Zamkowy, Double IPA

[Dzoshu]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Brudna pomarańcz, lekko zamglone. [4.5]
Piana: Oblepia szkło ale dość szybko opada do warstewki na powierzchni. [4]
Zapach: Świeży amerykański chmiel idący w stronę owoców tropikalnych, landrynka, żywica i nutka alkoholowa. [4.5]
Smak: Słodkie, owocowe. Przyjemny alkohol drapiący podczas przełykania. W stosunku do słodyczy, dość niska goryczka. [4.5]
Wysycenie: Średnie, OK. [4]
Opakowanie: Schludna, stylowa etykieta, minus za niedokładny skład. [3.5]
Uwagi: Warka 18.08.16 Może nie jest świetne, może trochę źle zbalansowane ale akurat w tą stronę którą lubię.

Moja ocena: [4.375]

[titan]

Ocena z ARTomatu

Kolor: mętny pomarańczowy [4.5]
Piana: drobno pęcherzykowa, nietrwała, znika do zera, zero lacingu [2.5]
Zapach: raczej słaby, cytrusowo-miodowy, denerwijacy alkohol [3]
Smak: cytrusowy, mocno alkoholowy, goryczka średnia, za słaba jak na ipa [3]
Wysycenie: odpowiednie [4]
Opakowanie: bez zarzutu, ładna [4.5]
Uwagi: warka 18.08.2016, raczej nie wróce

Moja ocena: [3.15]

[zaczes]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny pomarańcz, mętne. [4.5]
Piana: Bujna, drobno- i średnio-pęcherzykowa. Niezbyt trwała, choć nigdy nie znika całkiem, a tworzy lekki kożuszek na powierzchni. Trochę oblepia szkło. [4]
Zapach: Zgodnie z oczekiwaniami, dość intensywny - amerykański chmiel. Tropiki i cytrusy. W tle słodowość, karmel. Proporcje bardziej wskazywałyby jednak bardziej na ekstraktywne IPA, niż na double IPA. [3.5]
Smak: Wytrawny, goryczka średnio-niska (jak na styl), w dodatku mocno alkoholowa. Brakuje niestety solidnej podbudowy słodowej. [3]
Wysycenie: Średnio-wysokie, przyjemnie musuje. [5]
Opakowanie: Estetyczne, dobrze dobrana kompozycja i kolorystyka, sprawia bardzo pozytywne wrażenie. [5]
Uwagi: Piwo jak najbardziej pijalne i w porządku. Największym mankamentem jest alkoholowy "ogień" pozostawiany przez nie na finiszu oraz w przełyku. Za słaba jest też dla mnie goryczka chmielowa, a samo piwo powinno być jednak bardziej treściwe. Bardziej "mocne" niż "imperialne"

Moja ocena: [3.55]

[e-prezes]

Miałem wrzucić piątą fotę tego piwa, ale zdrowy rozsądek podpowiedział mi, że to bez znaczenia, bo i tak ktoś ją wrzuci....

Delikatnie łagodniejsze od GCh, ale równie smaczne. Okazyjnie będę nabywał.

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemne złoto, mętne [5]
Piana: ecru, gęsta, drobna, zwarta, trzyma się bardzo długo [4]
Zapach: dość intensywny, chmielowo-owocowy [4]
Smak: pełne, treściwe, mocna chmielowa goryczka, owocowo-cytrusowe akcenty dobrze zarysowane, całość psuje mi jedynie zbyt mocny alkoholowy posmak oraz słodkie nuty dające o sobie znać podczas picia [3.5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: podoba mi się minimalizm szaty graficznej etykiety, fajny kapsel [5]
Uwagi: Mózgotrzep dla hopheadów, gorycz w ustach, trzepie w głowie

Moja ocena: [3.95]

[Petitpierre]

Chyba najkrótsza recenzja, jaką przyszło mi pisać. W aromacie grejpfruty. W smaku tak samo plus pomelo. Piwo jednopłaszczyznowe, tyle dobrze, że alkoholu nie stwierdzono. Bardziej mi smakowały Grand Championowe wersje.

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bursztynowo-pomarańczowy, zbyt mętne. [3.5]
Piana: Szybko opadła, bąble pękały jak bańki mydlane, a ślad na ściance szkła niczym ostatnie osiągnięcie naszych siatkarzy. [2]
Zapach: Wyraźny, przyjemny i złożony. Słodkie owoce tropikalne jak i cytrusy. Do tego przyjemny karmel. Żywica też obecna, która jest jakby skroplona spirytusem. [4.5]
Smak: Piwo jest słodkie, alkohol miło gryzie, ale goryczki chmielowej tu za mało. Po wypiciu pół butelki na pierwszy plan wychodzi karmel zostawiając w tyle żywicę i trochę grejpfruta. [3]
Wysycenie: Niskie, odpowiednie. [4]
Opakowanie: Stylowe, proste i piękne. [4.5]
Uwagi: Brakuje mi chmielu w smaku. Warka 16.11.2016.

Moja ocena: [3.575]

[sebastian_wro]

Przydałoby się więcej goryczki, która zbalansowała by dużą słodowość tego piwa. Na plus dosyć obfita piana, utrzymująca się do samego końca.

[supersklep]

Spodziewałem się solidnej cytrusowej goryczki ale niestety na pierwszym planie jest alkohol i mocno czuc go w głowie

Po kolejnym wypitym piwie popieram swoją wcześniejszą ocenę.Lubię imperialne czy dubbel IPA , ale ta z Cieszyna jest mocno alkoholowa choć z DR.Brew czy z Pinty alkohol też jest około 8% .Myślę ze na etykiecie można śmiało napisać słynne hasło "Trzeciego nikt nie dopił "

[Pinio74]

Po kolejnym wypitym piwie popieram swoją wcześniejszą ocenę.Lubię imperialne czy dubbel IPA , ale ta z Cieszyna jest mocno alkoholowa choć z DR.Brew czy z Pinty alkohol też jest około 8% .Myślę ze na etykiecie można śmiało napisać słynne hasło "Trzeciego nikt nie dopił "

Hmm, jak to powiedzieć, całkiem niedawno wypiłem 3 cieszyńskie DIPY i było zupełnie spoko... Wieczór zakończyłem jeszcze cieszyńskim porterem i dopiero wtedy poczułem się zmęczony

[TomN]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Lekko zmętniony, ciemne złoto. [4.5]
Piana: Jasny beż, miks drobnych i dużych pęcherzyków, estetycznie znaczy szkło, niewysoka. [4]
Zapach: Słód, alkohol, cytrusy i majacząca nuta sosnowego odświeżacza powietrza przechodząca w zmywacz do paznokci. No i żelazo. Średnio intensywny. Po ogrzaniu wyszedł miodowy aromat. [3]
Smak: Świeży, słodowy ( głównie karmel ), kontra pestkowej, średniej goryczki, która niestety jest zbyt słaba, by zbalansować dominującą słodycz. Do tego miodowy posmak. Jak na 18 blg piwo jest dziwnie lekkie i puste. Zauważalny, ale niezbyt intensywny gwóźdź [3]
Wysycenie: Niewysokie, wsio ok. [5]
Opakowanie: Podoba mi się prostota tej serii etykiet, ładny kapsel, brakuje informacji o chmielu. [4.5]
Uwagi: O ile spartańskie etykiety przypadają mi do gustu, to jeśli chodzi o bukiet aromatu i smaku oczekuję czegoś bogatszego, zwłaszcza od IIPA. Specjalnie piłem bardzo wolno, żeby piwo zdążyło się ogrzać, licząc iż pod wpływem temperatury wyjdzie trochę więcej charakteru, jednak zamiast tego otrzymałem zmywacz do paznokci i miód.

Pustka wg. mnie, a zaznaczę, że nie jestem typem, który oczekuje iż po otwarciu butelki jankeskie aromaty będą wyczuwalne w sąsiedniej galaktyce, oraz nowomodnych, fikuśnych dodatków w stylu płatków zagrożonego gatunku kwiatów rosnącego w Himalajach i słodu wysranego przez misie koala.
Podczas degustacji miałem wrażenie, że piłem nieco cięższego i trochę bardziej amerykańskiego Belga z Lwówka.
W przyszłości dam szansę innej warce.

Data ważności 25.02.2017.

Moja ocena: [3.35]

[ardek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: barwa słomkowa [4.5]
Piana: obfita, nietrwała, średniopęcherzykowa, oblepia szkło [4]
Zapach: karmelowa słodowość, cytrusy [3.5]
Smak: słodkie, alkoholowe, goryczka wysoka [3.5]
Wysycenie: Średnie [4.5]
Opakowanie: Brak składu, estetycznie też średnio [2]
Uwagi:

Moja ocena: [3.575]

[DariuszSawicki]

Właśnie kupiłem w sklepie wersję z puszki 330ml w cenie 4,99 zł.
Jest to chyba pierwsze zapuszkowane IPA w Polsce

[rafalek21]

U mnie z kolei były po 6zł, a obok stała butelka po 8zł, więc raczej niezbyt opłacalne. Wziąłem sobie jednorazowo, może gdzieś w plenerze czy gdzieś wypije. U nas takie opakowania raczej furory nie zrobią jednak to 5-6 zł za małą puszkę to opycznie wydaje się drogo. Choć osobiście jakbym miał spróbować pierwszy raz nowego piwa to raczej wydałbym 5zł za puszkę niż 8 za butelkę.

[kosher]

rafalek21- nie przepłacaj niepotrzebnie. Od kilku tygodni to piwo można kupić w butelce 0,5l. po 4.99 tutaj: https://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=111103