Kolejny single hop IPA. Tym razem niemiecki chmiel Polaris.
16% ekstraktu i 6,2% alko. IBU 71.
Piana - średnia, na dłużej mamy grube wyspy na pełnej warstwie i lejsing OK.
Barwa - mętny pomarańczowy.
Gaz - średni.
Aromat - lekki mentol, niezła ziołowość, fajna słodowość.
Smak - słodkawe, treściwe, goryczka wzrasta, cytrusy, dobra trawiastość. Końcówka to żywice i jest już dość słodko.
Graficznie lepiej niż prawie "gołe" poprzednie ety. Tym razem motywy mrozu.
Bardzo dobre piwko. Wypiłem w plenerze szybciej niż chciałem
Wrażenia "mrożonkowego" nie było.
16% ekstraktu i 6,2% alko. IBU 71.
Piana - średnia, na dłużej mamy grube wyspy na pełnej warstwie i lejsing OK.
Barwa - mętny pomarańczowy.
Gaz - średni.
Aromat - lekki mentol, niezła ziołowość, fajna słodowość.
Smak - słodkawe, treściwe, goryczka wzrasta, cytrusy, dobra trawiastość. Końcówka to żywice i jest już dość słodko.
Graficznie lepiej niż prawie "gołe" poprzednie ety. Tym razem motywy mrozu.
Bardzo dobre piwko. Wypiłem w plenerze szybciej niż chciałem
Wrażenia "mrożonkowego" nie było.
Comment