Piwo gotowe do oceny
Zodiak, [Raduga] Naked City
Collapse
X
-
Zodiak, [Raduga] Naked City
- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Tagi: brak
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowy, mętny. [5]
Piana: Wysoka, raczej trwała, bielutka, zostawia na ściankach grube wąsy, zbita, gęsta. [4.5]
Zapach: Mocno citru-sowy (hyyy), tropikalny, lekko słodowy, przyprawowy, przyjemny. [4.5]
Smak: Mocna grapefruitowa goryczka natychmiast skontrowana przyjemną, trochę ciasteczkową słodowością. Piwo jest treściwe, owocowe, cytrusowe. I niby to wszystko już grali, niby w zalewie wszelkiej maści amerykańskich górniaków trudno teraz o coś ciekawego, ale to piwo jest po prostu świetnie skomponowane. Wszystko jest na swoim miejscu. [4.5]
Wysycenie: Nawet wysokie, ale pasuje. [5]
Opakowanie: Nie wiedziałem wcześniej, że istnieje taki film, jak naked city. Skład dokładny, opis piwa jest, ale taki grzeczny, standardowy. [4]
Uwagi: Może nie za wiele w nim belgijskości, ale pije się je nadzwyczaj przyjemnie.
Moja ocena: [4.525]
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny bursztyn z solidnym zmętnieniem. [4]
Piana: Obfita, z początku drobno zbudowana jednak szybko się dziurawi, kiepsko zdobi szkło. Chyba najsłabszy element piwa, ale niech będzie delikatnie naciągane 4. [4]
Zapach: Dość intensywny w tym jakieś 2/3 to nuty amerykańskiego chmielu a 1/3 to Belgia. Słodki z dominacja owoców egotycznych, cytrusów i estrów. [4.5]
Smak: Piwo w teksturze wydaje się być dość wytrawne, jednak doznania smakowe są relatywnie słodkie. Podobnie jak w aromacie solidna dawka ameryki, która jest akcentowana na początku łyku. Później przychodzi kolej na nienachalne belgijskie posmaki i nieprzesadnie intensywną goryczkę. Bardzo pijalne. [4.5]
Wysycenie: Średnio wysokie, niby pasuje ale mogło by być niższe bo mocno zapycha. [4.5]
Opakowanie: Jak zwykle perfekcyjna, chyba najlepsza Radugi, standardowo komplet informacji. Brakuje tylko firmowego kapsla. [5]
Uwagi: Warka z datą do 06.09.2015. Kolejne bardzo przyjemne i solidne piwo z browaru Raduga. Do tego jedno z najbardziej pijalnych Belgian IPA jakie miałem okazję pić.
PS. Czy tylko mi się wydaje czy piwa Radugi z Witnicy są lepsze niż z Zodiaka?
Moja ocena: [4.45]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny bursztyn. Barwa kojarząca się ze stylem ale potworne zmętnienie. [3.5]
Piana: Średnipęcherzykowa, estetycznie oblepia szkło. Szybko redukuje się do dosyć trwałej, około pół centymetrowej obrączki. [4]
Zapach: Mieszanka cytrusów od amerykańskich chmieli i belgijskiej przyprawowości daje charakterystyczny zapach a'la gruszka (przynajmniej moim zdaniem). Wydaje mi się, że wraz z ociepleniem belgijskie nuty stają się coraz wyraźniejsze. Przyjemny aromat. [4.5]
Smak: Słodowośc belgijska, skontrowana dosyć tępą, odrobinę zalegającą goryczką, całość jednak dobrze się komponuje. Może goryczka nie jest najszlachetniejsza, ale moim zdaniem jest to solidny przedstawiciel stylu Belgian IPA. [4]
Wysycenie: Odrobinę za duże, potęguje wrażenie mocnych przypraw. [4.5]
Opakowanie: Świetna etykieta, w stylu Radugi. Są informacje, jest nawiązanie do klasyki kinematografii noir. Sama grafika pokazuje tytułową nagość w sposób niewulgarny. [5]
Uwagi: Zakupione w krakowskim Składzie Piwa.
Moja ocena: [4.225]Live Craft. Die Punk.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemnozłoty, jasno bursztynowy, zmętniony. [4]
Piana: bardzo obfita, drobnopęcherzykowa, jednak szybko się dziurawi i powolnie opada zostawiając ślady na szkle. [3.5]
Zapach: na pierwszym planie aromaty amerykańskich chmieli, cytrus, grejpfrut, żywice, na drugim planie belgijskie nuty fenolowe, przyprawowe. [4]
Smak: średnio wytrawne z przyjemną jedwabistości, delikatna oleistość, wyczuwalne wszystko to co w aromacie, nuty amerykańskich chmieli oraz belgijskie klimaty, goryczka średnia, chmielowa, cytrusowo, żywiczna z akcentami przyprawowymi. [4]
Wysycenie: średnie w kierunku wysokiego. [4.5]
Opakowanie: w stylu Radugi, całkiem ładna grafika, dopracowana, na kontrze sporo danych o piwie. [4.5]
Uwagi: warka do 06.09.2015.
Moja ocena: [4]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemne złoto, solidnie zmętnione. [3.5]
Piana: Biała, drobno i średnio pęcherzykowa, bardzo obfita i trwała. Ładnie krążkuje. [4.5]
Zapach: Świetny aromat żółtych owoców i belgijskich fenoli - pieprzu. W tle błąka się nuta siarkowa. [4]
Smak: Nuty mango, liczi, brzoskwini i pieprzu. Dobra goryczka, przyjemnie kontruje dużą pełnię. Finisz przyjemnie długi, grejpfrutowo-pieprzowy. Niestety po wypiciu połowy piwo stało się mocno męczące, przytłaczało pełnią. [3.5]
Wysycenie: Średnie, dobrze dobrane do smaku. [4.5]
Opakowanie: Ciekawa grafika, jednak etykiety Radugi nie do końca mnie przekonują. [4]
Uwagi: Naked City to bardzo sycące, przygniatające pełnią IPA, z dobrą goryczką i przyjemnymi nutami żółtych owoców. Akcenty belgijskie na średnim poziomie.
Moja ocena: [3.85]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złotobursztynowy, mętny. Mętnie mi się kojarzy z kompotem wigilijnym... [4]
Piana: Kremowa, bardzo drobna, wysoka, dość trwała, osadza się. [4]
Zapach: Słód, owoce... i fajnie w to wplatana delikatna sosna. [4]
Smak: Silna, ściągająca goryczka, podparta tłem owocowym. Słabym, bo słabym, ale zawsze. [3.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Ciekawe, trochę (jak dla mnie) artystowskie, ale ja się nie znam i mogę nie rozumieć - nie mam kolorowych rajbanów, spodni-rurek i brody... . Goły czarny kapsel. [4]
Uwagi: Belgi z Lidla (a co!) w lodówce się tłoczą, to se belgijską ipę szczeliłem .
Moja ocena: [3.8]
Comment
-
-
Kolor: Bursztynowy, mętny.
Piana: Kremowa, bardzo obfita, gęsta, średnio trwała. Opada do podziurawionej mgiełki oblepiając szkło.
Zapach: Głównie amerykańskie chmiele: niezwykle wyraźny przejrzały melon, cytrusy. Klimaty belgijskie w zasadzie niewyczuwalne.
Smak: Dosyć treściwe. Niezła podbudowa słodowa, wyraźny amerykański chmiel, dalej głównie o charakterze melona. Belgia zaczyna się pojawiać w postaci lekkiej nutki przyprawowo-pieprzowej, początkowo dosyć nieśmiałej, ale w miarę ogrzewania wychodzącej coraz bardziej. Goryczka średnia, żywiczno-przyprawowa, dosyć mocno zalegająca.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Dobre.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Mętny żółto-pomarańczowy. [4]
Piana: Od początku duża i wcale nie chciała opadać... powoli jak już. [4.5]
Zapach: Ciężka mięta [3.5]
Smak: Zielsko, piwo jest ściągające i garbnikowe. Ciężki tropik. Pod koniec już następuje przyzwyczajenie łyk za łykiem tak nie zgrzyta. Jednakże łodygowość selera naciowego jest. [3.5]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Blade i nie kontrastowe. Zlewa się. Kobitka powinna być graficzna na tle zdjęcia. [3]
Uwagi: Mimo wszystko mogę przyznać ocenę "ok" bo piwo jest konkretne i czasem takie mi podejdzie, zwłaszcza jak da się do niego przyzwyczaić .
Moja ocena: [3.625]Last edited by Javox; 2015-03-27, 09:48.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowe, zamglone. [4]
Piana: Obfita, początkowo drobna, szybko się dziurawi i powoli znika, obficie zdobiąc szkło. [4]
Zapach: Zaraz po nalaniu cytrusowy. Po chwili "skórzany", dziki, fenolowy. [4.5]
Smak: Wytrawne, cytrusowo-fenolowe, z przewagą tego drugiego. Goryczka średnia. [4]
Wysycenie: Wysokie, odświeżające. [4]
Opakowanie: Fajna idea, ale owalny kształt nie pasuje do estetyki plakatu filmowego. [3.5]
Uwagi:
Moja ocena: [4.15]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Pomarańczowy, mętny. [4]
Piana: Wysoka, trwała, ładnie koronkuje. [4.5]
Zapach: Owoce tropikalne, żywica, dość silny. [4]
Smak: Lekko słodowy, słodkawy, mocna żywiczno-cytrusowa chmielowość i cytrusowa goryczka, średnia. [4.5]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Stylowe, jak zwykle zresztą. [4.5]
Uwagi: Bardzo dobre AIPA, ale "belgijskości" nie czuję w nim wcale. Chyba, że to te owoce w zapachu. Zbalansowane, goryczka wyraźna, ale nie przytłacza. Smaczne, ale niezgodne z deklarowanym stylem.
Moja ocena: [4.275]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Głęboki, zmętniony bursztyn. [4]
Piana: Piękna, wysoka, gęsta piana, bardzo trwała, 1,5 cm warstwa pozostaje cały czas [5]
Zapach: Cytrusy, lekkie alko, morela w tle. Coś też nieprzyjemnego wychodzi po zabełtaniu w szkle, nic intensywnego, nie potrafię określić. Generalnie mało intensywny i mało złożony zapach. [3]
Smak: Tutaj lepiej, są słodkie owoce, morele, gruszki. Oprócz tego cytrusy i trochę tępa, nieułożona goryczka, ale na odpowiednim poziomie. Wytrawne, zadziwiająco lekkie i pijalne. Minimalna ilość przypraw. Smaczne. [4]
Wysycenie: Trochę za niskie, piwo jest bardzo aksamitne, gładkie, ale jak ma to być IPA, to jednak trochę większe by nie zaszkodziło. [3.5]
Opakowanie: Ok. [5]
Uwagi: Nic specjalnego, nie zapadnie w pamięć, ale też nic niedobrego
Moja ocena: [3.775]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, mętny [4]
Piana: Wysoka, gęsta, lacing świetny - w połowie szklanki jednak został tylko cieniutki kożuszek, który nie przykrywał całej powierzchni piwa [4.5]
Zapach: Cytrusy, więcej cytrusów, lekko cierpki, białe owoce - bardzo przyjemny [4]
Smak: Ewidentnie piwu pomaga wysoka temperatura - na początku (prosto z lodówki) tylko tępa, zalegająca, łodygowa goryczka, w miarę ogrzewania pojawiają się cytrusy, sosna, żywiczna goryczka, która zaczyna się świetnie komponować z resztą, tępota goryczki odchodzi w zapomnienie. Tuż poniżej temp pokojowej (czyli te zalecane 14*C) piwo jest świetnie zbalansowane, czuć w smaku chmiele, słody ledwie wyczuwalne, goryczka odpowiednia, żywiczna i średnio-wysoka [4]
Wysycenie: Orzeźwiające, poprawia pijalność [4.5]
Opakowanie: Nie ma 5, bo brak firmowego kapsla. Po prostu podobają mi się opakowania browaru Raduga, a informacje podane na kontretykiecie więcej niż wystarczające [4.5]
Uwagi:
Moja ocena: [4.1]
Comment
-
-
Kolor: Bursztyn, zamglone.
Piana: Oblepia szkło, osadza się warstwą na powierzchni.
Zapach: Kwiaty, mirabelki, nuty miodowe, zbożowe. Pachnie świetnie.
Smak: Słodkawe o oleistej konsystencji. Przyprawowy charakter dobrze zbalansowany przez rześki owocowy chmiel. Krótka goryczka na finiszu i długi owocowy posmak.
Wysycenie: Średnie, OK.
Opakowanie: Fajna etykieta, dokładny skład.
Uwagi: Warka 6.09.15 Następne świetne piwo od Radugi - idealnie wyważone, ciekawe i pijalne. Może i mało w nim Belgii ale akurat taka doza idealnie trafia w moje gusta.
Comment
-
Comment