Aromat - kiepski słód i w ogóle niewiele aromatu, choć jakby go nie było w ogóle, byłoby lepiej
Piana - niska, dość gęsta, niezbyt trwała, ale coś zostaje
Barwa - mętna słomka
Wysycenie - łagodne
Smak - znowu, dziwna nuta jak w ich poprzednich piwach, lekka goryczka, wodniste
Treściwość - śladowa
Piwo niezbyt świeże, wodniste, bez wyrazu, kiepskie. Będąc świeżym może byłoby poprawne.
Zmienia się tam piwowar, może będzie lepiej.
Kolor: Bladozłoty, prawie klarowny. [4] Piana: Biała, drobna, bardzo krótkotrwała, niska... [2.5] Zapach: Słaby, słodowy z minimalnym żelazistym akcentem. [3] Smak: Całkiem sympatyczna goryczka, łagodna ale i konkretna. Delikatne tło słodowe. [4] Wysycenie: Dość wysokie. [4] Opakowanie: Prosta, nieco dęta eta z orłem, zatrącającym o kiczowatość. Krachla, to rzadkość. [4] Uwagi: Wrażenia wzrokowo-zapachowe nie obiecywały zbyt wiele. Ale... piwo całkiem niezłe, zwłaszcza po intensywnych wędrówkach po bardzo ładnych Górach Orlickich .
Ostatnia zmiana dokonana przez becik; 2020-08-08, 17:06.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment