Głubczyce, Kruger (br. Brzeg)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kloss
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 2526

    #31
    Ciężko nazwać to wogóle piwem.To raczej zupa chmielowa pozbawiona smaku piwa i gazu.Za produkowanie takiego ścieku powinno się karać!

    Comment

    • Czapayew
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.10
      • 1966

      #32
      O fuj !!!!!!!
      "W winie jest mądrość, w piwie siła, a w wodzie są tylko bakterie"

      www.zamkoszlaki.com
      www.piwnekapsle.net

      Comment

      • Shlangbaum
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2005.03
        • 5828

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Żółtozłoty ale jakiś taki mało szlachetny. [4]
        Piana: Bardzo szybko zamienia się jedynie w obrączkę. [2.5]
        Zapach: Zapachu brak. [1]
        Smak: Neutralny. Nie można powiedzieć żeby było paskudne ale walorów to ono nie ma. Coś jakby pochmielona woda lub wypłuczyny z beczki po piwie. [2.5]
        Wysycenie: Ledwo, ledwo... [2]
        Opakowanie: Opakowanie na 5. Ładna etykieta na NRW, podane sa informacje jak należy, poza tym, że nie wiadomo czy produkują je jeszcze w Brzegu czy już w Głubczycach. Ładny kapselek. [4.5]
        Uwagi: Kupiłem dla próby całą skrzynkę i skończyliśmy ją z kolegami w jeden wieczór grając w Worms'y 3D. Więcej raczej nie kupię chyba, że przegram z kimś w zakładzie skrzynke piwa bo skrzynka Krugera jest w istocie najtańszą z możliwych.

        Moja ocena: [2.125]

        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

        Comment

        • JAckson
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 6122

          #34
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Jak na 8,5 ekstraktu pełne zaskoczenie. Podejrzanie ciemny. [4]
          Piana: Pojawiło się parę wysepek które z czasem stworzyły minimalny nalot, potem jedynie marną obrączkę [2]
          Zapach: Zapach słaby dzięki czemu trzeba się postarać, by poczuć 'ścierkowatość' [2]
          Smak: W smaku 'ściera' ale pół punkta dodaję za to, że nie musiałem wylewać do zlewu tego piwa. Z czasem się człowiek przyzwyczaja i ten okropny posmak łagodnieje. [1.5]
          Wysycenie: Słabe, ale coś tam widać w kuflu. [2.5]
          Opakowanie: Opakowanie mnie kompletnie zaskoczyło. Ładna butelka NRW, etykieta w miarę przejrzysta, kontra, krawatka i dedykowany kapsel. Szkoda, że smak za tym nie nadąża. [4.5]
          Uwagi: Cena bardzo niska 0,95zł. Raczej nie powtórzę przygody z tym piwem. Zakupione, by w DP pojawił się ten browar

          Moja ocena: [2.05]
          MM961
          4:-)

          Comment

          • sergioP
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.09
            • 1271

            #35
            Skusiłem się na to piwo tylko ze względu na kapsel (wcześniejszego Krugera nie piłem bo kapsel był czysty), ale więcej kapsli chyba nie chę
            Przy nalewaniu zaszalałem i niepatyczkując się lałem z dość dużej wysokości (nie zawiodłem się ), zmieściło się bez problemów w kuflu 0,5l.
            Dawno nie widziałem tak gruboziarnistej piany i to przez tak krótki okres czasu.
            Zapach przypominał piwo, za to smak oprócz goryczki w żaden sposób.
            Kolor był nawet do przyjęcia, a takiej klarowności nie mógłby się powstydzić nawet najlepszy niefilterek.
            - Wiesz Luciu, co ci powiem?
            - ???
            - ...napiłbym się piwa.

            ------------------------------------------
            Dzień dobry panu.
            Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

            Comment

            • grzech
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.04
              • 4592

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Głęboki złoty kolor, ocierający się o jasny bursztyn. [4]
              Piana: Nie występowała. [1.5]
              Zapach: Zapach ostry-chmielowy, jednak nie był zbyt przyjemny. [3]
              Smak: Spora goryczka, nieco chmielowego aromatu plus nieciekawe, stęchłe posmaki. [1.5]
              Wysycenie: Nieco poniżej normy, ale wyczuwalne. [2.5]
              Opakowanie: Estetyczna etykieta, firmowy kapsel. Lepsze niż zawartość. [4]
              Uwagi: Kiepskie, cienkie piwo.

              Moja ocena: [2.325]

              Comment

              • becik
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍼🍼
                • 2002.07
                • 14999

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: ciemno-słomkowa, lekko mętnawe [2]
                Piana: pzy nalewaniu trochę się jej zrobiła, po chwili pozostała minimalna warstwa na piwie w postaci kilku archipelagów [2]
                Zapach: słodkawo - mdły, czuć minimalnie jeszcze jakąś stęchliznę [2]
                Smak: uch....gorzawaość wykrzywiająca usta od razu, mocno szczypiace, mam wrażenie jakby ktoś dosypał proszku do prania [1]
                Wysycenie: jakiesabelki lecą, ale nie mam ochoty probowac nasycenia w ustach [3]
                Opakowanie: butelka NRW, etykieta przecietna,firmowy kapsel [4]
                Uwagi: wiecej niz łyka nie zmogłem, dziwię się że coś takiego w ogóle wypuszczają na rynek, od razu idzie do zlewu

                Moja ocena: [1.75]
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • piwowar2
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2001.11
                  • 588

                  #38
                  Czy browar Brzeg w ogole dziala? Wiem z mlodzienczych lat, ze robil wtedy syfiate piwo. Moze po wypiciu wrocil bym do tamtych lat? taki wechikol czasu.

                  Comment

                  • becik
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🍼🍼
                    • 2002.07
                    • 14999

                    #39
                    Dla mnie są to Głubczyce ale że są głosy że jest to Brzeg to oceniam jako Brzeg (w Głubczycach Krugera nie ma). Jestem ciekaw czy w ogóle ktoś ostatnio był w Brzegu i mógłby potwierdzić fakt czy browar działa czy nie.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19258

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                      FCJP - przyjęliby, niezwrotna
                      Zapewne by przyjęli, ale jak znam życie wymiana jest 1 za 1, więc musiałbyś kupić następnego Krugera
                      przyjmują małe ilości bez palagonu, ale butelka musi mieć etykietę krugera, jak większe ilości to nie próbowałem.
                      a piwo? do wypicia tylko przy ostrym grillowaniu

                      Comment

                      • Kudłaty
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.09
                        • 1972

                        #41
                        Ja u siebie oddaje bez problemu w cenie 45 groszy)) Z czeskich zmywam etykiete) Albo z Palonego. Wtedy cena palonego jest tąnsza o 45 groszy bo palone jest bez kaucji heheh

                        Comment

                        • lukex
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2005.12
                          • 262

                          #42
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: kolor jest po prostu świetny-lekko ciemny ,wspaniały [5]
                          Piana: jak naleje się po ściance to nic nie ma - ale jak naleje się bezpośrednio to jest i to całkiem niezła - b.ładna w konsystencji (drobnopęcherzykowa) utrzymuje się max 3 min potem zostaje dywanik cieniutki [3.5]
                          Zapach: zapach słodowy - bez jakiegokolwiek zarzutu [5]
                          Smak: smak także słodowy ale tylko lekko - przechodzi w goryczkę chmielową takki lekki paradox ale tak własnie jest [4]
                          Wysycenie: super to to nie jest no ale cóz złe też nie jest ,tak w miare- z resztą przy takich piwach za mocno nie można nagazowywać [3.5]
                          Opakowanie: zero jakiś błędów , butelka NRW , firmowy kapsel ,świetna etykieta,brakuje tylko złotka [5]
                          Uwagi: Jedyne piwo produkcji polskiej które aspiruje pod smak vycepnego svetlego (może jest jescze jakieś ale ja jescze nie spotkałem takowego na swojej drodze).Tak to się dziwnie składa że dobre piwo musi być sprzedawane w biedronkach(podejrzewam że wielu z was brało niestety to pod uwagę przy swoich ocenach).Ja tam nie patrze czy z biedronki czy nie,patrze i smakuje piwo takie jakie jest ...a jest dobre.

                          Moja ocena: [4.375]

                          Comment

                          • Sokół83
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.12
                            • 1598

                            #43
                            smak także słodowy ale tylko lekko - przechodzi w goryczkę chmielową takki lekki paradox ale tak własnie jest
                            co w tym paradoksalnego
                            Z INNEJ BECZKI

                            www.fotopolska.eu

                            Comment

                            • Kropka_Tutek
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2006.02
                              • 20

                              #44
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Jasnożółty - takiego się spodziewałem (8,5% ekstraktu). [3]
                              Piana: Jak odkładałem butelke po nalaniu to zniknęła - może ktoś mi ją zabrał? [1]
                              Zapach: Delikatnie chmielowy, z kwaśno- owocową nutką. I niestety leciutko zalatuje stęchlizną. [2]
                              Smak: Taki bardzo dolnośląski, tylko mniej wyczuwalny (lekko wodniste). Sporo goryczki - mam nadzieję, że chmielowej. [3]
                              Wysycenie: Zupełnie nie widać, czuć ledwo- ledwo, niektórzy takie lubią, bo bez gazu szybciej się pije. [1.5]
                              Opakowanie: Bardzo fajne etykietki, oszczędne w kolorystyce, ale gustowne. Wszystkie informacje są, kapsel firmowy. [4]
                              Uwagi: Cienkie, trzeba dobrze schłodzić i pić podczas upałów (jak nie ma innego pod ręką). Ale za to tanie...

                              Moja ocena: [2.425]

                              Comment

                              • j_wayne
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2005.10
                                • 27

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Jak na tak mały ekstrakt kolor jest dość ciemny. [3.5]
                                Piana: Występowała jedynie w postaci bardzo skromnego wianuszka wokół szklanki jednak znikła po paru sekundach. [1.5]
                                Zapach: Zapach jest lekko wyczuwalny jakiś taki słodowy z odrobinką chmielu. [3]
                                Smak: Smak słodowy, brakuje tu przede wszystkim dobrze wyważonej goryczki, której wogóle nie czuć a do tego jest strasznie wodniste. [2.5]
                                Wysycenie: Dwutlenek węgla w krugerze jest strasznie leniwy. [2]
                                Opakowanie: Opakowanie jest całkiem ładne. Zgrabna buteleczka, etykiety czytelne z dobrze dobraną kolorystyką firmowy kapsel, plus informacje o ekstrakcie . [4]
                                Uwagi: Raczej nie powrócę, nie żeby nie dało się wypić, ale napawno niczym szczególnym nie zachęca do ponownego kupna. Chociaż czego spodziewać się po takiej cenie ja krugera zakupiłem za 88gr (to chyba i tak rakord słyszałem, że z reguły są po 95gr) .

                                Moja ocena: [2.675]

                                Comment

                                Przetwarzanie...