Witnica (BOSS), [Birbant] Double Robust Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mawel
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2014.04
    • 65

    #16
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemno brunatny. Rubinowe refleksy. Odpowiedni [4.5]
    Piana: Drobne pęcherze, redukuje się do kożucha. Łatwo daje się ją pobudzić. [4]
    Zapach: Wyraźnie pieczony, przypalony. Bardzo interesujący. Nie jest to paloność stoutowa. Bardziej ciasto, a nawet przywodzi na myśl nuty wędzone. Trochę nut orzechowych. Chmiel w aromacie niewyczuwalny, wad również nie wyczuwam. Bardzo dobry. [4.5]
    Smak: Tu ponownie czuć lekką palonośc na początku. Przechodzi przez te trudne dla mnie do określenia nuty pieczone. Finisz jest czekoladowo karmelowy na końcu goryczka o średnim charakterze lekko pozostająca na języku. Bardzo ciekawe i szerokie spektrum smaków. Piwo o zaskakująco wysokiej pełni. [4.5]
    Wysycenie: Średnie, podniósłbym jako że to dolna fermentacja. [4]
    Opakowanie: Samuel L Jackson? Średnio podobają mi się etykiety Birbanta. Ale pozostają konsekwentni. Podano pełen skład. [4]
    Uwagi: Warka 10.09.2015

    Moja ocena: [4.4]

    Comment

    • kenny
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.04
      • 712

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ciemnobrązowy z rubinowymi refleksami. [4.5]
      Piana: Bardzo wysoka, dość trwała. [4]
      Zapach: Czekolada, paloność, zboże, lekko winny. [4.5]
      Smak: Gorzka czekolada, kawa, wyraźna zbożowość i paloność, goryczka palono-korzenna, średnia, długa. Lekko winne. [4.5]
      Wysycenie: Niskie. [4.5]
      Opakowanie: Etykieta ok, choć mogłaby być bardziej czytelna. [4]
      Uwagi: Bardzo dobre piwo, choć mało spektakularne. Zbożowość jak w oatmeal stoucie, aksamitne, lekko winne, ale alkoholu nie czuję. Bardzo dobrze zbalansowane, paloność wyraźna, ale nie przytłacza. Dzięki niskiemu nasyceniu pijalność wysoka. Polecam.

      Moja ocena: [4.425]

      Comment

      • Dzoshu
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.12
        • 496

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemny brąz, nieprzejrzyste. [4]
        Piana: Drobne pęcherzyki, utrzymuje się warstwą na powierzchni, oblepia szkło. [4]
        Zapach: Lekka wędzonka, czekolada, ziołowy chmiel. Na granicy wyczuwalności. [3.5]
        Smak: Oleista konsystencja. Czekolada, kawa, fajny palony charakter. Średnio-wysoka goryczka na finiszu. [4.5]
        Wysycenie: Średnie, ok. [4]
        Opakowanie: Birbantowy standard. Na plus dokładny skład. [4]
        Uwagi: Pamiętając doświadczenia ze słabszą wersją spodziewałem się czegoś bardziej intensywnego. To nadal dobre piwo ale nie zachwyca.

        Moja ocena: [4.025]
        Attached Files
        Ostatnia zmiana dokonana przez Dzoshu; 2015-01-21, 23:00.

        Comment

        • PoprostuBartosz_pl
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2014.09
          • 13

          #19
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Ciemny, prawie czarny, z prześwitami - jest dobrze. [4.5]
          Piana: Wzorcowa. Drobnopęcherzykowa, gęsta, co prawda opada w miarę szybko i średni lacing, ale bardzo w stylu. [4.5]
          Zapach: Im cieplejszy tym bardziej czuć alkohol i gdzieś ucieka gorzka czekolada z kawą. Śliwka w likierze/czekoladzie - takie skojarzenie, ale im cieplej - tym mniej śliwki. [4]
          Smak: Mega. Pijalne mimo woltażu i wyczuwalnego alkoholu. Co prawda wg mnie bardziej czuć alkohol w zapachu aniżeli w smaku, ale nie jest schowany - piłem dość ciepłe - 11 stopni. Gładkie, pół wytrawne, fajne. Ściąga trochę, ale przyjemnie. [5]
          Wysycenie: Idealnie. [5]
          Opakowanie: Jak na polski kraft - jest ok. [4]
          Uwagi: Kupione w Tesco.

          Moja ocena: [4.525]

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2002.07
            • 14999

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: czarne jak na portera przystało (nawet robusta - cholera wie co to znaczy) [5]
            Piana: jak życie w Afryce, czarne i krótkie, tak naprawdę bezowa mizerota, której prawie nie było [2]
            Zapach: słabiutki, paloność i kawa, kawa palona chyba gdzieś w Afryce [3]
            Smak: : brak do końca treściwości a smak to tylko paloność, kawa, drobinki czekolady i jakaś mleczno-słodowa podstawa, jak dla mnie dość liche [3]
            Wysycenie: : zdecydowanie za małe [3.5]
            Opakowanie: pite w Hopsters, są wafle i firmowe szklanki lokalu, jest ok [4.5]
            Uwagi: Przeciętniak, ale jest to droga bez powrotu

            PS Edycja, gryz omylkowo opisalem te piwo w zwykłym robuście, tamta ocene zgłosilem do usunięcia

            Moja ocena: [3.1]
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • NightHawk
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2008.08
              • 108

              #21
              Czy to piwo nada się na kilkuletnie leżakowanie?

              Comment

              • KapitanPlaneta
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2014.11
                • 69

                #22
                Według mnie nie. Jego rok polega na walce goryczki z chmieli z tą ze słodów. Chmiele się utlenią i zostanie zwykłe, jednowymiarowe piwo.

                Comment

                • NightHawk
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2008.08
                  • 108

                  #23
                  BIRBANT odpisał mi: "Myślę, że tak. Sam zostawiłem parę skrzynek."

                  Comment

                  • KapitanPlaneta
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2014.11
                    • 69

                    #24
                    Wiesz.. to jest mocne piwo, więc raczej się nie zepsuje. Ja wolę wypić od razu, ponieważ nie chcę żeby uleciało, to co mi w nim najbardziej odpowiada

                    (w poprzednim poscie miał być "urok", a wyszedł "rok")

                    Comment

                    • zohan666
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2012.11
                      • 259

                      #25
                      Oczywiście, że się nadaje do leżakowania. Z czasem "ulatnia" się aromat chmielowy, a nie goryczka. Poza tym w tym piwie główną rolę odgrywają słody, goryczka jest dla balansu.

                      Comment

                      • DariuszSawicki
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2012.08
                        • 2869

                        #26
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Bardzo ciemny brąz, patrząc pod żarówkę widać jakieś przebłyski. [4.5]
                        Piana: Dość wysoka, ale średniotrwała. Duży plus za ładne koronkowanie. [4]
                        Zapach: Intensywna jest tu tylko czekolada. Następnie już delikatnie: suszone śliwki, kawa, alkohol i tytoń. [4]
                        Smak: Piwo złożone o sporej goryczce, chmielowej i kojarzącej się z gorzką czekoladą i kawą bez cukru. Paloności mogłoby być więcej, ale kwasek jest przyjemnie wyczuwalny. Są też ciemne, suszone owoce. Niestety psuje to wszystko trochę za bardzo wyczuwalny alkohol. [4]
                        Wysycenie: Małe. [4]
                        Opakowanie: Taki sam zarost ma Lemmy z Motorhead. Etykieta, jak w zwykłym robuście, ale ze wstawką double. Na kontrze pełny skład. [4.5]
                        Uwagi: Piwo dosyć dobre, ale wolę zwykłego robusta z Birbanta. Warka do 10.09.2015.

                        Moja ocena: [4.05]

                        Comment

                        • wilzek
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2014.06
                          • 32

                          #27
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Bardzo ciemny, niemal czarny, raczej klarowne [4.5]
                          Piana: Początkowo nalewa się wysoka, drobnopęcherzykowa ale szybko opadła do dywaniku. Ładnie klei się do szkła [4]
                          Zapach: Wolałbym intensywniejszy; czekolada, ciemne słody, pałęta się coś co skojarzyłbym z orzechem (jakby aromat nutelli). Niestety, wydaje mi się, że po zabełtaniu wychodzi lekkie warzywo z puchy. Po ogrzaniu czuć delikatne gryzienie alkoholu w nos, choć tego to się już doszukiwałem. [3.5]
                          Smak: Bardzo pełny, przyjemny, raczej kawowy niż czekoladowy, goryczka nieagresywna, ale prawidłowo kontruje słodycz. Piwo raczej zbalansowane. Lekko grzeje w przełyk. Nie za mocno, lecz przy 7.8% 'voltów' nie powinno w ogóle. [4]
                          Wysycenie: Nie obraziłbym się gdyby było niższe, bardziej by pasowało do profilu tego piwa. [3.5]
                          Opakowanie: Zdecydowany atut. Świetny wzór etykiety, pełny skład, całość ładnie się prezentuje. [4.5]
                          Uwagi: warka do 10.09.2015. Piłem trochę przeziębiony, możliwe że katar trochę stępił zmysły. Pite dłuższy czas po wyjęciu z lodówki.

                          Piwo takie do sączenia przy przy filmie, szukając w nim głębiej można się trochę zawieść, generalnie smaczne i pijalne. Po połączeniu "robust" i "double" spodziewałbym się jednak więcej poweru. Raczej niewarte swojej ceny.

                          Moja ocena: [3.85]

                          Comment

                          • Glingorth
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2014.04
                            • 283

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Czarny, pod światło delikatne ciemno brązowe przebłyski [4.5]
                            Piana: Beżowa, drobna. Pozostaje ładny pierścień na szkle, zaś na środku niewielka warstwa, która prawie w całości przykrywa piwo. [4]
                            Zapach: Chmielowe ziołowo żywiczne, trochę gorzkiej czekolady. Niestety intensywność nieco za niska. Pod koniec wychodzi lekki alkohol. [3.5]
                            Smak: W smaku fajna pełnia, goryczka bardziej od ciemnych słodów niż od chmielu, trochę ściągająca. Finisz jest dość cierpki, kwaskowaty. Do tego delikatny alkohol i trochę gorzkiej czekolady wymieszanej z palonymi nutami. [4]
                            Wysycenie: Stonowane, pasuje. [4.5]
                            Opakowanie: Pulp Fiction Etykiety w starej wersji zdecydowanie bardziej mi odpowiadają, niż te duże samoprzylepki w nowych wersjach. [4.5]
                            Uwagi: Pierwsza wersja jednak bardziej mi odpowiadała. Tutaj finisz jest zbyt cierpki, no i aromat zbyt mało palony.

                            Moja ocena: [3.9]

                            Comment

                            • Ravf
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2013.06
                              • 264

                              #29
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Ciemnobrunatny, niemal czarny, nieprzejrzysty. [5]
                              Piana: Wysoka i drobna, powoli opada do krążka. Ładnie zdobi szkło. [4.5]
                              Zapach: Niezbyt intensywny, palono-czekoladowy. Mam wrażenie, że jest też lekka wędzoność. [3.5]
                              Smak: Tu jest zdecydowanie ciekawiej. Początek palono-czekoladowy, później dochodzi nuta kawowa, która przechodzi w długi posmak. Jest trochę kwaśności od ciemnych słodów. Goryczka średnia, palono-chmielowa, alkohol niewyczuwalny. Piwo jest gęste ale równocześnie pijalne, niemęczące. [4.5]
                              Wysycenie: Niskie. [5]
                              Opakowanie: Brązowa bezzwrotna butelka. Etykieta w stylu Birbanta, czyli fryzura. Kontra oszczędna, podany jest pełen skład i IBU. [4]
                              Uwagi: Warka do 10.09.2015. Przypomina mi trochę mocniejsze Black IPA.

                              Moja ocena: [4.175]

                              Comment

                              • cyoorka
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2007.03
                                • 338

                                #30
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Prawie czarne. Klarowne. [4.5]
                                Piana: Obfita, drobna, gęsta, trwała. [4.5]
                                Zapach: Czekoladowy, kakaowy, lekko palony, w dalekim tle alkohol. [4.5]
                                Smak: Treściwe, gładkie, mocno czekoladowe, lekko słodkie, lekkie nuty ciemnych owoców, lekko palone. Goryczka wyraźna, średnio intensywna, przyjemna. [4.5]
                                Wysycenie: Niskie. [4.5]
                                Opakowanie: Niby ładne, ale nie do końca. [3.5]
                                Uwagi:

                                Moja ocena: [4.45]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X