Wysoce pijalna mleczna czekolada z dodatkiem kawy Powinno pasować do każdego śniadania
Pianki za dużo się nie uświadczy, ale aromat bardzo przyjemny kawowo czeko zbożowy
Posmakowało wczoraj wielce - może dlatego, że kawy nie piłem
Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Beżowa, niezbyt obfita, niezbyt gęsta, niezbyt trwała. Opada do obrączki.
Zapach: Czekoladowo-kawowy z minimalną drewnianą nutką.
Smak: Średnio treściwe. Mocna kawa, czekolada, żytnia oleistość i minimalne nuty drewniane z jakąś może lekką nutką w klimacie burbonu, ale może to autosugestia. Lekka kwaskowatość. Goryczka średnia, mocno palona.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Bardzo dobre.
Uwagi: Pite w wersji lanej.
Kolor: Brunatny. [4.5] Piana: Bardzo drobna, przypomina piwa na azocie, zwarta, kremowa, z fantastycznym lacingiem. [5] Zapach: Mieszanka czekolady deserowej, kawy i wanilii. [4.5] Smak: Piwo smakuje fantastycznie, jak najlepsze barrel aged - płatki po burbonie zrobiły robotę. Mamy tu fantastyczne nuty likieru czekoladowego, kawy, wanilii, drewna, burbonu oraz muśnięcie paloności. Całość idealnie podkreśla żytnia pełnia, oleistość i gładkość. [4.5] Wysycenie: Niskie, dla mnie idealne. [5] Opakowanie: Prosta etykieta na keg/medalion z Artezanowej serii projektów. [4] Uwagi: Jestem pod ogromnym wrażeniem klasy tego piwa. Feeria smaków i aromatów. Leżakowanie z płatkami po burbonie dało znakomity efekt.
Comment