Czy to nie klon C.Noxa?
Okocim, Harnaś Wysokochmielowy
Collapse
X
-
Widzę, że Harnaś nie zbiera zbyt wysokich not. Powiem tak: rzeczywiście niczym nie zachwyca, ale i nie odrzuca. Zapach zdecydowanie zachęca do konsumpcji - jest orzeźwiająco-chmielowy. Piana również poprawna - przez jakiś czas się utrzymuje i oblepia szklankę. Smak trochę rozczarowujący w porównaniu do tego, co sygnalizował zapach - goryczki jest niewiele, ale jest. Słodowość przy pierwszym podejściu wydawała mi sie OK. Przy kolejnym trąciła jakby jakąś sztucznością. Ale w dalszym ciagu jakoś to się trzyma kupy i jest pijalne - zwłaszcza za 2,19 w osiedlowym sklepie Kolor ciemne złoto, pełna klarowność, zwrotna butelka, ładna etykieta i dedykowany kapsel. Na grilla lub kiedy koszty grają rolę jest to wybór jak najbardziej znośny.Last edited by Obywatel1978; 2015-07-01, 15:14.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złocisty, piwo jest klarowne. [5]
Piana: Średniopęcherzykowa, opadła do trwałego kożuszka i całkiem ładnie oblepia szkło. Aż nie wierzę [4]
Zapach: No jest ten chmiel. Z butelki był najlepiej wyczuwalny, ale ze szkła też coś majaczy, choć tu miesza się głównie ze słodem i estrami. Chmielowość ma charakter słodkich owoców, może trochę kwiatowy. No aromat jest nawet okej, choć mogłoby być lepiej, intensywniej. [3.5]
Smak: W smaku jest słodowo - owocowo, z charakterystycznym koncernowym kwaskiem. Goryczki oczywiście brak. Nie jest tak bezpłciowo jak w zwykłym Harnasiu. Jest tu jakiś smak, nie ma wad. Piwo w smaku bardzo przeciętne, ale jak najbardziej wypijalne. [3]
Wysycenie: Bąbelki ostro zasuwają w szkle, co o dziwo w ogóle nie przekłada się na odczucie w ustach. Nasycenie niskie, choć pijałem lagery z niższym (Toporek). [3]
Opakowanie: Niby zielono od chmielu, ale po pierwsze - beznadziejna nazwa. WyskochmieloWY? Już lepsze by było wysoko chmieloNY, albo już całkiem normalnie Mocno ChmieloNY. Po drugie oczywiście jakichkolwiek informacji brak (prócz zawiera słód jęczmienny i alkoholu). Mogli chociaż podać odmianę chmielu. Po trzecie etykieta Harnasia jest po prostu tania. [2.5]
Uwagi: Warka do 12.12.2015 15:42.
Moja ocena: [3.35]Comment
-
Dokładnie tak. Piłem wczoraj jedno po drugim. Skuszony ceną 1.99 zakupiłem również zwykłego Harnasia celem porównania z zielonym. No i o ile niebieski Harnaś był kompletnie jałowy i bezpłciowy, to zielony okazał się mieć znacznie więcej piwa w piwie - był po prostu o wiele lepszy - nie tylko pod względem obecności aromatów chmielowych.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ciemnozłoty, klarowny. [4]
Piana: średniowysoka, średnio pęcherzykowa, niezbyt trwała, szybko opada do cienkiej warstwy, zostawia ślady na szkle. [3.5]
Zapach: niezbyt intensywny, słód, owoce i kapusta. [1.5]
Smak: słodowy, słodkawy, lekko owocowy, goryczka ledwo wyczuwalna. Bardzo słabo. [2]
Wysycenie: średnie. [4.5]
Opakowanie: od zwykłego Harnasia różni się kolorem, plus za kapsel. [3]
Uwagi:
Moja ocena: [2.25]Comment
-
Oto i kolejny wyrób piwopodobny bez zbędnej goryczki.
Tuż po otwarciu butelki solidnie zajechało kwasem. Takim od suszenia prania w warunkach wysokiej wilgotności i niskiej temperatury - po prostu stęchlizną.
Szczyt marzeń każdego Janusza i każdego żula. W sumie to jedno i to samo.Comment
-
Comment
-
Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020Comment
-
Ja tam psów wieszać na tym piwie nie będę.
Zdecydowanie lepszy wybór niż zwykły harnaś ,alkoholowa tatra czy kwaśnopuste lechotyskie czy nijakie zielone i białe okocimy.
Aromat jakiś tam ma i to już plus. Nawet czuć jakieś tam owocki i kwiaty, coś tam przeszkadza w tle, ale tego piwa nie bełtam tylko piję.
Piana to różnie. Czasami marna bo zerowa, a czasami drobna i trwała. Kwestia pewnie szkła i temperatury. Ale tu i tak plus bo inne korposiki w 90% zawsze finalnie wyglądają jak sok jabłkowy.
Na szybkie ugaszenie pragnienia jedna zimna sztuka czy na tzw. tanią dobitkę jak znalazł.
W biedronce 4 za 7,50zł w puszce.
Trudno o piwo w takiej cenie, które posiada jakiś tam aromat i jakikolwiek nie ścierowato pusty smak.
Musze jednak przyznać, że przy drugim podejście, średnio mi podeszło i trąciło alkoholem i winnymi aromatami rodem z Tatry, ale kolejne sztuki (pite pojedynczo) wchodzą już strawnie.
Zakupię jeszcze czteropak w takiej cenie i finalnie sprawdzę czy to piwo wydaje mi się, że posiada więcej chmielu niż zwykłe eurolagery czy tylko mi się wydawało.
W smaku i zapachu przypomina nową łomżę wyborową, którą także zalano rynek w cenie 1,99zł -2,30złComment
-
No wiesz. Ja piję koncerniaki w zaciszu domowego pokoju i to przy przygaszonym świetle, jak wszyscy już śpią :]
a Ty chcesz wśród ludzi złopać
Na ławeczce jeden chłodny koncerniaczek powinien wejść.
W knajpie nie ma sensu kupować takich wyrobów. No chyba, że jest akurat w posąsiedzkiej knajpie "dzień piwa Leżajsk" i leją go po 3,5zł, a dnia następnego jest dzień Brackiego które jest po 4złComment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnozłoty/jasny bursztyn, przejrzyste, widać drobinki. [4]
Piana: Całkiem wysoka i nawet trwała, składała się z drobnych i średnich pęcherzyków, bardzo ładnie obklejała szkło, krążkując przy tym, obecna do końca. [4]
Zapach: Słodowy i lekko chmielowy. [2.5]
Smak: Słodowy,lekko chmielowy... jest śladowa i krótkotrwała goryczka z tych mniej szlachetnych... W sumie, to dałbym [3.5], ale wysokochmielowe było tylko z nazwy, czyli mocne [3] będzie odpowiednie. Żadnych kapuścianych ani alkoholowych posmaków nie wykryłem. [3]
Wysycenie: Do końca. [3]
Opakowanie: Zwrotne, naklejki podobne do pozostałych Harnasiów, brak składu, kapsel był oczywiście ,,wysokochmielowy". [3.5]
Uwagi: Warka do 9.06.2016, wypite 6.02'16. Piłem już wcześniej i jedyne, co wysokochmielowe, to były beknięcia po nim... 100% chmielu:-)) Poza tym, też uważam, że jest ciut lepsze od zwykłego Harnasia. **143**
Moja ocena: [3]Comment
Comment