Zamkowy, Porter Cieszyński

[dlugas]

Czyli kolejny majstersztyk marketingowo-finansowy

Piwo, które było w prawie każdym sklepie za rogiem i kosztowało nie tak dawno temu pomiędzy 3,99zła 4,59zł, sprzedajemy teraz za ponad 7zł i to tylko w wybranych sklepach specjalistycznych.

Oni chyba faktycznie chcą się sami zgnoić i za kilka lat zwinąć/sprzedać interes :]

PS oczywiście jak wreszcie dotrze w nasze rejony to kupię RAZ na spróbowanie.
Jeśli będzie pyszny i nie będzie skłaniał do rocznego czekania w ciemnościach to raz na jakiś czas będę go kupował.
Choć po Waszych wpisach raczej wiem co jednak otrzymam :]

[pizmak666]

Przypomina mi się Zawiercie: Boner 1,2PLN a później Zawiercie Jasne za 4,5PLN .Ot i rewolucja.

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: No czarny no. Przynajmniej w sztucznym świetle. [5]
Piana: Szału nie ma. Raczej wysoka, acz nietrwała. Drobna. [3.5]
Zapach: Bardzo mocny aromat gorzkiej czekolady. Sporo aromatów kawowych. Wanilia. Pachnie - jak na świeży porter - świetnie. Przeszkadza tylko delikatny aromat sosu sojowego. [4.5]
Smak: Wbrew narzekaniom powyżej mi smakuje. Kawa gra pierwsze skrzypce, metalu nie ma, piwo jest gęste i treściwe. Piję ze smakiem. Smaczne, ale znam bardziej złożone i ciekawe porter. [4]
Wysycenie: Nic do zarzucenia. [5]
Opakowanie: Jak pozostałe. [4]
Uwagi: Z punktu widzenia piwo-konsument cena jest więcej niż spoko.

Moja ocena: [4.225]

[leona]

[...]
Uwagi: Z punktu widzenia piwo-konsument cena jest więcej niż spoko.

Moja ocena: [4.225]

Co masz na myśli? Że dla ciebie cena 6,50 zł za tego portera jest... no właśnie?

[jaw7]

6,50 jest jeszcze spoko, ja widziałem w dobrym sklepie za 8,30 i to już jest przesada!

[WojciechT]

Co masz na myśli? Że dla ciebie cena 6,50 zł za tego portera jest... no właśnie?

Tak to jest, jak się w nocy zasiada do przepisywania notatek, nie dość że błędy, to jeszcze bzdury... Źle spojrzałem na rachunek, cena faktycznie jest strasznie wysoka, zapłaciłem ponad 7 zł.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: w szkle czarny [5]
Piana: mierniutka, brązowa, drobna, szybko opadła do cienkiej obwódki wokół szkła [2.5]
Zapach: dość intensywny, paloność i karmel [4]
Smak: treściwość i pełnia w miarę przyzwoite, momentami jednak podczas picia gdzieś uciekały, fajna wytrawna paloność z elementami kawy i gorzkiej czekolady, odrobina śliwki, w le podpalana zbożowa podstawa [4]
Wysycenie: ciut za duże [4.5]
Opakowanie: aleganckie i dopracowane, mi się podoba [5]
Uwagi: Smaczne ale czy lepsze od poprzednika, nie wiem, bede musiał porównać

Moja ocena: [3.975]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czerń brunatnonieprzejrzysta, trochę dziwi mnie brak refleksów pod światło... [4]
Piana: Beżowa, wysoka, bardzo drobna, niezbyt trwała, ale czasem portery tak mają... [4]
Zapach: Popiół, lekka kawa, czekolada, wino i rodzynki. [4]
Smak: Konkret. Czuć moc. Karmel, popiół, rodzynki... Ja lubię takie klimaty, zawyżam więc ocenę . [4.5]
Wysycenie: Stosownie niskie. [4]
Opakowanie: Nowa linia. Porównując do "starego" portera ta opcja podoba mi się o wiele bardziej (wreszcie coś innego, niż czerń i złoto). Poza tym, to dobrze próbować odciąć się od wielkiego H. [4.5]
Uwagi: Mimo zmian ety, portery pozostają naszym "czarnym złotem" .
Piwo smaczne, choć w tej kategorii wagowej coraz trudniej zabłysnąć, poza tym - tym piwom przeleżakowanie robi dobrze, a ja piłem "świeżaka".

Moja ocena: [4.225]

[Dukat_WSI]

Alkohol fajnie ukryty, ale piwu czegoś brakuje - nie ma tyle ciała co Kormoran, czuć też głównie nuty palone i wiśniowe, za mało czekolady lub kawy. Nie nazwałbym go wodnistym, czy wadliwym, ale za 6,99 zł to można mieć Ciechana, a nawet trochę dopłacić i zakupić Kormorana.

[Klatak]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Praktycznie czarny. [5]
Piana: Dość obfita i drobno zbudowana, niestety relatywnie szybko opada do obrączki. [3.5]
Zapach: Średnio intensywny, kawa, gorzka czekolada, pumpernikiel. [3.5]
Smak: Palone - kawa, gorzkie kakao nieco popiołowe, jest też nieco karmelu. Nie jest jakoś wybitnie intensywne i bogate w smaku. Alkohol praktycznie niewyczuwalny. Delikatne żelazo w smaku (potwierdzone na skórze). Dość wytrawne. [4]
Wysycenie: Dość wysokie, powinno być raczej niższe. [4]
Opakowanie: Bardzo ładne, jedynie do czego można się przyczepić to że nie podano użytego chmielu. [4.5]
Uwagi: Warka z datą do 21.08.2016. Smaczne ale bez jakiegoś szczególnego wyrazu. Bardzo dobrze ukryty alkohol, praktycznie niewyczuwalny.

Moja ocena: [3.85]

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno-brunatna ciecz [4.5]
Piana: Obfita piana w beżowym kolorze. Drobnopęcherzykowa warstwa okazuje się dość trwała. Choć stopniowo opada do kilkumilimetrowej powłoki, to mimo wszystko pozostaje do końca degustacji, pozostawiając po sobie ładny lacing. [4]
Zapach: Wyczuwalne nuty palone oraz gorzkiej czekolady. Oprócz tego jest też metaliczność oraz alkohol, który momentami przejawia akcenty rozpuszczalnikowe. Zapach jest bardzo skąpy. [2.5]
Smak: Smak utrzymuje się w klimatach palonej kawy oraz gorzkiej czekolady. Całość jest mocno zaprawiana alkoholem, do czego dodatkowo dochodzą odgłosy utlenienia, dające w efekcie coś na kształt czekoladek ze śliwkami w alkoholu. Treściwość średnia. [2.5]
Wysycenie: Nasycenie powyżej przeciętnej. [3.5]
Opakowanie: Nowe wzory zawsze cieszą, gdy przynoszą nowe kapsle do kolekcji [3.5]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...zynski-vs.html

Moja ocena: [2.85]

[baroN1]

Ocena z ARTomatu

Kolor: prawie czarny nieprejrzysty [4.5]
Piana: wysoka, drobna, coś tam się utrzymuje przez dłuższy czas [4.5]
Zapach: kakao, muśniecie czekolady, troche ciemnego ciasta, trochę paloności i kawy [4.5]
Smak: gorzka czekolada, troche palonych słodów, kawa, odrobinka śliwki, w tle karmel [4.5]
Wysycenie: mogło by być pół tonu niższe [4]
Opakowanie: proste i ładne [4.5]
Uwagi: drogi, ale bardzo fajny porter, wypity ze smakiem. Spory plus za brak alkoholu w aromacie i smaku. Godny polecenia

Moja ocena: [4.475]

[dlugas]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemno brunatny idący w czerń. [4]
Piana: obfita, drobna, ale szybko opada do niewielkiego kożuszka. Daje się łatwo wzbudzić po zbełtaniu szkłem. Coś tam zdobi, ale raczej szczątkowo [3.5]
Zapach: Średnio intensywny ku niskiemu. Niezbyt też złożony. Kakao, troszkę śliwki w gorzkiej czekoladzie i nuta palona [3.5]

Smak: Tu jest już lepiej choć bez jakiś większych ekscesów. Mamy głównie kakao, śliwkę w gorzkiej czekoladzie. Posmak słodkiej czarnej kawy oraz gorzkich czekoladek z wódeczką w środku. Lekko kwaskowate jak bywa w kawie i stoutach. Ogólnie smakuje jak słodko-gorzka 80% czekolada z nutą fajnego alkoholu. Po połowie alkoholu nie czuć, wychodzi wyraźniejsza śliwka. Lekko oblepia usta i brudzi szkło na brunatno. [4]

Wysycenie: średnie, ale dobrze ułożone. W odczuciu piwo jest nagazowane ale zarazem gładziutkie, coś jak już "wstępnie" odleżakowane portery. [4.5]
Opakowanie: Czysto, przejrzyście, szkoda, że butelka bezzwrotna, ale po zmianie dystrybucji zapewne nie opłaca im się wozić butelek w drugą stronę. Podany cały skład itp. Jest nieźle [4.5]
Uwagi: Warka 21.08.2016. Cena 6zł. Kod L5052616B2230 czyli "rozlewnia Żywiec" (w sumie innej opcji chyba brak)
Piwo jest całkiem niezłe. Brakuje mu intensywniejszego aromatu oraz kilku dodatkowych smaczków, ale jest całkiem przyzwoicie i smacznie. Przez pierwsze 10 łyków wydaje się dość ostry i nieułożony, ale jak język już się przyzwyczai, to alkohol znika, porter przestaje gryźć i Wchodzi dość gładko. Całość przypomina starego Żywiec Portera dobrych kilkanaście tygodni przed datą ważności. 6zł niby dużo, ale w sumie raz na jakiś czas warto kupić. Zdecydowanie warto zabunkrować w ciemnościach co też uczynię.

Moja ocena: [3.825]

[TomaszM]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny, brunatny prawie czarny. [4.5]
Piana: Dość obfita, bardzo ładny kolor beżowy, drobno i średnio pęcherzykowa. Do ideału brakuje tylko trwałości. [4.5]
Zapach: Niezbyt intensywny, ale przyjemny zbożowo kawowy, palony, lekko karmelowy. [4]
Smak: Dość wytrawne, pełne, dobra paloność, trochę kawowe, zbożowe i karmelowe. Goryczka trochę za niska. Brakuje w posmaku czekolady i owoców. [4]
Wysycenie: Jak na styl dość wysokie. Ja i tak wszystkie piwa piję mocno rozgazowane. [4.5]
Opakowanie: Schludne, estetyczne, ale bez polotu. [4]
Uwagi: Całkiem udane piwo. Może długie leżakowanie doda mu jeszcze charakteru.

Moja ocena: [4.1]

[dzemek]

Ostatnio próbuję nowości z Browaru Zamkowego w Cieszynie i teraz przyszła pora na Portera. Jest on bardzo treściwy, mocny, piana utrzymuje się chwilę (nie oblepia ścianek szkła). Alkohol uderza w głowę, można wypić tylko to piwo na jeden dzień i nic więcej. Leżakowanie na pewno mu pomoże, jest smaczne, treściwe, kawowo-czekoladowe ale musi się ułożyć.