Warka do 8.10.15, trzymany tydzień w lodówce, następnie nalany do szklanki, łyk - kwach i zlew. Miał ktoś taki problem?
Zarzecze, [Kingpin] Lunatic
Collapse
X
-
Bo kupujecie ich piwa.
Comment
-
-
I pewne siły nakręcają sztucznie popyt-pamiętam jak dziś dostałem, nawet chyba to piwo, z warszawki, gdzie kumpel był w sklepie i mówił, że rozeszło się w niecałą godzinę-ktoś musiał nakręcić taką propagandę. Na dzień dzisiejszy, u nas w rzeszowskim Leclerc'u, to samo piwo stoi i stoi i dodatku jest w okolicach 7zł, a nie 10zł jak kumpel płacił, zresztą nawet złamanego szeląga nie warta.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Mnie ubawiła siarka i kibel w ilości dużo. Za prawie 10zl. Ale jak dotąd wszystkie ich piwa były dobre a rocknrolla mega, póki co psów na kingpinie jeszcze nie wieszamLast edited by tristan_tzara; 2015-05-23, 13:43.
Comment
-
-
Nie od dziś wiadomo, że Warszawa to stan umysłu.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemnożółte, zmętnione. [4]
Piana: U mnie prawie nie było. Nawet jak na wita niewystarczająco. [3]
Zapach: Lekki drożdżyk i dużo kolendry. Cytrusy dopiero po dogłębnym wwąchaniu się. [3.5]
Smak: Cierpkawo-gorzkawe - być może to efekt grillowania cytryny tudzież innych ingrediencji. Nie urywa niczego, ale jest bardzo pijalne i daje się zapamiętać. A to, w zalewie cotygodniowych ksero nowości piwnych, dobrze wróży. [4]
Wysycenie: Średnie, odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Jedyna rzecz, którą cenię u Kingpina. Prosiak w wersji psychodelicznej i opowieści dziwnej treści. [5]
Uwagi: Niby niczym nie zachwyca, ale posiada interesującą, odrębną nutę smakową, która pozwala to piwo zapamiętać.
Moja ocena: [3.8]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Żółte, zmętnione [4]
Piana: Wymuszałem tą pianę, wymuszałem, ale mimo wszystko szybko opada, bardzo delikatny lacing. Mogłoby być lepiej [3]
Zapach: Niezbyt intensywny. Biorąc pod uwagę skład, opis, liczyłem, że będzie więcej mocy. Jest słodowość (słodkość?), lekko cytrusowo. [3]
Smak: Jest kolendra, cytrusy. Są komentarze, że jest gdzieś tam banan. Hmm... no możliwe, że coś się tam przewija, ale bez WOW. Niestety, doszukiwałem się tego granatu, którego to bardzo lubię, ale się rozczarowałem. [3.5]
Wysycenie: Mogłoby być troszkę mocniej, ku orzeźwieniu [3]
Opakowanie: Kingpin, w dodatku Lunatic. Wszystko w temacie. Bardzo pozytywnie. [4.5]
Uwagi: Alk. 5,2% obj.
Ekst. 12 st. Piwo niefiltrowane, pasteryzowane.
Mimo wielu "ale", piwo pijalne, orzeźwiające, można by je trochę stuningować, jest nieźle, ogólnie na plus.
Moja ocena: [3.325]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Piwo odznacza się złocistą barwą o lekkim zamgleniu. [4]
Piana: Piana początkowo jest bardzo obfita i pulchniutka, jednak czas nie wpływa korzystnie na jej żywot i po chwili pozostaje nam cieszyć się widokiem skromnego nalotu. [3]
Zapach: W aromacie wybija się cytryna oraz kwasek z niej. Zapach jest średnio intensywny, utrzymany w słodko-kwaśnej tonacji, z delikatną nutką pomarańczy oraz słodów. Mimo, że trąci nieco siarką, mogę stwierdzić iż zapach jako całkiem całkiem. [3]
Smak: O ile początek przypomina jeszcze Wita (mamy pomarańczę z kolendrą), tak później zostajemy rzuceni w jakieś cytrynowe odmęty. W tle z kolei mamrocze delikatna słodowość oraz szczypta przypraw. Początkowo piwo było bardzo pijalne i orzeźwiające, lecz wraz z jego ogrzewaniem kwasek staje się zbyt intensywny, a co za tym idzie także i męczący. Goryczka z czasem narasta, jednak i tu wkrada się cytryna, dając na finiszu kwaśno-cierpki posmak. Piwo średnio treściwe. [3]
Wysycenie: Nisko nasycone. [3]
Opakowanie: Podobają mi się świniakowe motywy na etykietkach. Plus także za komplet informacji o składnikach. Do pełni szczęścia brakuje tylko firmowego kapsla. [3.5]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...c-kingpin.html
Moja ocena: [3.075]
Comment
-
-
u mnie warka 02 25/11/2015 tak waliła kiszonymi ogórami, że ledwo pić się dało.
Szczerze mówiąc to już mnie wku...ją tak mizerne piwa w takiej cenie.
Było trzeba kupić 4 Żywce Białe - i nie piszę tego bo Białe jest jakieś super ekstra, piszę żeby pokazać proporcje.
4 przyzwoite pseudowitbiry z koncernu są dla mnie zdecydowanie lepsze niż jedna butla wody po ogórach od kontraktowca. Ludzie opamiętajcie się!LP
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, delikatnie zamglony, [4.5]
Piana: Biała, niska, duże pęcherze, niezbyt trwała [2]
Zapach: Kolendra, kwaskowy(trochę jak kaffir), cytrusowy, lekko kwiatowy [4]
Smak: Pszeniczne, kolendra, cytrusy, kwaskowy, granat, lekko wodniste, wytrawne, średnia goryczka, [3.5]
Wysycenie: Niskie, zdecydowanie za niskie [2.5]
Opakowanie: Ładna kolorowa grafika, pełny skład [5]
Uwagi: Przeciętne piwo, zapachowo nawet przyzwoicie, w smaku trochę gorzej, co prawda jest całkiem bogaty ale jednocześnie wodnisty i trochę za daleko odbiega od witbiera.
Moja ocena: [3.6]
Comment
-
Comment