiem, czy to nie autosugestia po przeczytaniu etykiety.
                      Oktawia ma potencjał. Warto spróbować i wyrobić sobie swoje zdanie.
                      BIRRARE HUMANUM EST

                      Comment

                      • Areh
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2014.12
                        • 120

                        #41
                        Wczoraj miałem okazję spróbować. Smak zaciekawił mnie na tyle, że chyba kolejne piwo spróbuję zrobić właśnie na Oktawii.
                        Co do wysycenia, o którym prawie wszyscy piszą ze za wysokie - ja trafiłem na coś wręcz przeciwnego. Prawie zero piany (szczątkowa na początku, po chwili zniknęła prawie całkowicie), a do tego piwo praktycznie wcale nie nagazowane (termin przydatności chyba do któregoś czerwca br.).

                        Comment

                        • Wujas
                          Gość
                          • 2014.11
                          • 267

                          #42
                          Kolejny rzut w lokalnym sklepie i wciąż ta sama data ważności (warka?) - 30.06.15.
                          Aż tyle tego naważyli optymistycznie zapatrując się w Oktawię, czy po prostu tak słabo schodzi w skali kraju lub z hurtowni w regionie?
                          Tak czy inaczej liczę, że warki na lato będą trzymały klasę i znowu będę mógł odpłynąć popijając piwko, gapiąc się bezmózgo w fale Bałtyku na wrześniowej plaży.
                          Do żadnej innej "APy" nie wracałem tak często jak to tej. Biorąc pod uwagę, że nie jestem patriotą - to już podwójny sukces.
                          Po dłuższym wgapianiu się w etykietę stwierdzam, że jednak jest ona średnia. Mogli dać coś zdecydowanie bardziej zadziornego graficznie, zwłaszcza biorąc pod uwagę opowieść piwną na niej zawartą (krok milowy...) - chociażby nieco roznegliżowaną (vide choćby Persefona) pannę-mitolożkę, poczochraną przez zefirek
                          Last edited by Wujas; 2015-03-04, 19:20.

                          Comment

                          • e-prezes
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2002.05
                            • 19258

                            #43
                            Bardzo ładny, chmielowy zapach i niezbyt mocna goryczka. Fajny single hop z polskim chmielem. Gdybym miał pod ręką gdzie kupić to bym powrócił do Zefira.

                            Comment

                            • melor
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2006.04
                              • 364

                              #44
                              aromat: Aromat nie jest intensywny, ale da się wyczuć aromaty trawiaste i kwiatowe(!)
                              kolor: Złoty; jasny bursztyn. Lekko mętne, ale przezroczyste.
                              piana: Mała.
                              smak: Jest mała, ale wyczuwalna goryczka. W tle czuć aromaty chmielowe, ale nie są zbyt intensywne i wyraźne. Smaczny bitter. Dobrze się pije. Chociaż niestety poza goryczką niewiele się tu dzieje. Przypomina trochę pilsnera. Na etykiecie nie ma podane, ale oceniam IBU tak na około 30-35. Nasycenie średnie. Żadnych aromatów owocowych nie czuję, ale kwiatowe tak.
                              6/10 - jest ok, ale nie chcę powtarzać

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wujas
                              Do żadnej innej "APy" nie wracałem tak często jak to tej.
                              Bliżej mu do ESB, niż do APA.

                              Comment

                              • Pancernik
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2005.09
                                • 9787

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Złoty, zmętniony, lekko opalizujący. [4]
                                Piana: Biała, drobna i wysoka, niezbyt sztywna i trwała. [4]
                                Zapach: Zioła, gruszki i jeszcze jakieś owoce. [3.5]
                                Smak: Lekko pestkowa goryczka, zioła i znowu jakieś słodkawe owoce. [3.5]
                                Wysycenie: Mnóstwo drobnych bąbelków. [4]
                                Opakowanie: Trochę blada kolorystyka, ale wszystko trzyma poziom, do którego przyzwyczaił nas "boski" browar. [4]
                                Uwagi: Piwo z potencjałem. Znacznie większy efekt, zwłaszcza wśród mniej "piwnie zboczonej" publiczności zyskałoby latem. Nawet bez soku .

                                Moja ocena: [3.625]

                                Comment

                                Przetwarzanie...