Wujas, jak piłem Nyksa (a piłem go kilka razy), to zawsze mocno odczuwałem grejpfruty - może inne warki ostatnio smakowaliśmy? Ostatnio piłem Noc Kupały Peruna i w ogóle nie było aromatów chmielowych - piwo smakowało jak ciemny, alkoholowy lager.
Zarzecze, [Pinta] Hopus Pokus
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarno brunatno bury żur. Pod słońce nic nie widać. [3.5]
Piana: Średnia. Grubsza warstwa na dłużej. [3.5]
Zapach: Susze owocowe (ciemne), słonecznik. [4]
Smak: Słodkie, susze, (ciemne owoce), słonecznik. Konkretne piwo. [4]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Nawet fajnie pasuje ta ciemna zieleń i gwiazdy. [4]
Uwagi: Likierowate niezłe piwo, którym prawdopodobnie niedługo pojawi się sosik.
Na chwilę obecną jest w miarę OK.
Moja ocena: [3.925]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemne, ale nie jest to czerń. Trochę przebłysków przy dnie - jak w Coca Coli. [4.5]
Piana: Dość obfita. Drobna. Opada do niskiej i się utrzymuje. Solidna koronka. [4]
Zapach: Średnio intensywny, ale bardzo przyjemny cytrusowy aromat. Pojawiają się też nuty słodowe: czekolada i może karmel. [4]
Smak: Bardzo orzeźwiające. Palone i czekoladowe nuty na pierwszym planie. Chmielowych akcentów (poza goryczką) to tu praktycznie nie ma. Goryczka średnia - deklarowanych 66 IBU, to tu nie czuć; lekko zalega; żywiczna. Minimalna kwaskowatość. Trochę za mocno rozgrzewa jak na 6,3% alko. [3.5]
Wysycenie: Wysycenie średnie. Bardzo pasuje. [5]
Opakowanie: Pintowy standard: dobra jakość czcionki i kolorów, dośc szczegółowe info. Kapsel firmowy. [5]
Uwagi: Warka do 14.11.2015. Choć na początku zdawało się bardzo orzeźwiające, tak z czasem zaczęło lekko męczyć. Jednak generalnie jest to dość dobre piwo.
Moja ocena: [3.925]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemne [4.5]
Piana: Ładna, drobna, dość trwała, ładnie brudzi szkło [4.5]
Zapach: Średnio intensywny, przyjemny trochę iglaków i ziół, przebija się lekki karmel w stronę kilerów, troszkę palności w tle [3.5]
Smak: Treściwe, goryczka wyraźna ziołowa-żywiczna lekko gorzkawa na końcu języka ale nie razi to za bardzo, jest lekka nuta słonecznika taki lekko prażonego, w smaku trochę czekoladowy likier. [4]
Wysycenie: Odpowiednie [4.5]
Opakowanie: Profesjonalna i ładna grafika, staranie wykonana, firmowy kapsel. Pełna informacja [4.5]
Uwagi: Warka do 12.08.2015, chyba za długo czekałem z degustacją w porównaniu z wersja lana dużo słabszy aromat i goryczka lekko poszło w stronę goryczy ale ogólnie bardzo fajne piwko
Moja ocena: [3.95]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarny, pod światło rubinowe przebłyski. [4.5]
Piana: Drobna, beżowa, taka jak w cappucino. Nie za wysoka, ale za to ładnie oblepia szkło. [4]
Zapach: Zielono-czarny Sympatycznie chmielowy, taki żywiczno-sosnowy, a na drugim planie, ale wyraźnie, ciemne słody. Sorry, nie zlokalizowałem prażonego słonecznika. Niemniej w aromacie jest naprawdę zachęcająco. [4.5]
Smak: Piwo aksamitne w smaku, niesłodzona kawa i gorzka czekolada ewidentnie, lekko kwaskowe. Goryczka umiarkowana co najwyżej. W życiu bym nie powiedział, że IBU na poziomie 66. Trochę jednak mam pod tym względem niedosyt. Spodziewałem się też wyraźniejszych nut palonych. Niemniej całkiem smaczne. [3.5]
Wysycenie: Niskie. Chyba nieco za niskie, co stwierdzam z pewnym zaskoczeniem. [3.5]
Opakowanie: Jak zwykle w wydaniu Pinty komplet informacji. Świetna nazwa. Etykieta też mi się podoba, ewentualnie z czcionką można było pokombinować. Ale i tak daję maksymalną ocenę. [5]
Uwagi: Butelka: 12/12/2015.
Piwo, które wypiłem z przyjemnością, o świetnym aromacie. Ale gdybym miał oceniać tylko smak, to najlepsze określenie jakie przychodzi mi do głowy to jednak tylko "solidne". Chyba się w głowie poprzewracało od dobrobytu Kilka lat temu pewnie powiedziałbym, że absolutny hit...
Moja ocena: [4.025]
Comment
-
-
Piłem dawno temu z butelki, wtedy nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia. Pite wczoraj na Beergoszczy już tak. Aromat bardzo leśny, mało cytrusowy, raczej iglasty wymieszany z czekoladą. W smaku mocna goryczka, lekko pozostająca ale smaczna. Bez paloności, kawowości ale na solidnej słodowej podbudowie, dla mnie bdb.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarne złoto, prześwituje dopiero pod światło halogenu [5]
Piana: Po nalaniu zbita i spora, dość prędko schodzi przyjemnie zdobiąc szkło. [4.5]
Zapach: Dość pusto, nie atakują obiecane na etykiecie hamerykańskie chmiele. Nieśmiało dociera zapach palonej kawy [3.5]
Smak: Tym razem nie chmielowe nuty, a paloność z kawą wychodzą na pierwszy plan. Dopiero zza tego wychodzi schowana dotąd ściółka, sosna, żywica. Może odrobinę za mało goryczki. I treści. [4.5]
Wysycenie: Nic do zarzucenia, niewysokie, ale wzbudza pianę na zawołanie. [5]
Opakowanie: Lubię te stonowane etykiety PINTY. Bez fajerwerków, ale i bez obciachu. Kolorystyka pasuje do piwa, zielony z czarnym współgrają, a i informacje pełne. [4.5]
Uwagi: Piję to chyba najregularniej z czarnych ajpiejów, bo jest w lokalnym monopolu :P No i co najważniejsze - jest bardzo solidne. Fajerwerki, czary mary? Nie tutaj. Nie trzeba. Warka 09/01/2016
Moja ocena: [4.2]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarne, pod światło ciemnobursztynowe refleksy, klarowne [4.5]
Piana: średnia,ciemnobeżowa, dropnopęcherzykowa, średnio trwała, zostawia drobne kropki na szkle. [3.5]
Zapach: Prażony słonecznik, palone słody, czekolada, sosnowa chmielowość, średnio intensywny aromat [4]
Smak: Ciemne słody, paloność, kwaskowata kawa, trochę wodniste, średnia żywiczno-iglasta goryczka [3.5]
Wysycenie: Niskie, odopowiednie [4.5]
Opakowanie: Ładna etykieta z kompletnym składem, jak większość od Pinty. [5]
Uwagi: Smaczne piwo, trochę brakuje mu ciała, po za tym w porządku, ale bez zachwytów
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemno brunatny, rubinowe przebłyski pod światło. [4]
Piana: Bardzo obfita, drobne i średnie pęcherzyki, utrzymuje się nawet długo ale tylko minimalnie zdobi szkło. [4.5]
Zapach: Nuty słodowe w postaci karmelu i lekko kawowej paloności mieszają się z amerykańskimi chmielami w których przeważa żywica. [4]
Smak: Na początku całkiem mocno uderzają słody, karmel i paloność już trochę wyraźniejsza niż w zapachu, goryczka jak na BIPA średnia w kierunku mocnej, żywiczna z odrobiną grejpfruta, minimalnie zalega. [4]
Wysycenie: W porządku. [4.5]
Opakowanie: Nowy design etykiety o niebo lepszy niż ten stary, reszta klasycznie jak w każdej piwie z tego browaru. [4.5]
Uwagi: Bardzo przyjemne piwo, pijalne i jednocześnie oferujące nie najgorsze doznania smakowe,
Moja ocena: [4.1]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Czarne z rubinowymi przebłyskami [4]
Piana: Bezowa z drobno i sredniopecherzykowa, oblepia szklo i dosc dlugo sie utrzymuje [4]
Zapach: Zywiczny, lesny [4]
Smak: Jak w zapachu, jest las, jest zywica, malo cytrusowy. Goryczka srednia [4]
Wysycenie: Mogloby byc ciut wyzsze [3.5]
Opakowanie: Jak na Pinte przystalo, pelen sklad, firmowy kapsel. Stara etykieta mi sie srednio podobala, ta jest fajna [5]
Uwagi: Bardzo przyjemne Black IPA, chociaz moglby byc bardziej nachmielony, wole dluzsza i mocniejsza goryczke, ale bardzo pijalne. Warka 6.04.16
Moja ocena: [4.025]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny brąz, nieprzejrzysty. [4]
Piana: Bardzo obfita, drobnopęcherzykowa. Dość trwała, kożuszek utrzymywał się do samego końca. [4.5]
Zapach: Przyjemne aromaty cytrusowo-żywiczne połączone z palonością, lekkim karmelem i przypieczoną skórką od chleba. [4.5]
Smak: Dość pełne w smaku, czuć słody palone i przyjemną, ale niezbyt wysoką jak na ten styl goryczkę. Całość dobrze się komponuje, piwo jest pijalne, ale nie wyróżnia się jakoś szczególnie wśród zatrzęsienia różnych ajp. [4]
Wysycenie: Średnie, pasuje. [5]
Opakowanie: Etykieta w stylu Pinty z kompletem informacji, firmowy kapsel. [4]
Uwagi: Smaczne, ale nie zapada jakoś w pamięci.
Moja ocena: [4.275]604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Bardzo ciemny, prawie czarny. [4.5]
Piana: Niska, niezbyt trwała, za to ładnie zdobi szkło. [3]
Zapach: Mango, trochę cytrusów - niezbyt złożony, ale przyjemny [4]
Smak: Czekolada przechodząca kawę-paloność, umiarkowanie cytrusy i żywica, lekko słodkie, gładkie, goryczka średnia też cytrusowa, całkiem pełne. [4]
Wysycenie: Stosunkowo niskie - mogłoby być wyższe. [3]
Opakowanie: Przydała by się nowa etykieta, bo ta niespecjalnie zachęca(Hopus Jumbo bardziej mi się podoba), za to jest komplet informacji. [3.5]
Uwagi: Poprzednie warki pamiętam jako nieco wodniste - tu jest poprawa. Przyjemna podbudowa słodowa, nie przesadzone w żadnym kierunku - udane piwo, jedyne czego mi brakuje to trochę więcej gazu. Warka do 27.06.2018.
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Nowa nazwa - Hop Pokus, alkohol urósł do 6,8%. Warka do 28.05.2019.
Piana niewysoka, drobna, ładnie zdobi szkło.
Zapach lekko kawowy albo palony, tropiki(mango, może nieco marakui) - przypomina mi Pintę TakAHaka, przyjemny.
Smak cytrusowo-żywiczny, palony(szczególnie w posmaku), spora goryczka(nieco łodygowa), średnio długa, całkiem wytrawne, średnia pełnia. Odrobina prażonego słonecznika.
Smakowało, przypomina mi wcześniej wspomniane TakAHaka, tyle że bez dodatku owoców i mocniej nachmielone. 4-/5.Last edited by rafalek21; 2018-09-18, 22:15.
Comment
-
Comment