Wąsosz, [Olimp] Sophia

[TomaszM]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasne, żółte, słomkowe, tylko trochę zamglone [4.5]
Piana: Całkiem obfita, dużo grubych pęcherzy, szybko się dziurawi ale zdobi szkło. [4]
Zapach: Przyjemna wędzonka z odrobiną ziołowości i słodowości [4.5]
Smak: Wytrawne, wyczuwalna właściwa wędzonka i goryczka. W tym zestawieniu mam wrażenie jakbym żuł tytoń. Przy pierwszych łykach przyjemne uczucie, ale pod koniec butelki ten smak zaczyna męczyć. [4]
Wysycenie: Zdecydowanie przydało by się więcej gazu [3.5]
Opakowanie: Ładne i estetyczne ale mnie nie zachwyca [4]
Uwagi: Nie jestem do końca przekonany do tego piwa. Jest na pewno ciekawe, trochę inne niż pozostałe grodzisze, które piłem, ale mojego idealnego grodzisz muszę jeszcze poszukać

Moja ocena: [4.175]

[Piwny_Radek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno-złota barwa o lekkim zmętnieniu. [5]
Piana: Piana drobna, umiarkowanie obfita - kilkucentymetrowa warstewka, która szybko redukuje się do kilkumilimetrowego nalotu. Tyle dobrego, że chociaż na szkle ostają się ładne plamki. [3.5]
Zapach: Odymiona wędzonka z chmielową ziołowością, na tle orzeźwiającej pszenicy. [3.5]
Smak: Czuć, że większy nacisk położono tu na słód pszeniczny i chmiel, zaś akcentom wędzonym i dymnym przydzielono rolę drugoplanową, dzięki czemu piwo może być przystępniejsze dla przeciętnego piwosza. Połączenie cytrusowej goryczki i pszenicy ujawnia się w kwaskowym wykończeniu, które delikatnie drapie w przełyk. Trunek wykazuje się dobrym orzeźwieniem oraz pijalnością. [3.5]
Wysycenie: Nasycenie średnie w kierunku wysokiego. [4]
Opakowanie: Ładna etykieta i komplet informacji o piwie. Smuci jedynie goły kapsel. [3.5]
Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...pojedynek.html

Moja ocena: [3.6]

[mozaic]

Ocena z ARTomatu

Kolor: blada słomka [4]
Piana: grodziska, acz nie tworzy sztywnej "gąbki" jak piwo z grodziska. [4]
Zapach: rozwodniony oscypek, sporo obiecuje, ale w tym przypadku prowadzi to do..rozczarowania. [3.5]
Smak: szczerze? praktycznie brak ;/ [2]
Wysycenie: słuszne - nie ma sensu walczyć z beknięciem. [4]
Opakowanie: pasuje do pozostałych piw z olimpu, ale coś z tą zosia jest nie tak, wygląda jak laura palmer, miesiąc po wyłowieniu, nie pobudza apetytu. [3]
Uwagi: piwo tak grodziskie, że aż nudne/nijakie - wygląd i zapach obiecują tu coś naprawdę wyjątkowego,a niestety piwo uderza swoją grodziską wodnistością - nie jestem ani ekspertem, ani sędzią piwnym, tylko szarym konsumentem - i jako szarak/amator musze przyznać, że przy mnichu z profesji to jest... "nuda", żeby nie rzec "bida-z-nędzą", nawet a-la grodziskie z nepomucena smakowało o wiele ciekawiej; jeżeli to jest wzorowe grodziskie, to chyba jednak nie mój styl i bedę się trzymał odważnych wariacji ne ten temat.

ps. własnie dopijam pysznego asklepiosa z olimpu pzdr.

Moja ocena: [2.975]

[DariuszSawicki]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Słomkowy, dawno nie widziałem tak jasnego piwa. Piwo jest delikatnie zamglone. [4.5]
Piana: Początkowo wysoka, jednak szybko skisła pozostawiając po sobie mierną obrączkę, ale za to świetny, pokaźny osad na szkle. [3.5]
Zapach: Delikatna wędzonka, lekko większy słód i niestety coś z mydlin. [3]
Smak: Kwaskowaty, ze sporą jak na ten styl goryczką. Nie jest ani trochę słodkie, wędzonki mało. Dobrze orzeźwia. [3.5]
Wysycenie: Wysokie. [4.5]
Opakowanie: Ponownie rozmazany termin ważności na etykiecie Zaczytana Sophia jakoś nie kojarzy mi się z grodziszem. [2.5]
Uwagi: Sophia ma za mało nut wędzonych, poza tym pije się przyjemnie. Warka 22.11.2015.

Moja ocena: [3.375]

[cejot]

Całkiem nieźle jak na Grodzisza. Co prawda na samym początku miałem jakiś dziwaczny posmak, którego nie potrafię zlokalizować, ale szybko znikł i została fajna zbalansowana lekką goryczką wędzonka. Może za mało mi było pszenicy, ale i tak uważam, że niezłe piwko. Na lato jak znalazł.