Bojanowo, Bojan Maorys

[Oskaliber]

Kolor: Ciemny bursztyn, mętne.
Piana: Jasnobeżowa, obfita, gęsta, średnio trwała. Opada do dziurawego kożucha oblepiając szkło.
Zapach: Niezbyt intensywny. Chmielowe cytrusy, szczypta melona, lekki karmel, nuty opiekane.
Smak: Dosyć treściwe. Lekka słodowa słodycz wraz z akcentami karmelowymi i opiekanymi, do tego faktycznie wyczuwalne żyto, zarówno w postaci typowej oleistości jak i lekkich nutek przyprawowych. Chmiel jakiś tam jest wyczuwalny, ale na pewno nie na poziomie typowym dla IPA, głównie o charakterze cytrusów. W oddali minimalna nutka diacetylu. Wyraźna nuta kwaskowata. Goryczka średnio niska do średniej, finisz raczej słodki.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Szału nie ma, ale do wypicia. Na plus dobrze wyeksponowane żyto, na minus słabe nachmielenie i profil smakowy przechylony zbyt bardzo w stronę słodyczy. Jest też trochę zbyt kwaśno.

[zgoda]

Szału nie zrobiło. Żyto zauważalne głównie jako oleistość podczas nalewania, bo na języku mało co tej charakterystycznej żytniej śliskości jest. Zapach nikły, z lekkim powiewem tropikalnych owoców, ale częściej czułem zapach morskich ryb i ogrzewanie piwa niczego w tym względzie nie zmieniło. Goryczka też nieszczególnie wyraźna.

Tragedii nie ma, ale właściwie co autor chciał osiągnąć?

[pioterb4]

Piwo ma świetny wygląd, równomierne mocne zmętnienie w kolorze głębokiego bursztynu, bardzo estetyczne i pasujące do żytniego nie filtra. Piana beżowa, drobna i calkiem trwała - wyglą na 5+.

W smaku piwo jest dobre, ale ma mało z IPA. Jest treściwe, trochę słodkie i cytrusowe od nowofalowych chmieli. Niestety goryczka jest trzy poziomy za niska jak na IPA, co sprawia ze piwo bardziej smakuje jak Żytnie pale ale albo brown ale niż IPA. Zapach też raczej umiarkowany, nienachalny.

Dobre piwo ale dość ugładzone, brak mu pazura AIPA. To jest ciekawa przypadłość bo piwa które odfermentowane powinny być płycej jak np. Wyborne czy lagerowe wykreca się na 6% z 12,5 blg a piwo które powinno być wytrawne robi się na 5,5% z 15 blg. Zupelnie na odwrot niż bym przypuszczcał.

[seblop]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny bursztyn, bardzo zmętnione. [4.5]
Piana: Przy nalewaniu duże lecz szybko opada, ładnie oblepia szklankę. [4]
Zapach: Spodziewałem się większej ilości aromatów. Wyczuwalne cytrusy, głównie grejpfrut i to raczej jego biała część od skórki [4]
Smak: Miła goryczka, wyczuwalny smak grejpfruta. Smak jeszcze długo po spożyciu utrzymuje się w ustach, miłe uczucie [4.5]
Wysycenie: Wystarczające jak na to piwko. [4.5]
Opakowanie: Standardowa butelka BRJ. [4.5]
Uwagi: Piwo drogie ale warte swojej ceny. Dożo ciekawych chmieli.

Moja ocena: [4.275]

[pioterb4]

Uwagi: Piwo drogie ale warte swojej ceny. Dożo ciekawych chmieli.

Drogie? Dla mnie ono jest w promocji.

[e-prezes]

6,70 zł to duść drogawo jak na BRJ, ale patrząc co to za piwo to ujdzie. (btw, 18 zł proponowano mi z butli w warszawskiej knajpie).
Generalnie to strasznie mętne. Moje żytnie takie nie wyszło. Goryczka średnia do wysokiej, krótka. Mogłaby być wyższa. Piana kremowa, gęsta, drobnoziarnista, ale dość szybko opada do firanki. Aromat ładny, chmielowy, cytrusowy.
Doskonałe nie jest, ale... wypić można bez obrzydzenia

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętny, ciemny pomarańczowy. Nawet rzekłbym buro pomarańczowy. [3.5]
Piana: Drobna, gęsta, biała. Opadła w średnim tempie do grubszej warstewki. Lejsing "kropkowy" po całym szkle. [4]
Zapach: Rześka egzotyka, delikatne cytrusy. Dość słodko. [4]
Smak: Tym razem zupełnie inne. Cytrusowo goryczkowe. Cytrusy nie za słodkie, goryczka nie za mała /dość smaczna/. Podczas nalewania widoczna gęstość płynu.

Takie to mogę! [4.5]

Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: No jest tu po namyśle pewien pomysł, na który ludzie mogą zwracać uwagę. [4]
Uwagi: Warka 10.06.2015 /gdy dobrze przechowywana/ jeszcze do polecenia.

Zakupione dzisiaj jest bez oznak starości jak poprzednio z majową datą.

Wypiłem z przyjemnością i ze smakiem

Moja ocena: [4.175]

[TomN]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętna, mocna herbata. [4.5]
Piana: Początkowo wysoka, gęsta, ładna firanka na szkle. Do końca pozostaje warstewka, która "regeneruje się" po każdym łyku. [4.5]
Zapach: Wyraźny akcent skórki chleba, żyto, cytrusy, brzoskwinia. [4.5]
Smak: Tu znów chlebek, słodycz miesza się z ziołową goryczką, na szczęście nie wykręcającą gęby, lekki kwasek. Treściwe, ale gładko wchodzące, ładnie się smak układa w ustach. [4.5]
Wysycenie: Pasuje do pełni smaku, piwo przez to nie jest przyciężkawe. [5]
Opakowanie: W stylu tych nowomodnych, ale unika ich typowej tandety. Komplet informacji. [4]
Uwagi: Naprawdę miłe zaskoczenie. Nie spodziewałem się czegoś aż tak dobrego.

Moja ocena: [4.5]

[derius]

W smaku dużo owocowych nut. Dla mnie trochę za dużo. Dość słabe wysycenie. Ciekawa etykieta z pełnym opisem składu.O smaku jeszcze -dość przyjemne ale na początku brakuje zbalansowania nie wiadomo w która stronę podejdzie. Po dalszej degustacji jest ok. Godne polecenia.

[derius]

W smaku dużo owocowych nut. Dla mnie trochę za dużo. Dość słabe wysycenie. Ciekawa etykieta z pełnym opisem składu.O smaku jeszcze -dość przyjemne ale na początku brakuje zbalansowania nie wiadomo w która stronę podejdzie. Po dalszej degustacji jednak jest ok. Godne polecenia.

[DonZ]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztyn wpadający w czerwień, zmętnione [4]
Piana: Drobne pęcherzyki, szybko znika do wianuszka. [3]
Zapach: Przyjemny chmielowy, słodkie owoce, lekko tostowy, karmelowy. [3.5]
Smak: Jest żelazo. Poza tym goryczka średnia do lekkiej delikatnie ściągająca. Nuty chlebowe, opiekane, karmelowe. W odczuciu gładkie trochę oleiste. [3.5]
Wysycenie: Średnie do odrobinę wyższego, jak prze mało którym piwie tutaj szybko się odbija. [4]
Opakowanie: Ładna, jedna z fajniejszych etykiet Bojna [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.525]

[Prusak]

Słowo "ciekawe" obecne w wielu recenzjach dobrze odbija charakter tego piwa. Jednakowoż ciekawostki mogę być jednorazowe. Zawsze dla odmiany jakaś oryginalność smakowa. Nie będę tęsknił.

[yaro74]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemno pomarańczowy, mętny. [4]
Piana: wysoka, drobno pęcherzykowa, gęsta, trwała, pozostaje do końca picia, ładnie oblepia szkło. [5]
Zapach: średnio intensywny, słód, żywica i owoce tropikalne. [4]
Smak: słodowy i żywiczny, lekko owocowy, średnia goryczka, krótka, przyjemna w piciu. Piwo jest niezbyt treściwe. [3.5]
Wysycenie: średnie. [4.5]
Opakowanie: ciekawa etykieta, firmowy kapsel, podany pełny skład. [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.9]

[dlugas]

Piana: Piana drobna i spora. Szybko redukuje się do 2mm warstwy. Coś tam oblepia szkło. Mogło być lepiej
Zapach: wyraźny, słodki. Tropikalne owoce. Mango, lekki melon, ale głównie kojarzy mi się z dżemem figowym lub pomarańczowym z dodatkami. Miły zapach, aż chce się go zjeść na śniadanie :]

Smak: Goryczka średnia, grapefruitowa i delikatnie łodygowa. Jest dość krótka i niezbyt intensywna. Końcówka troszkę zbyt pusta, bo nie ma ani chmielu, ani słodyczy. Pije się gładko i szybko.

Wysycenie: średnie ku niskiemu, ale nalewałem "niedelikatnie"
Opakowanie: Jak na BRJ wreszcie b. ładna etykieta, z kontrą już gorzej. Jest OK

Uwagi: 10.06.2015.
Cena coś ok 5,5zł
Dobre, lekkie piwo. Nie wykręca od goryczki, pachnie bardzo owocowo. Można polecić komuś kto dopiero wchodzi w klimaty nowofalowe
Zapewne powtórzę zakup

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: herbaciany, mętny [4]
Piana: bardzo niska, brudnobiała, szybko znika, oblepia szkło [1.5]
Zapach: tropikalno-łodygowo-ziemiste zapachy odchmielowe, ogólna owocowość, lekki karmel [3.5]
Smak: mocna, dość agresywna goryczka, pozostająca, w tle ukryte elementy słodowe i karmelowe, z czasem silniejsze, jest trochę oleistości [2]
Wysycenie: za duże [2]
Opakowanie: butelka tłoczona BRJ, zwrotna, kapsel browarowy, żółtobeżowa etykieta z wzorami geometrycznymi, są podstawowe dane i dokładny skład, ale bez drożdży [4]
Uwagi: Do 10.06.2015. Mnie zdecydowanie nie smakuje.

Moja ocena: [2.675]