Data ważności: 03 09 2015, więc piję ponad dwa miesiące po terminie Ciekawe czy się nie zatruję, hyhy Coś mi się nie chce wierzyć, że oni naprawdę nie pasteryzują tego piwa...
aromat: lekki zapach amerykańskich chmieli
kolor: Słomkowy, jasny. Przejrzysty, ale nie idealnie klarowny. Butelka stała ponad 3 miesiące więc cały osad został na dnie, dlatego pewnie nie jest mętne
piana: trochę przesadziłem z nalewaniem z góry, bo piana jest tak obfita, że 1 ml więcej i by mi się wylało. Piana grubopęcherzykowa, to pewnie od dużego nagazowania.
smak: Czuć wyraźnie amerykę. Na początek daje się też we znaki duże nagazowanie. Wytrawne, mało słodkie. Przypomina raczej apa niż american wheat. Goryczka jest wyraźnie zauważalna, ale nie jest duża ani zalegająca. Trochę przegazowane jak dla mnie jest to piwo. Ale nie wiem czy to wina tego, że tak długo stało, czy tak po prostu jest i ma być.
Średnie piwo, ale nie ma wad. W sam raz na raz.
6/10
aromat: lekki zapach amerykańskich chmieli
kolor: Słomkowy, jasny. Przejrzysty, ale nie idealnie klarowny. Butelka stała ponad 3 miesiące więc cały osad został na dnie, dlatego pewnie nie jest mętne
piana: trochę przesadziłem z nalewaniem z góry, bo piana jest tak obfita, że 1 ml więcej i by mi się wylało. Piana grubopęcherzykowa, to pewnie od dużego nagazowania.
smak: Czuć wyraźnie amerykę. Na początek daje się też we znaki duże nagazowanie. Wytrawne, mało słodkie. Przypomina raczej apa niż american wheat. Goryczka jest wyraźnie zauważalna, ale nie jest duża ani zalegająca. Trochę przegazowane jak dla mnie jest to piwo. Ale nie wiem czy to wina tego, że tak długo stało, czy tak po prostu jest i ma być.
Średnie piwo, ale nie ma wad. W sam raz na raz.
6/10
Comment