Tumski, Jasne Ale

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasny bursztyn, delikatna mgiełka w klarowności [5]
Piana: ecru, drobna, dość zwarta, długo się utrzymuje, wręcz stoi w miejscu, zostawia na szkle spore plamki [4.5]
Zapach: słabo wyczuwalny ale miły, kwiatowo-słodowy [3.5]
Smak: w miarę pełne i treściwe, choć ta pełnia mogłaby być jeszcze większa, na pierwszy plan wybija się fajna, dość mocna chmielowa goryczka wraz z owocowymi nutami, w tle dobrze wyczuwalna słodowa baza, całość dobrze zbalansowana [4.5]
Wysycenie: jak dla mnie zbyt duże [4]
Opakowanie: standardowa browarowa etykieta, ręczna robota na Jasnego Ale, gładki kapsel [3.5]
Uwagi: Smaczne piwo

Moja ocena: [4.1]

[Pinio74]

Mam trochę problem z tym piwem. Spędziłem przy kilku kufelkach wczorajszy wieczór, więc miałem okazję dobrze je poznać. Jasne ale super prezentuje się w szkle, piana jest wysoka, drobnobąbelkowa i trwała. Barwa jasnozłota, delikatnie zamglona. Zapach jest słodowy ale zbyt słaby. No i smak. Niby wszystko w porządku, jest chmielowa goryczka, jest słodowy balans, ale wszystko takie jakieś... pilsowe. Brakuje mi akcentów charakterystycznych dla górnej fermentacji. Podsumowując, piwo smaczne, ale moim zdaniem nie do końca jest to ale.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, zmętniony. [4.5]
Piana: Nie za wysoka, biała, drobna. [3]
Zapach: Bardziej słodowy, niż chmielowy czy owocowy. Nie miałbym nic przeciwko temu, ale po american pale ale spodziewam się jednak innego. [3.5]
Smak: Słodowy, trochę owocowy. Goryczka chmielowa zdecydowanie niska. Profil dosyć czysty, do tego piwo wodniste. Słowem: zdecydowanie bardziej przypomina golden ale'a, i w takiej kategorii byłby fajny. Jako APA jest nijakie. [3.5]
Wysycenie: Wysokie. [4.5]
Opakowanie: Jak pozostałe z browaru. [4]
Uwagi: Zmieniło parametry: teraz ma 12,8% ekstraktu i 5,1% alkoholu. Nie powaliło.

Moja ocena: [3.575]