Gościszewo, [AleBrowar] [Artezan] So Far, So Dark

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Piwny_Radek
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2014.08
    • 108

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Ciemna barwa, choć do czarnej nieco jej jeszcze brakuje. Piwo jest zmętnione, zaś pod światłem przebijają się rubinowe prześwity. [4.5]
    Piana: Piana beżowa, puszysta, drobnopęcherzykowa. Jej wielkość powoli opada do niewielkiego nalotu, pozostawiając po sobie atrakcyjny lacing. [4]
    Zapach: Otwarcie butelki uwalnia obfite pokłady świeżo palonej kawy. Po przelaniu do szkła aromat ten nieco przygasa, jednak w towarzystwie gorzkiej czekolady nadal odgrywa kluczową rolę. Dalej wyczuwalne są także ciemne słody, melanoidyny oraz orzechy. Natomiast nie udało mi się doszukać lukrecji. Ogólnie zapach można określić jako średnio intensywny, ale za to przyjemny. [3.5]
    Smak: Podobnie jak w zapachu, także i tu prym wiedzie kawa (palona, jak i zbożowa) z gorzką czekoladą. Do tego wyczuwalna jest też delikatna słodycz oraz kwaskowość ciemnych słodów. Goryczka początkowo jest niewyczuwalna, jednak z czasem rośnie do średnio wysokiego poziomu, o palono-alkoholowej postaci. W takim też akcencie utrzymany jest finisz, który całe szczęście nie ciągnie się zbyt długo. Treściwość powyżej średniej, piwo jest odpowiednio gęste. [3.5]
    Wysycenie: Niskie nasycenie, tak jak być powinno. [4]
    Opakowanie: Opakowanie jest po prostu genialne i zarówno wykonanie jak i motyw stoją na najwyższym poziomie. Do tego komplet informacji o trunku oraz firmowy kapsel, czegoż chcieć więcej? [5]
    Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...r-artezan.html

    Moja ocena: [3.7]
    http://piwnyradek.blogspot.com/
    http://instagram.com/piwnyradek

    Comment

    • Sim666
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2015.01
      • 153

      #32
      Ważne do 31.05.2015.
      No właśnie, termin się zbliża... jakieś propozycje jak długo może jeszcze leżeć bez uszczerbku, po to żeby zyskać (o ile jest co)?

      Comment

      • Dzoshu
        Porucznik Browarny Tester
        • 2013.12
        • 496

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Czarny, nieprzejrzyste. [5]
        Piana: Obfita, drobne pęcherzyki, oblepia szkło i długo się utrzymuje. [4.5]
        Zapach: Kawa, palony słód. Fajny ale nie porywa. [4]
        Smak: Oleiste, gładkie, mocno czekoladowe. Na wstępie nutka kwaśna od palonych słodów. Pozostawia po sobie długi czekoladowy posmak. Goryczka średnia. [5]
        Wysycenie: Średnie, OK. [4.5]
        Opakowanie: Świetny artwork, dokładny skład, firmowy kapsel. [5]
        Uwagi: Warka 31.05.2015 Porządne piwo, wersja butelkowa zrobiła na mnie większe wrażenie niż ta lana na premierze. Może to, że trochę odleżało miało na nie pozytywny wpływ.

        Moja ocena: [4.575]
        Attached Files
        Last edited by Dzoshu; 2015-05-18, 23:12.

        Comment

        • Glingorth
          Porucznik Browarny Tester
          • 2014.04
          • 283

          #34
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Czarno brozowy. [4.5]
          Piana: Kremowa, utrzymuje sie do konca. [4]
          Zapach: Slodowy, palony, kawa, czekolada. Oglolnie slodki i przyjemny. [4]
          Smak: Gladkie, slodowe, nuty palone przemieszane z kawa. Delikatna goryczka. [4.5]
          Wysycenie: Odpowiednie. [4]
          Opakowanie: Cudo. [5]
          Uwagi:

          Moja ocena: [4.275]

          Comment

          • Sim666
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2015.01
            • 153

            #35
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Corny jak wungiel [5]
            Piana: Ładna beżowa i dość drobno dmuchana, znika dość szybko do małego pierścienia. Da się wzbudzić, ale za każdym razem ulotny moment piękna! [3.5]
            Zapach: Kawa... kawa... jeszcze trochę kawy. Trochę lurowata. Lukrecji niet, nigdzie. Z czasem w ogóle brak zapachu. [2.5]
            Smak: Słody, paloność jest, sporo kawiszcza, tym razem bardziej treściwego z dorzuconą kosteczką gorzkiej czekolady. Pełne, sycące wręcz. Względnie wytrawne, trochę kwaskowate, a goryczka się zaznacza na koniec, ale nieśmiało. Bardzo szybka znika ze szkła, zapewne dlatego, że jest niezbyt ciężkie w porównaniu do bałtyckich mocarzy. [4]
            Wysycenie: Prawie żadne. [4]
            Opakowanie: Te malowane butle to najlepsza seria jaka do tej pory była, wspaniałe wzorki. [5]
            Uwagi: 10 dni po terminie. Doskonale się pije, szybko znika, ale walory degustacyjne nadal jakby średnie. Zostawiam jeszcze butelkę do jesieni, może wtedy będzie to lepszy strzał niż w słoneczny podwieczorek

            Moja ocena: [3.525]

            Comment

            Przetwarzanie...
            X