Kolor: Bardzo mętne bursztynowe. [4] Piana: Raczej wymuszona opada do cieniej warstewki i lekko zdobi szkło. [3] Zapach: Drożdże, chleb i lekkie zioła. [4] Smak: Bardzo ciekawy. Wyczuwalny chleb lekka ziołowość a na końcu bardzo delikatny posmak miodu. Słaba goryczka, ale nie o nią w tym piwe chodzi. [4.5] Wysycenie: Średnie raczej niskie. [4] Opakowanie: Standardowa butelka Kormorana, gratki za umieszczenie na etykiecie piwowara domowego według, któreo receptury piwo zostało zronione [4.5] Uwagi: Bardzo ciekawe piwo o ciekawym smaku zupełnie inne od nowofalowych piw na chmielach amerykańskich czy tam innych z dalekich krajów Smak piwa przypomina pomieszanie Warnijskiego z Gruitem i Podpiwiekm. Bardzo mi przypomina podpiwek, który dziadek robił w czasie żniw. Taki powrót do lat dziecięcych.
Kolor: ciemne złoto, jasny bursztyn, solidnie zmętniony. [4.5] Piana: średnio obfita, drobnopęcherzykowa, dziurawi się, dość szybko opada, zostawia ślady na szkle. [3.5] Zapach: bardzo przyjemny aromat, sporo nut słodowych, wyraźnie wyczuwalna lawenda, lekka ziołowość i delikatna wędzonka. [4.5] Smak: mimo niskiego ekstraktu piwo dość pełne, wyraźna pełnia słodowa, lekkie nuty miodowe, goryczka średnia w kierunku niskiej, ale przyjemnie zaznaczona, o ziołowym charakterze. [4.5] Wysycenie: średnie, pasuje. [4.5] Opakowanie: opakowanie w stylu Kormorana, grafika nawiązuje do piwa, sporo informacji o piwie, duży plus za podanie autora receptury. [4.5] Uwagi: warka do 27.07.2015.
Kolor: Piwo jest bardzo zmętnione, opalizujące, pomarańczowe. [4] Piana: Lekko kremowa ze średnimi pęcherzykami. Krótka, ale trwała, podobnie jak osad na szkle. [3.5] Zapach: Tu dominuje lawenda i wędzonka. Później trochę zboża i miodu. Brak aromatów chmielowych. Pod koniec wyraźnie dochodzą jakieś zioła pikantne. [4.5] Smak: Bardzo treściwe jak na te parametry. Jest lekka goryczka i trochę większy kwasek, ale przeważają zbożowe i słodowe nuty. Słód jakby lekko wędzony, bardzo orzeźwiające to jest. Zatykając nos przypomina nawet trochę grodzisz. [4.5] Wysycenie: Wysokie. [4] Opakowanie: Kolory jakieś wyblakłe, może tak ma się kojarzyć zmęczenie żniwiarzy na Prusach Wschodnich ? Na etykiecie podano autora receptury, a to już coś nowego... Kontra ciekawsza. [3.5] Uwagi: Moje pierwsze piwo w stylu rosanke, więc nie mam się do czego odnieść.
Piwo smaczne, orzeźwiające i do wielokrotnego powtórzenia, szczególnie w upalne dni na Mazurach. Data 27.07.2015.
Kolor: bursztynowy, bardzo mocno zmętniony [4.5] Piana: biała, gęsta, ale niezbyt trwała; nawet ładnie zdobi szkło [3.5] Zapach: pachnie jak gruit - sporo lawendy; nie kojarzy się z piwem [3.5] Smak: sporo lawendy, co akurat u mnie nie wywołuje entuzjazmu; dość słodkie, czuć lekko miód, na finiszu dość wyraźna trawiasto-ziołowa goryczka; w ustach pełne, nawet gęste - na plus; wędzonki nie czuję [4] Wysycenie: wysokie, według mnie nieco za bardzo [4] Opakowanie: własny kapsel, dopracowana etykieta, dużo informacji o piwie, wyeksponowane nazwisko autora receptury - daję maksa [5] Uwagi: Ciekawy pomysł, tylko zabija mnie lawenda w tym piwie. Wypiłem bez bólu, ale nie będę powtarzał.
Kolor: Bursztynowe z dużym zmętnieniem. [4.5] Piana: Dość obfita i drobno zbudowana, trwałość nieco poniżej średniej ale ładnie zdobi szkło. [4] Zapach: Intensywny z zdecydowaną dominacją lawendy, ale wyczuwlana jest też nuta wędzenia i nieco zbożowosci. [4] Smak: Bardzo podobnie jak w aromacie - dominacja lawendy ale pojawia się też delikatna wędzonka, zbożowosci i nieco miodu. Goryczka wyraźnie zaznaczona zdecydowanie ziołowa, jekdnak dobrze "zamyka" piwo. [4] Wysycenie: Średnie w stronę wysokiego, pasuje. [4.5] Opakowanie: Klasyka Kormorana, bardzo eleganckie z poszerzonym składem. [4.5] Uwagi: Warka z datą do 10.08.2015. Piwo jest całkiem przyjemne, szkoda że w dużym stopniu zdominowane przez lawendę. Wędzonka należy do bardzo umiarkowyancyh. Niektórym może poprzypominać Gruit Kopernikowski, jednak to piwo jest zdecydowanie bardziej pijalne i nie brakuje mu gorczki, nie wspominając o zupełnie odmiennej podbudowie słodowej.
Kolor: brązowo-mahoniowy, mętne, mi się podoba [5] Piana: jasny beż, gęsta, drobna, prawie, że śmietankowa, bardzo długo się utrzymuje [4.5] Zapach: dość intensywny, miły, zbożowo-lawendowy? [4] Smak: pełne, treściwe, wręcz mięsiste, lekka goryczka, do tego ten charakterystyczny posmak lawendy (chyba), delikatny, bardzo daleko w tle wędzony posmak, dobrze wyczuwalne słodowe akcenty [4.5] Wysycenie: bez zarzutu [5] Opakowanie: podoba mi się szata graficzna [5] Uwagi: Piwo, które zagości u mnie na pewno niejeden raz, po prostu jest smaczne
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Nie znoszę lawendy. Piwo pachnie jak kąpiel przygotowana z trzydziestu kostek mydła (być może) lawendowego. A mimo to mi smakowało. Oczywiście w kategorii dziwoląg i w pojemności 0,25 litra.
Bardzo chętnie spróbowałbym wariację z dodatkiem innego ziela... jakiegokolwiek.
Kolor: Ciemnobursztynowy, intensywna barwa, mętne. [4.5] Piana: Dość wysoka, trwała, początkowo przypomina tą z weizena. Potem redukuje się do ładnego kożucha. [4.5] Zapach: Wędzono-ziołowy, lawendawyraźnie wyczuwalna. [4] Smak: Lekko słodowy, ziołowy, lawendowy, lekki kwasek, orzeźwiające, goryczka ziołowa, średnia/wysoka. Niska wędzonka. [4] Wysycenie: Niskie. [4.5] Opakowanie: Powiedziałbym, że standardowe dla Kormorana, dopracowane, estetyczne ale nie porywa. [4] Uwagi: Ciekawe piwo z zaskakująco wysoką goryczką. Lekkie, bardzo pijalne, szkoda tylko, że nuty ziołowe i lawendowe dominują zdecydowanie nad całością. Podbudowa słodowa niezbyt wyczuwalna, wcale nie jest zbożowo-ciasteczkowe, jak twierdzą na stronie www. A szkoda, brakuje kontry słodowej. Wędzonka bardzo niska, bardziej czuć ją w zapachu niż smaku. Całkiem ciekawy eksperyment, warte spróbowania. Chyba, że ktoś nie znosi lawendy
Kolor: Pomarańczowy z żółtym odcieniem, piwo mętne. [4] Piana: Piana średnia, na dłużej cienka warstewka i trochę na szkle. [3.5] Zapach: Moje skojarzenia to drożdżowy słony precel. Lekka wędzonka. Bardzo przyjemna słodowość. [4.5] Smak: Precel, bułka na drożdżach, może owsiana. Owocowość z nutą cytrusowości. Treściwe i smacznie. [4] Wysycenie: Średnie, dopasowane. [4] Opakowanie: Wytonowane, dopracowane, zgodne z linią poprzednich piw Kormorana. [4] Uwagi: Takie piwo powinno być dostępne szerzej jako świetna alternatywa do innych "letnich" piw. Smak jest ciekawy. Piwko wypite z przyjemnością i z chęcią powtórki przy okazji.
Kolor: Pomarańczowy, mętny, bardzo apetyczny. [5] Piana: Biała i drobna, niestety skąpa i nietrwała. [3.5] Zapach: Intensywny aromat lawendy połączony z delikatną wędzonką i rześkością słodu pszenicznego. W tle pojawia się nuta cytrusowa. Jest słodko, rześko, bardzo zachęcająco. [4.5] Smak: W smaku to ogniskowa wędzonka wiedzie prym. Uzupełniają ją nuty słodowe, chlebowe, cytrusowe oraz delikatna lawenda. Goryczka niska, piwo jest słodkie i pełne, nie jest przy tym zamulające czy ciężkie. Niski ekstrakt i ciekawy, rześki smak dają nam piwo bardo pijalne i orzeźwiające. Efekt orzeźwienia dodatkowo podkreśla delikatny kwasek występujący w posmaku. [4.5] Wysycenie: Dość wysokie, jak najbardziej na miejscu. [4.5] Opakowanie: Świetna etykieta, pełne info o piwie, firmowa butelka i kapsel. Całość bardzo elegancka. [4.5] Uwagi: Piwo jest bardzo rześkie i sycące (paradoks?). Przy tak niskim ekstrakcie, zaskakuje także złożonością smaku. Znika w mgnieniu oka.
Kolor: Bursztynowy lekko zamglony. [4] Piana: Kremowa, bardzo drobna, wysoka i trwała. [4] Zapach: Zioła, przyprawy, dalekie owoce i słód. [4] Smak: Także tutaj zioła i przyprawy, lekka pikantna nuta i i ślad goryczki chmielowej. [4] Wysycenie: Średnie. [4] Opakowanie: Kapsel browaru, butelka "browaru", stylowa eta, na kontrze wyjaśnienie, o co kaman. [4.5] Uwagi: Ciekawe, nietuzinkowe i smaczne piwo, więcej marketingu i latem mogłoby stać się przebojem.
Co by tu nie mówić, świetne piwo, na dodatek picie tego typu trunków kojarzy mi się ze swoistą podróżą w czasie. Rosanke pomimo niskiej mocy jest treściwe i mętne.
Kolor: Bursztynowy, piwo mętne [3.5] Piana: Delikatna, drobnopęcherzykowa, delikatnie oblepia szkło [3.5] Zapach: Lawenda... i w sumie nic więcej. Zapach raczej nie kojarzący się z piwem aczkolwiek przyjemny. [3.5] Smak: Kwiaty, zioła i jak podejrzewam ta lawenda. Na początku przyjemny potem nieco męczący. Goryczka średnia. [3.5] Wysycenie: Niskie [3] Opakowanie: Klasyczna etykieta i butelka Kormorana, bardzo je lubię. [5] Uwagi: Ciekawe piwo. Raczej nie do powtórzenia aczkolwiek na pewno godne polecenia komuś szukającego odmiany.
Poza tym w zasadzie nic się nie zmieniło. Może wędzonka gdzieś uciekła, ale lawenda stoi bykiem! Piwo tym bardziej orzeźwiające. Cieszy powrót tego piwo na rynek, będzie co pić w ciepłe dni na Mazurach
Warka 20.07.2016.
Piwo chlebowe z Toskanii sygnowane przez Granaio dei Medicie, firma wytwarzająca produkty na bazie lokalnego zboża (makarony itp.), która wraz z innymi lokalnymi przedsiębiorstwami wzięło się za produkcję specyficznego piwa. Do jego warzenia wykorzystano lokalny chleb Mugello (regionu na północ...
Comment