Browar na Jurze, [Pinta] Kwas Beta

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cyriusz
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2014.05
    • 3

    #31
    Ale nie jest problemem to, że mu Kwas nie smakował, tylko poziom jego oceny. Nie dość, że odrobinę ciężko się ją czyta ze względu na wybiórcze stosowanie interpunkcji i polskich znaków, to nie po to ktoś rozdzielił ocenę na cząstkowe i przypisał im wagi, że by dawać 1 pianie i zapachowi, bo smakuje jak Aspirin C.
    Szczerze, to czy Aspirin C jest taka niedobra?
    Last edited by Cyriusz; 2015-08-03, 23:02.

    Comment

    • Dukat_WSI
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2015.03
      • 781

      #32
      Jak dla mnie jest lepiej, niż w przypadku Kwasa Alfa. Samego stylu wcześniej nie znałem, więc jak dla mnie to taki kwaśny grodzisz. :P

      Comment

      • Marchi
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2006.12
        • 130

        #33
        Treści więcej niż w grodziszu Kwasy to dla mnie odkrycie tego roku, Pinta ewidentnie cieszy się dobrą sprzedażą obu piwek. Gamma już u progu. Liczę, że będzie w stanie stać się dla mnie substytutem brakujących na naszym podwórku Krieków. I teraz pytanie - czy, a raczej kiedy, inne browary podążą w ślady?

        Comment

        • GreenFox
          Porucznik Browarny Tester
          • 2013.12
          • 273

          #34
          Z tego co widzę po propozycjach nieco mniejszych rzemieślników to pomału już podążają Taki Bazyliszek na ten przykład. A swoją drogą określenie "kwaśny grodzisz", chociaż faktycznie z nieco większym ciałem jest dla tego piwa idealne - świetnie oddaje jego charakter.

          Comment

          • Piwny_Radek
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2014.08
            • 108

            #35
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Bardzo mglista, wręcz błotnisto-brązowawa ciecz. [3]
            Piana: Piana niewielka i przybiera postać skromnego nalotu. [3]
            Zapach: Wyczuwalne nuty wędzono-dymione oraz kwaśne, co przypomina nieco skrzyżowanie guezue i grodziskiego. Później pojawiają się bekonowe czipsy Peppies oraz delikatna słodowość. Zapach można sklasyfikować jako niezbyt intensywny ale za to przyjemny. [3.5]
            Smak: Tutaj prym wiodą akcenty kwaskowe na delikatnie słodowym tle. W wykończeniu wyczuwalne skromne nuty wędzone z nieco słonym finiszem. Fajne połączenie smaków, przynosi także orzeźwiającą ulgę. [4]
            Wysycenie: Niskie nasycenie oraz średnia treściwość sprzyjają szybkiemu pochłanianiu piwa. [4]
            Opakowanie: Opakowanie Alfy prezentowało się znacznie ciekawiej. Można powiedzieć, że urok etykiety dopasowany do kraju z którego pochodzi piwo. [3.5]
            Uwagi: http://piwnyradek.blogspot.com/2015/...a-pinta_6.html

            Moja ocena: [3.65]
            http://piwnyradek.blogspot.com/
            http://instagram.com/piwnyradek

            Comment

            • Dzoshu
              Porucznik Browarny Tester
              • 2013.12
              • 496

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Żółty, zmętnione. [4]
              Piana: Wymuszona, nie chce się tworzyć, znika w kilka sekund. [2.5]
              Zapach: Nutki wędzone, słodowe, cytrusowe. Niezbyt intensywny ale przyjemny. [4]
              Smak: Orzeźwiające, kwaśnawe w ściągający sposób. Słód, wędzonka, kwas - wszystko stonowane. Goryczki brak. [4]
              Wysycenie: Średnie w stronę wysokiego. [4.5]
              Opakowanie: Ładna etykieta, dokładny skład. [4]
              Uwagi: Warka 16.01.16 Dobre na upały. Bardziej przystępne od Kwasu Alfa.

              Moja ocena: [3.875]
              Attached Files
              Last edited by Dzoshu; 2015-08-14, 19:10.

              Comment

              • kenny
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.04
                • 712

                #37
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Ciemnożółty, mętny. [4]
                Piana: Niska, trwała. [4]
                Zapach: Słaby, lekko owocowy i wędzony. [4]
                Smak: Kwaskowy, chlebowy, bardzo słabe owocowe posmaki, wędzonka na granicy wyczuwalności. [4.5]
                Wysycenie: Bardzo niskie. [4]
                Opakowanie: Ok, lubię tą serię. [4.5]
                Uwagi: Pijalne, lekkie piwo w sam raz na lato. Ale wędzonka jest prawie niewyczuwalna, a szkoda, bo ją uwielbiam. Pojawia się dopiero po przełknięciu, ale i tak jest niziutka. Ogólnie ok, jest kwaskowe, a nie kwaśne i idzie bardziej w kierunku kiszonej kapusty niż cytryny.

                Moja ocena: [4.225]

                Comment

                • TomaszM
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2015.04
                  • 45

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: złoty, zmętnienie o zróżnicowanej fakturze [3.5]
                  Piana: minimalna, ale to piwo kwaśne wiec nie można się spodziewać za wiele. [3]
                  Zapach: Delikatny. przede wszystki kwaśny, w tyle delikatna wędzoność [4]
                  Smak: Pierwsze wrażenie to kwaśne grodziskie. W pierwszym łyku kwaśność dość cierpka, ale z każdym kolejnym łykiem coraz przyjemniejsza. Wędzonka wyczuwalna ale nie nachalna. Goryczka niska, smaku chmielowego nie wyczuwam. [4]
                  Wysycenie: Średnio wysokie bardzo pasuje do piwa [4.5]
                  Opakowanie: Etykiety Pinty nie podobają mi się, ale seria kwasów wyróżnia się na tej całej reszcie na plus [4]
                  Uwagi: Pomysł Pinty na piwa kwaśne bardzo trafny. Brakowało takich piw na rynku. Kwas Beta wyszedł średnio.

                  Moja ocena: [3.9]

                  Comment

                  • satek
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2014.03
                    • 66

                    #39
                    Nie wiem czy tylko ja mam takie odczucia, ale to piwo smakuje jakby ktoś wrzucił polopirynę do grodziskiego

                    Comment

                    • DariuszSawicki
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2012.08
                      • 2869

                      #40
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Potężnie zmętniona słomka. Prawie żółte. [4]
                      Piana: Aż przecieram oczy i myślę, czy nie za dużo już wypiłem. Brak piany, zupełnie nic nie widzę. No może trochę grubych bąbli, ale dosłownie trochę. [1.5]
                      Zapach: Na pierwszym planie duża wędzonka jak w wysokiej jakości grodziszu. Jest w mięsnym rodzaju coś a' la szynka szwarcwaldzka. Pozostałe słody nisko wyczuwalne, podobnie też chmiel. [3.5]
                      Smak: Niesamowity! Piwo jest bardzo pełne i treściwe, mimo tak niskich parametrów. Jest tu wszystko, subtelna, orzeźwiająca goryczka, trawiasta. Słód w postaci zboża i wędzonki. Przede wszystkim jednak kwasek, tak wypośrodkowany i przyjemny, że największemu malkontentowi sprawi przyjemność picie tego piwa. Balans goryczki, słodu i kwasku jest idealny. [5]
                      Wysycenie: Wolałbym wyższe. Moim zdaniem jest za niskie. [3]
                      Opakowanie: Jakiś inny papier, jak nie Pinta, gorszej jakości. Poza tym wszystko inne pierwsza klasa. [4]
                      Uwagi: Od piekła ( piana) do nieba ( smak).
                      Warka 16.01.2016.

                      Moja ocena: [3.925]

                      Comment

                      • yassmen
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2012.11
                        • 288

                        #41
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Kiedyś w Tyńcu piłem sok z kiszonego selera - ten jest bardzo zbliżony - żółtawy, mętny i mało z piwem się kojarzący. [3.5]
                        Piana: Kurczę, no nie ma. Ale tak ma, zdaje się, być w kwasach? [2.5]
                        Zapach: Kiszony sok z selera i kapusty, podfermentowany słód, bardzo miła słodkawa wędzonka i leciutka skarpeta na finiszu. [4.5]
                        Smak: Jak w zapachu. Ktoś tam wspominał o polopirynie. Może i by była, gdyby nie wędzonka, która robi świetną robotę. Naprawdę świetnie gaszący pragnienie napój. Tylko ta skarpeta... [4]
                        Wysycenie: Średnio-niskie, pasujące bardzo. [4.5]
                        Opakowanie: Ascetyczne, przejrzyste, minimalistyczne. Idę sobie wrzucić trochę łososia na pumpernikiel zgodnie z kącikiem kulinarnym. [4.5]
                        Uwagi: Kwasy to nie jest moja bajka. Kwas Alfa był przeżyciem na tyle traumatycznym, że trochę przestraszyłem się pomysłów Pinty. Lany Gamma bardzo mi smakował. Ten jest OK. Czekam, co przyniesie Delta.

                        Moja ocena: [4.05]

                        Comment

                        • rafalek21
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2015.04
                          • 1407

                          #42
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: mętny, żółty(sok z grejpfruta) [4]
                          Piana: Niska, nietrwała, zostaje tylko pierścień [2.5]
                          Zapach: "kwaśny" zapach ale ciężko mi skojarzyć z czymś konkretnym,delikatna wędzonka, słodowe [4]
                          Smak: przyjemy lekki kwasek, który znika po kilku sekundach, troszkę wędzonki,na finiszu i posmaku nuty zbożowe(przypominające tzw. "pieczywo lekkie" typu sonko/wasa), brakuje mi tylko nieobecnej tu goryczki(ale to raczej normalne dla tego stylu). [4]
                          Wysycenie: niskie, ale odpowiednie. Przez kwaskowatość wydaję się wyższe [4.5]
                          Opakowanie: Komplet informacji, bardzo czytelna etykieta, prosta, ale ładna grafika. [4.5]
                          Uwagi: Z 3 kwasów od Pinty najmniej mi przypadło do gustu, ale tylko dlatego, że lubię kwasy, a to jest najbardziej "ludzkie" z tria, ale mimo wszystko to bardzo dobre piwo. Polecam osobom chętnym spróbowania kwaśnego piwa.

                          Moja ocena: [3.9]

                          Comment

                          • rgrzech
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2013.12
                            • 230

                            #43
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Brudny żółty, zmętniony. [4]
                            Piana: Biała, skąpa, zbudowana z dużych pęcherzy, szybko znika. [3]
                            Zapach: Ogniskowa wędzonka, nuta słodu pszenicznego, oraz cytrynowa kwaśność. W tle czuć delikatną kwiatowość. [4]
                            Smak: Mieszanka subtelnych nut ogniskowej wędzonki, kwasku cytrynowego, kwiatowości oraz pszenicznej lekkości. Piwo jest lekkie i dobrze orzeźwia. Goryczka mimo że niska, dobrze pasuje do charakteru piwa. Finisz krótki, odświeżający. [4]
                            Wysycenie: Średnie, przyjemnie orzeźwia. [4.5]
                            Opakowanie: Prosta i czytelna etykieta z dużą ilością informacji. [4]
                            Uwagi: Bardzo orzeźwiające i pijalne piwo. Udało się uzyskać fajny kompromis pomiędzy nutami wędzonymi i kwaśnymi. Mi smakowało.

                            Moja ocena: [3.925]

                            Comment

                            • Daveet
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2015.09
                              • 3

                              #44
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Jasny, żółto–pomarańczowy, bardzo zmętniony, ale nic nie pływa [4.5]
                              Piana: No niestety, jak się naleje ciurkiem to się wytworzy, ale nawet wtedy znika niemal natychmiast [2]
                              Zapach: Słabowyczuwalny, ale przyjemny, delikatny, orzeźwiający [4]
                              Smak: Daję wysoko, bo totalne zaskoczenie i wyjątkowość. Pierwszy raz piję takie piwo i podoba mi się ten pomysł. Mam nadzieję, że będzie tego więcej na rynku. A jaki smak? Kwaśne, to oczywiste. Na początku słodko–kwaśne, żeby po sekundzie słodkość zniknęła i był sok z cytryny. Szybko potem znika i chce się złapać kolejny łyk. [5]
                              Wysycenie: Dosyć wysokie, nieprzeszkadzające. Niższe od Grodziszów, co tu jest zaletą, bo nie robi się oranżada. [4.5]
                              Opakowanie: Etykieta ładna, wyróżnia się, nowoczesna. Wszystko co potrzeba jest podane. [4.5]
                              Uwagi: Może ocena za wysoka, ale jestem pozytywnie zaskoczony. Trzeba spróbować kolejnych kwasielców

                              Moja ocena: [4.275]

                              Comment

                              • KDWG
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2014.03
                                • 143

                                #45
                                Ocena z ARTomatu

                                Kolor: Bardziej jasny żółty niż złoty, całość zmętniona. [5]
                                Piana: Drobna, biała, niezbyt obfita, szybko (10 sekund?) znika do zera. Nie było za zimne, pite w temperaturze pokojowej. [2.5]
                                Zapach: Kwaśno-owocowy. Tak jakby do wody z kiszonych ogórków wkroić plaster cytryny. Wędzonka, o której mowa na etykiecie wyczuwalna ledwo, ledwo, a i tak pojawiają się u mnie skojarzenia z grodziskim. Aromat orzeźwiający, bez żadnych nieprzyjemności, ale bardzo delikatny. Jak dla mnie za bardzo.i Naprawdę trzeba się mocno "wniuchać". [3.5]
                                Smak: Kwaśność na pierwszym planie, znów lekko owocowa, bardziej podchodzi pod te kiszone ogórki. Wędzonka wyraźniejsza niż w przypadku zapachu. Orzeźwiające, ale z pewnością lepiej sprawdziłoby się w nieco cieplejszych warunkach - powiedzmy ok 30 stopni za oknem. [4]
                                Wysycenie: Ok. [5]
                                Opakowanie: Etykieta nie powala ani grafiką, ani kolorystyką, niemniej na sklepowej półce jakoś się wyróżnia. Komplet informacji, jak to u Pinty w standardzie bywa. [4]
                                Uwagi: 20.02.2016r.

                                Moja ocena: [3.775]
                                So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X