Kolor: Mnie nie zachęca. Piwo wygląda jak nieklarowany sok z jabłek. Na dodatek jakiś podejrzany osad na dnie szkła... [2.5] Piana: Brudnobiała, drobna, niewysoka, niezbyt trwała. [3] Zapach: Lekki karmel, słód, owoce tropikalne. [4] Smak: Łagodna goryczka, słodowa podbudowa w kierunku karmelu z krówkowym akcentem, na końcu języka słodkie owoce. [4] Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [4] Opakowanie: Nowa odsłona browaru. Bączek, inna stylistyka. Ta stara była (jest?) bardziej charakterystyczna, ale ta też ma swój urok. Ciekawy zamojski motyw, trochę w kierunku "bawiąc uczy" . [4] Uwagi: Piwo sympatyczne, mimo dość konkretnej mocy dobrze się pije, tyle, że oczy trzeba zamknąć .
Jak na Browar Zamość goryczka jak dotąd najbardziej wyraźna - zarówni w smaku, jak i w deklaracji (IBU=55). Chyba najbardziej charakterne z dotąd uwarzonych tam piw.
A właściwie jaki styl piwa reprezentuje "Zamojskie Belgian Style"?
Comment