Kolor: Czarny. [4] Piana: Niska, szybko opada. [3.5] Zapach: Kawowy, lekko orzechowy. [4] Smak: Palony, kwaskowy, lekko orzechowy, goryczka wysoka/średnia, ziołowa. Dość lekkie. [4] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Ok, estetyczne, ładna metryczka. Butelka 0,33. [4] Uwagi: Piwo niezłe, ale niezgodne z deklarowanym stylem - to bardziej american stout, niż brown ale. Dominuje paloność i dość mocna goryczka, zupełnie nie "nowofalowa", raczej ziołowa i palona. Trzeba albo zmienić nazwę, albo recepturę Smakuje mi, ale oczekiwałem czegoś innego.
Kolor: Bardzo ciemny brąz, klarowny. [4.5] Piana: Beżowa, drobna, obfita. Szybko opada, jednak po zamieszaniu ładnie się wzbudza. Delikatnie krążkuje. [3.5] Zapach: Mieszanka delikatnych nut czekolady, kawy i karmelu. W tle pojawiają się także przyjemne nuty zbożowe i orzechowe. [4] Smak: Jak przystało na 12blg piwo jest lekkie, orzeźwiające i bardzo pijalne. Bez wątpienia jest to Brown Ale, a nie Stout, pomimo lekkiej paloności. Mamy więc nuty czekolady deserowej, kawy i karmelu, uzupełnione orzechowym muśnięciem w tle. Goryczka grejpfrutowa, średnia, w posmaku długa i ściągająca. Po ogrzaniu piwo zrobiło się mdłe. [3.5] Wysycenie: Niskie, jak przystało na angielskiego ejla. [4.5] Opakowanie: Proste, przejrzyste, z dużą ilością informacji. [4] Uwagi: Przyjemne, pijalne, jednak niczym nie zaskakujące. Gdyby goryczka na finiszu nie była tak ściągająca, byłoby lepiej.
Aromat - przede wszystkim ubogi z lekkimi nutami cebulowo-czosnkowymi i jakimiś łagodnymi cytruskami
Piana - wysoka, umiarkowanie trwała, ale z długim kożuszkiem, zostaje na szkle
Barwa...
Comment