Okocim, Carlsberg Nox

[slyboots]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny, słoty, słomkowy [2]
Piana: Bardzo szybko opada i prawie nic z niej nie zostaje [1.5]
Zapach: Alkohol, słód, słodkość, nieprzyjemny [1.5]
Smak: Słodowy, kwaśny, alkoholowy, minimalne posmaki chmielowe, goryczka szczątkowa lub nawet jej brak, wodniste [1]
Wysycenie: Wysokie, gryzące po prostu do niczego [3]
Opakowanie: Jedynie opakowanie jest bardzo interesujące i ciekawe, przyciąga uwagę jak u Koleżanki piwo_szka z postu #13 [4]
Uwagi: Warka:
07.12.15 14:01
LPL03N/071

ALC. 6% OBJ.


Co to jest za masakra !!! NIGDY WIĘCEJ !!!!!!

MEGA SZCZOCH ! w pięknym opakowaniu, marketing Carlsberga działa wzorowo no i ... CHMIELONE NA ZIMNO Chmielem Polaris hahahaha !!!!

Ludzie nie kupować pod żadnym pozorem nawet w celach degustacji testowej ani kolekcjonerskiej !

Jak to mozliwe, że Koncern Carlsberg wypuszcza taki beznadziejny produkt i robi sobie anty reklamę ? Ja już więcej ich produktów nie kupię.

Pozdrawiam

Moja ocena: [1.525]

[dlugas]

Tylko opakowanie jest godne uwagi.

Reszta to odpał
6% alk. ?
zbędna goryczka?

Kwaskowa, lekko piwna woda z delikatniuśnym aromatem chmielu, który po 5 niuchach znika całkowicie w atmosferze.

Kupione na promocji chyba po 2,49zł

Ciekawość, chęć spróbowania oraz sprawdzenia czy jest choć odrobinę lepszy od zwykłego carsla zwyciężyła.
Raz i wystarczy. Piwo do zapomnienia, choć trzeba przyznać, że są piwa wiele gorsze na rynku (Wojak itp.)

[e-prezes]

Kiedy pierwszy raz kupiłem to piwo już po zapłaceniu zbiło mi się i to był znak, że nie było warto. Ponowny zakup niestety tylko utwierdził mnie w przekonaniu (podobnie jak powyższe opinie), że nie zakup był chybiony i absolutnie nie ma czym się ekscytować nawet na poziomie początkującego piwosza.

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, ciemniejszy niż na fotkach wyżej. Piwo przejrzyste z drobinkami. [3.5]
Piana: Biała, drobnoziarnista o wysokości poniżej średniej, krótkotrwała, trochę obkleiła ścianki i pozostała do końca. [2.5]
Zapach: Z butelki wyczuwalny chmiel, po przelaniu wywietrzał i pozostał słodowy z lekkim trawiastym akcentem. Natomiast w zatkanej butelce jeszcze po tygodniu można było wyczuć chmielowy zapach. [2.5]
Smak: Słodkawy, słodowy, zbożowy z delikatnym chmielowym muśnięciem. Goryczka była mikra... Ocena trochę zawyżona. [3.5]
Wysycenie: Dotrwało do końca, ale mogło być większe. [3]
Opakowanie: Atrakcyjne wizualnie. Butelka z piwem wygląda na czarną, później okazuje się, że jest z bardzo ciemnobrązowego szkła. Etykieta jest futurystyczno-kosmiczna, starannie dopracowana, ale brak na niej szczegółowego składu i ekstraktu, kapsel, okej. [4]
Uwagi: Warka do 28.05.2016, wypite 15.03'16. Kupione jeszcze w październiku lub listopadzie za 1.99zł. Czytałem wiele negatywnych opinii... i głupio się przyznać, ale... nie było tak źle jak się spodziewałem. Ciut mi przypominało Harnasia Wysokochmielowego... **160**

Moja ocena: [3.05]