Bojanowo, Bojan Maorys

[Biroholik]

Masło

Witam! W moim egezmplarzu był diacetyl zarówno w aromacie, jak i w smaku. Czy ktoś z Was jeszcze miał taki przypadek?

[Maciass]

Witam! W moim egezmplarzu był diacetyl zarówno w aromacie, jak i w smaku. Czy ktoś z Was jeszcze miał taki przypadek?

Nie, wypiłem kilka sztuk i masełka nie odnotowałem, ale pewnie trafi się jakiś cztero-postowiec który powie, że wylał takie było nie dobre.

[zohan666]

Jak pisałem parę postów wcześniej diacetyl i to spory, ale powodem do wylania nie był - dobre piwo, ale nie IPA.

[Wujas]

Nie, wypiłem kilka sztuk i masełka nie odnotowałem, ale pewnie trafi się jakiś cztero-postowiec który powie, że wylał takie było nie dobre.

Jeśli serio sądzisz, że ilość postów na jakimkolwiek forum odzwierciedla w jakikolwiek sposób umiejętność ocenienia smaku piwa, to mam nadzieję, że w domu wszyscy zdrowi.

[pazurq]

piwo bardzo dobre i nie ma co dorabiać ideologii , brawo dla Bojanowa

[Treborr]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brązowy, nieprzeźroczysty, mętny, można dostrzec pomarańczowe refleksy. [4]
Piana: Bezowa, gęsta, ma drobne pęcherzyki, długo się utrzymała i zostawiła ślad na szkle. [4.5]
Zapach: Wyraźnie czuć żyto oraz owoce cytrusowe, mango ect. [4.5]
Smak: Owoce cytrusowe, żyto i lekka kwaskowatość są na pierwszym planie potem czuje lekką goryczkę która chwile się utrzymuje. Jest dobrze! [4.5]
Wysycenie: Można by rzec, że niemalże idealne [4.5]
Opakowanie: Bardzo ładna etykieta, rzuca się w oczy i przyciąga wzrok, mocno wyróżnia się wśród konkurencji. [5]
Uwagi: 17.05.2015 Brawo Bojan, oby tak dalej!

Moja ocena: [4.5]

[oczko21]

Ocena z ARTomatu

Kolor: mętny,bardzo mętny [2.5]
Piana: sredniopęcherzykowa, znika ale powoli [4]
Zapach: czuć chmiele ,slodki zapach [3.5]
Smak: słodkie chmiele, troszeczke za mało treściwe, goryczka krótka i dla mnie za niska [4]
Wysycenie: wszystko w porzadku [4]
Opakowanie: fana butelka rzucająca się w oczy, komplet informacji o chmielach i słodach [4]
Uwagi: Bardzo dobry pomysł ze strony bojana, podoba mi się użycie nowozelandzich chmieli, żyta w tym piwie nie czuje.

Moja ocena: [3.75]

[Geronimo_PL]

Jak pisałem parę postów wcześniej diacetyl i to spory, ale powodem do wylania nie był - dobre piwo, ale nie IPA.

Zapisz się na jakiś kurs sensoryczny, wyedukuj, poczytaj.
Nie masz bladego pojęcia o tym co piszesz.
Maorys to jedno z najlepszych piw jakie pojawiło sie na naszym rynku w stylu.

Piszesz na zlecenie lub uprawiasz hejt bo nie masz pojęcia o piwach żadnego.

Do szkoły!!!!

[zohan666]

Szkoda klawiatury, żeby temu jegomościowi odpisywać

[GreenFox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy, piwo jest bardzo mętne, wręcz błotne (ja wiem, że użyto żyta, mimo wszystko nawet żytnie z domowych browarów wychodzą bardziej klarowne ) [3]
Piana: Drobnopęcherzykowa, niezbyt wysoka, utrzymuje się jednak całkiem długo [4.5]
Zapach: Baaardzo przyjemny koktajl owoców egzotycznych, czerwonych pomarańczy, marakui, granatów, wyczuwalne również akcenty zbożowe, aromat całkiem intensywny [4.5]
Smak: W smaku również dużo akcentów od owoców egzotycznych, całkiem spora, zdecydowana goryczka w stylu cytrusowym, nie zalega, bardzo ładnie kontruje wysoką pełnię piwa, dodatkowo wspomaganą przez słód żytni - piwo ładnie zbalansowane i pijalne. Faktycznie w smaku wychodzi średni diacetyl w stylu toffi, za co drobny minus, jednak trzeba przyznać, że nawet w miarę komponuje się z resztą piwa, więc raczej nie przeszkadza w odbiorze [4]
Wysycenie: Średnie, na odpowiednim poziomie, piwo ma aksamitną, oleistą strukturę [5]
Opakowanie: Jakoś nie do końca odpowiadają mi etykiety z Bojana, grafika niby ok, jest pełny skład, jakieś opowieści - ot przeciętnie [3.5]
Uwagi: Jak na razie bardzo przyjemne i ciekawe piwo - oby tylko wraz z kolejnymi warkami nie zaczęła się typowa dla tego browaru huśtawka jakości :/

Moja ocena: [4.2]

[dzemek]

Bardzo dobre piwo, posmak marakuji, grejpfrutów, cytrusów. Piana szybko opada jednak tworzy obręcz na szklance. Nie jest zbyt tęgie co uważam za plus. Ładna etykieta, wyróżnia się na tle innych. Nie wyczuwam za bardzo żytnich smaków ale nie przeszkadza mi to. Powiedziałbym, że to dość delikatna IPA. Podoba mi się, chętnie wrócę do tego piwa za jakiś czas. Cena to bodajże 6,50 zł.

[Ravf]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnopomarańczowy, mętny. [4.5]
Piana: Całkiem obfita, drobna, opada do grubego krążka. Pozostawia niewielkie ślady na szkle. [4]
Zapach: Intensywny, owocowy w stylu słodkich owoców tropikalnych, trochę cytrusów. Po ogrzaniu pojawia się słodowa nuta. [4.5]
Smak: Owocowy, tutaj z przewagą cytrusów, słodkie owoce na drugim planie. W tle czuć wyraźnie żyto, które na finiszu przechodzi w długi posmak. Goryczka średnia, nieagresywna. [4.5]
Wysycenie: Średnio-niskie. [4.5]
Opakowanie: Brązowa, zwrotna butelka BRJ. Etykieta z maoryskim wzorem prezentuje się bardzo ładnie. Na kontrze poza wielką reklamą Ciechana podany jest dokładny skład. [5]
Uwagi: Warka do 17.05.2015. Jak dla mnie najlepsze piwo z Bojana i jedno z najlepszych BRJ.

Moja ocena: [4.475]

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowy ze solidnym zmętnieniem dający w efekcie brudną pomarańczę. [4]
Piana: Obfita, dość drobno zbudowana, średnio trwała, zdobi szkło. [4]
Zapach: Dość intensywny chmielowo-słodowy. Obecne nuty: owoców egzotycznych, trawiaste, karmelu, biszkoptu, miodu. [4]
Smak: Piwo jest wyraźnie aksamitne, jednak gryzące wysycenie nieco psuje odczucie gładkości. Goryczka średnia, może nawet nieco powyżej średniej, grejpfrutowo-ziołowa, zalegająca. Niestety w smaku piwo nie jest tak "bogate" jak w aromacie, dominuje baza słodowa głównie karmel, który jest mocno przykryty goryczką [3.5]
Wysycenie: Powyżej średniego. [4]
Opakowanie: Etykieta rewelacyjna, papier w jakości premium, firmowy kapsel i butelka , rozszerzony skład. [5]
Uwagi: Warka z datą do 17.05.2015. Piwo jest nieźle pijalne, ale nie zwala z nóg. Chętnie siennę po którąś z kolejnych (mam nadzieje dopracowanych) warek.

Moja ocena: [3.85]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowobrązowy, błotnomętny. Co najwyżej średnio apetyczny... [3]
Piana: Wysoka, drobna, kremowa, ale zbyt krótkotrwała... [3.5]
Zapach: Hm, taki jakiś dziwny. Słodowy z tłem owocowym, trochę intryguje, a trochę zniechęca. [3.5]
Smak: Goryczka z posmakiem owoców (dziwnych jakichś ), trochę pestki i karmelu. W sumie ciekawy, choć żyta raczej nie czuję... [4]
Wysycenie: Średnie w kierunku wysokiego. [4]
Opakowanie: Fajna stylistyka, choć trochę wyłamująca się z bojanowej linii. Po kontrze widać konsekwencję w budowaniu grupy "beerjot". [4]
Uwagi: Piwo dość ciekawe, biorąc zwłaszcza pod uwagę, że nie pochodzi z "rewolucyjnego" browaru. Liczyłem na trochę więcej konkretu żytniego jednak.

Moja ocena: [3.725]

[tristan_tzara]

Średnie to piwo, zawiodłem się. W szklance bagno. Zapach na początku fajny, później trochę się ulatnia i żyto plus słód biorą górę. Średnia goryczka, smak mało rozbudowany, chmiele ledwo wyczuwalne, trochę kwaśne w posmaku. Smaki takie chlebowe, karmelowe. Mimo żyta brakuje trochę ciała. Maorysa spokojnie dało się wypić ale był nudny, nijaki.
Tak 5/10